Witam, mam pewien problem logistyczny przy zakupie fabrycznie nowego auta. Najlepszą ofertę przedstawił mi dealer oddalony od mojego miejsca zamieszkania o 400 km. Zdecydowałem się na zakup, który ma się odbyć w następujący sposób: wpłacam drobną zaliczkę i auto zostaje przygotowane w wybranej przeze mnie specyfikacji, przyjeżdżam do salonu, jedziemy wspólnie ze sprzedawcą do oddziału mojego banku, który będzie uprzednio przygotowany na wypłacenie potrzebnej ilości gotówki i teoretycznie mogę odjechać do domu (komplet ubezpieczeń daje dealer). W tym momencie pojawia się problem nieszczęsnych tablic. W sieci wyczytałem, że aby wykupić tablice próbne, trzeba przedstawić dowód własności auta (którego nikt mi nie da, dopóki nie zapłacę, a ja nie chcę płacić, dopóki nie zobaczę mojego auta). Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji, czy po prostu konieczna jest dwukrotna podróż?
Pozdrawiam
0
odbiór auta z salonu - tablice tymczasowe - wątpliwości
Rozpoczęte przez
Sigal
, 26 wrz 2012, 16:20
4 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
Napisany 26 września 2012 - 16:20
#2 OFFLINE
Napisany 26 września 2012 - 20:47
jak moi rodzice kupowali auto to trzeba było jechać dwa razy, bo Pani w urzędzie powiedziała, że nie ma opcji zarejestrowania auta bez dowodu kupna...
#3 OFFLINE
Napisany 28 września 2012 - 18:45
Pogadaj z dealerem. Na pewno ma zaprzyjaźnionego laweciarza - powinien w miarę tanio zawieźć, nie będziesz musiał gonić. Jest też opcja według mnie przelewu bankowego/ wysyłki kurierem dokumentów, na drugi dzień masz kwity i odbierasz tablice i jedziesz po auto
#4 OFFLINE
Napisany 29 września 2012 - 22:06
Można zarejestrować bez odbioru, kwestia dogadania z dealerem (oczywiście potrzebna zaliczka i spisana odpowiednio umowa + dobra wola dealera a jemu w końcu najbardziej zależy )
Wódka jest lepsza od chleba, bo gryźć nie trzeba.
#5 OFFLINE
Napisany 03 października 2012 - 14:23
Pracowałem kilka lat jako sprzedawca w salonie Forda. Jak klient był z daleka to robiliśmy w ten sposób że jak auto było już gotowe do odbioru to klient wpłacał pieniądze na konto, my wysyłaliśmy komplet dokumentów do rejestracji. Klient rejestrował auto u siebie w urzędzie i po odbiór przyjeżdżał już tablicami.