Miałam nie pisać, ale musze bo mnie......trafi
#1 OFFLINE
Napisany 30 listopada 2012 - 18:44
Rozumiem zebym się z kimś pokłóciła, albo co....ale nawet nie mam pojęcia o co biega...
az mi sie gadac nie chce:(
#2 OFFLINE
Napisany 30 listopada 2012 - 19:25
U mnie kiedyś była taka sytuacja, ze ktoś wyjął tą chromowaną listewkę z listwy bocznej omegi i porysował nią auto obok, po czym wsadził listwekę na miejsce ale była już lekko zdeformowana to odstawała...
ostatnio jakiś burak przywalił mi w zderzak przedni na parkingu i oczywiście uciekł, ani nr tel za wycieraczką ani kwiatów na przeprosiny hehe nic - niby szkody niewielkie ale samochód już poturbowany
W takich chamów przeróżnych i idiotów wandali nie brakuje. Przykre to jest - Współczuję
#3 OFFLINE
Napisany 30 listopada 2012 - 19:35
#4 OFFLINE
Napisany 30 listopada 2012 - 20:14
Ja nie wiem co za dziady jedne......słów mi brakuje jakiś miesiąc temu ktos porysował mi cała maske , dwa dni pózniej przerysował cały bok:( a na domiar wszystkiego w srode rano wychodze i co widzę wszystkie 4 koła przebite
Rozumiem zebym się z kimś pokłóciła, albo co....ale nawet nie mam pojęcia o co biega...
az mi sie gadac nie chce:(
Powinnaś to na policje zgłosić, oni muszą z urzędu się tym zająć.
A jak często to się dzieje? Głupie może pytanie ale może warto zwykłą kamerkę zamontować na noc, nie wiem.
Dobrym wyjściem jest parkowanie gdzie indziej, ale to uciążliwe.
Może popytaj bliskich znajomych, spróbuj wychwycić, możesz nawet nie wiedzieć że z kimś masz na bakier a może ktoś podpowie co to za idiota robi...
Mi kiedyś ktoś Calibre okradł niby antena raz znaczki Irmschera a tak jakoś całe życie mam spokój...
#5 OFFLINE
Napisany 30 listopada 2012 - 22:45
Rozumiem zebym się z kimś pokłóciła, albo co....ale nawet nie mam pojęcia o co biega...
az mi sie gadac nie chce:(
Masakra jakaś.
Następnym razem auto spłonie. Masz wybitnego pecha że trafiłeś na takiego psychola.
Ja bym montował kamerę (cokolwiek) a sprawcę ukarał srogo:D
#6 OFFLINE
Napisany 01 grudnia 2012 - 16:38
Może nie Ty, a KiciekRozumiem zebym się z kimś pokłóciła, albo co....ale nawet nie mam pojęcia o co biega...
ale mimo wszystko to jakaś paranoja, by się wyżywać na aucie
#7 OFFLINE
Napisany 10 grudnia 2012 - 13:59