[OB & OBFL] Problem z gazem
#1 OFFLINE
Napisany 02 czerwca 2012 - 12:02
wymieniłem w swojej omedze świece, przewody i filtry gazu ale nadal mi ją dławi i nie raz mi gaśnie jak się zatrzymam a i jak ruszam to muszę dawać więcej gazu żeby mi ruszyła dławiąc się
co może być przyczyną tego , mieliście podobny problem ?
#2 OFFLINE
Napisany 02 czerwca 2012 - 12:06
#3 OFFLINE
#4 OFFLINE
#5 OFFLINE
Napisany 02 czerwca 2012 - 12:26
#6 OFFLINE
Napisany 23 sierpnia 2013 - 17:18
instalka 2 generacji lovato chyba
#7 OFFLINE
#8 OFFLINE
Napisany 23 sierpnia 2013 - 17:40
Może gazu nie ma.
nie przełącza sie z benzyny na gaz i prosze mnie o takie niedopatrzenia jak brak gazu nie posądzac:P
#9 OFFLINE
Napisany 23 sierpnia 2013 - 18:00
A swoja droga to jak majster spapral i przy okazji wzial za to jeszcze kase to niech szuka i poprawia swoja niekompetencje.
EDIT: I czy podciśnienie do reduktora oraz mapsensora jest podlaczone?
#10 OFFLINE
Napisany 23 sierpnia 2013 - 18:11
#11 OFFLINE
Napisany 23 sierpnia 2013 - 18:20
#12 OFFLINE
Napisany 23 sierpnia 2013 - 18:26
Jak guzior miga w gotowości przelaczania i nie przechodzi dalej pomimo wymaganych warunków to znaczy ze centralka nie dostaje odczytu jakiegoś parametru który sprawia ze system jest gotowy do przejścia. Do wyboru masz brak: predkosci obrotowej, obciążenia silnika albo temperatury.
kontrolka centralki mruga czujnik na blat i ecu sprawdzony ,podpięty,znalazłem jakis 3 kabel z wsuwką przy parowniku ale nie widze gdzie mogł byc podłączony
#13 OFFLINE
Napisany 23 sierpnia 2013 - 18:38
Poszukaj na parowniku bo to pewnie będzie od czujnika temp parownika.kabel z wsuwką przy parowniku ale nie widze gdzie mogł byc podłączony
#14 OFFLINE
Napisany 23 sierpnia 2013 - 18:43
Poszukaj na parowniku bo to pewnie będzie od czujnika temp parownika.
no własnie dopatrzyłem ze na koszulce kabla widnieje napis temperatura,różowy kabelek,ale gdzie on powinien byc podpięty?
#15 OFFLINE
Napisany 23 sierpnia 2013 - 18:48
no własnie dopatrzyłem ze na koszulce kabla widnieje napis temperatura,różowy kabelek,ale gdzie on powinien byc podpięty?
no chyba do termometra;)
#16 OFFLINE
Napisany 24 sierpnia 2013 - 12:43
#17 OFFLINE
Napisany 13 września 2013 - 19:36
#18 OFFLINE
Napisany 13 września 2013 - 20:03
czy to jest tak możliwe ze na benz chodzi elegancko na na lpg fiksuje...
No jest to możliwe, zwłaszcza jak LPG nie działa
A na poważnie to ja tak miałem, na PB ok, na LPG szarpał i spadła moc. Wymieniłem świece i od ręki chodził ok. Świece zmieniałem z 2lata wstecz od tej przygody.
#19 OFFLINE
Napisany 14 września 2013 - 09:53
#20 OFFLINE
Napisany 17 września 2013 - 23:57
Wracając do tematu skoro koleś upiera się przy cewce to po prostu wyciągnij ją i pomierz wszystko znajdziesz http://forum.omegakl...ead.php?t=12120 i to samo oczywiście z kablami WN. Z moich doświadczeń wygląda mi to albo na:
1. na nieszczelność i tu proponuję zakupić specyfik do gazu, ja mam nauczkę że obejmki zawsze nowe po wymianie węży czy innych ingerencjach
2. reduktor nie trzyma ciśnienia (objawy jak u ciebie, szczególnie wyczuwalne przy gwałtownym wciśnięciu pedału gazu dławił się lub przełączał na benzynę) lub co gorsza puszcza bąki do chłodnicy (śmierdzi gazem ze zbiorniczka wyrównawczego) - oba przypadki zestaw naprawczy do reduktora lub wymiana na nówkę sztukę
3. padają wtryskiwacze - niestety gehenny gazowej ciąg dalszy, dziś rano śmigam do pracy a tu nagle osłabł i zaczął szarpać puściłem gaz i szedł przez chwilę normalnie lekko dodałem i koniec zaczął pracować na 5 garów i dosłownie po chwili znienawidzone pikanie koniec jazdy na gazie. Zajechałem do pracy zgasiłem odpaliłem na PB i było ok, po przełączaniu na gaz na wolnych obrotach chodził ok ale po dodaniu gazu kilka sekund praca na 5 garów pikanie i wkur... poszedłem do roboty. Z kolegą zlazłem podpięliśmy kabelek i jakieś błędy niskie napięcie reduktora i niestety błąd wtryskiwacza na cylindrze 3. Skasowaliśmy ponowne odpalenie i wyskoczył błąd wtryskiwacza 3 i kolejny magic na złom:(. Uczciwie muszę przyznać ze ponad 100000 latały bez problemu. Dodam jedynie że zanim całkowicie padł to mniej więcej od tygodnia dziwnie pracował, miałem wrażanie ze co jakiś czas nierówno chodzi i trzepie silnikiem ale się nie przełączał więc uznałem że pewnie mapy szczególnie że po regeneracji reduktora nie robiłem nowych map. Może któryś przypadek występuje u Ciebie warto obadać.
Acha przy sondzie na pewno spalanie by ci skoczyło ale wydaje mi się że chodził by normalnie - u mnie do 3 tyś spią, ale powyżej ożywają. Nic z tym nie robię bo spalanie mam przyzwoite i pomijając w\w problemy chodził normalnie.