Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Jak kupić auto i mieć szansę, że się nie rozpadnie po dniu


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
97 odpowiedzi na ten temat

#61 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 października 2010 - 08:30

tak naparwde trzeba miec wielke szczescie jak sie kupuje uzywane auto

A może przy okazji trzeba się trochę znać, albo mieć człowieka z odpowiednią wiedzą :hmm:

#62 OFFLINE   michauu

michauu
  • 182 postów
  • Dołączył: 02-07-2009

Napisany 18 listopada 2010 - 12:50

achtung achtung!

Kupujac auto nowe od dilera, tez trzeba dokladnie obejzec auto przy odbiorze. Czesto zdaza sie ze nowe auto bylo juz lakierowane. Sprawdzic wszystko, czy lista wyposazenia, kolor tapicerki sie zgadza z zamowieniem. A papiory podpisac dopiero na koncu jak mamy pewnosc ze auto jest okij. Jak podpiszesz, a w domu zobaczysz, ze cos nie halo...wtedy juz nic nie zdzialasz.

Najgorsze jest to ze dosc znane marki zaczynaja walic we freda. Mialem stycznosc gdzie topowe modele aut uzywanych byly preparowane i wystawione do sprzedazy jako nowe. Nie tylko w polsce odchodza takie jaja.

Wiec kupujac nowe auto tez nie masz pewnosci ze wózek jest ok.

#63 OFFLINE   zyga_wr

zyga_wr
  • 175 postów
  • Dołączył: 24-08-2008
  • Skąd: Września
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 19 listopada 2010 - 21:05

Dokładnie. Nowe auta prosto z salonu potrafią mieć ponownie malowane elementy (drzwi, zderzaki itd.). Zalecam odbiór auta z miernikiem grubości powłoki lakierniczej :).

Ostatnio na TVN TURBO był program (Turbokamera) i koleś kupił nowego Hyundaia H100 2.5 CRD o mocy 175KM. Wydawał mu się jednak mułowaty i pojechał na hamownię. Co wyszło? 102KM !!!!!! Masakra... Ponoć pomyłka logistyczna.

#64 OFFLINE   michauu

michauu
  • 182 postów
  • Dołączył: 02-07-2009

Napisany 19 listopada 2010 - 21:21

czasem w transporcie auto sie uszkodzi, to normalne, np pod czas zwalania z lory i to pikus. Ale zdaza sie tak ze auto pokazowe ma konkretnego dzwona, pozniej jest naprawiane i jest wysylane do dilera w innym kraju jako noowka sztuka prosto z fabryki, wraz z kompletem nowych dokumentow. A najgorsze jest to ze auto jest czolowej marki i jest to topowy model za kilkaset tysiecy. Jakby naglosnic sprawe to bylaby miedzyanarodowa jadka i turbokamera nie dalaby rady w tej sprawie.

#65 OFFLINE   baca67

baca67
  • 7 postów
  • Dołączył: 25-10-2010
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 21 listopada 2010 - 22:11

Macie niestety rację, nawet z salonu samochód jest "jak nowy", bo nie nowy. Przykre, że zazwyczaj ofiarami padają ludzie starsi, bo młodemu kitu nie wcisną. Można by dużo o tym pisać, bo coś o tym wiem.
Dla szukających porad od kogo i gdzie kupić dobry, zadbany, mało używany (subiektywna porada):
-od pierwszego właściciela(zazwyczaj sprzedają w rodzinie albo znajomym)
-z salonu(odkupują serwisowane od nowości wymieniają parę części i chcą dużą kasę)
-od kolegi z pracy( zawsze możesz z nim później porozmawiać)
Jak można się domyślić, kupno nie jest takie proste.

#66 OFFLINE   sly

sly
  • 16 postów
  • Dołączył: 27-02-2010
  • Skąd: Wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 21 listopada 2010 - 22:31

Jak można się domyślić, kupno nie jest takie proste.

no nie jest teraz właśnie jestem w trakcie kupna i jest to cholernie nie przyjemny okres , mnóstwo kasy trzeba przeznaczyć na dojazdy, sporo czasu poświęcić, a najgorsza jest ta niepewność że jak kupię to żeby nie bubel.
Na nowy mnie nie stać, a poza tym nowych Omeg już nie ma :)

#67 OFFLINE   baca67

baca67
  • 7 postów
  • Dołączył: 25-10-2010
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 21 listopada 2010 - 22:44

Ja swojej szukałem prawie rok. Porażką był wyjazd po "idealny stan", gdzie w jedną stronę było 700 km. Kupiłem w odległości 20 km od domu, w komisie który wystawia tylko 10 samochodów. Alle to cała historia, na szczęście szczęśliwa.

#68 OFFLINE   Nawalony Zając

Nawalony Zając
  • 3 237 postów
  • Dołączył: 01-03-2008
  • Skąd: Częstochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 listopada 2010 - 07:58

Ja swoją kupiłem od kolegi, notabene mechanika samochodowego.
Wyglądała mało powiedzieć brzydko ale przynajmniej mechanicznie OK. Użytkując wymienił sporą część podzespołów aż pewnego razu pod jego domem wypadł wąż z mostka wodnego, zadwonił do mnie i powiedział "Zając nie mam już siły ... chcesz to ci sprzedam po taniości". Od tej rozmowy minęły 2 lata bo oczywiście nie trzeba było mnie długo namawiać i jedyne co mi samoistnie padło to czujnik położenia wału.
Nie piszę o zgnitych kablach od rozrusznika, oczywiście padło na mnie ale zdawałem sobie doskonale sprawę z ich stanu i próbowałem to odwlec czego efektem było odpalanie na pych.
Życzę udanych i przemyslanych zakupów.

#69 OFFLINE   Martini

Martini
  • 558 postów
  • Dołączył: 03-06-2007
  • Skąd: EPNM
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 listopada 2010 - 08:23

"Zając nie mam już siły ... chcesz to ci sprzedam po taniości".


Gwarancją długiej i bezawaryjnej jazdy :D

#70 OFFLINE   Appo

Appo
  • 46 postów
  • Dołączył: 10-01-2011
  • Skąd: Lidzbark Warminski/Stuttgart

Napisany 19 lutego 2011 - 14:41

Ja kupilem PIerwsza Omege A od taksowkarza nie narzekalem jedynie co wyminilem to raz przegoby i dolewalem olej ale za takie pieniadze w takiej wygodnej limuzynie sie oplacalo:)
Teraz kupilem terz od taksowkarza tego samego omege b jezdzil na taksowce nia nie caly rok w 2006 przyjechala do polski piersza rejestracja jezdila zona z jego dzieckiem wyminil silnik 2 lata temu nie narzekam jedynie co to raz mi waz pekl na opasce zaciskowej. kazdy mowi ze taksowkarze to i tamto i tyle km i tamto Ale kto jak kto o silnik i reszte auta oni dbaja! to oni placa za wszystko. Uwierzcie mi

#71 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 19 lutego 2011 - 18:00

nie ma reguly. obsluguje taxowki u siebie w warsztacie i jest 50/50. polowa dba - lekki stuk i juz naprawiaja a druga polowa naprawia dopiero jak pierdutnie i nie moze jezdzic - a auta smietnik




 


#72 OFFLINE   Appo

Appo
  • 46 postów
  • Dołączył: 10-01-2011
  • Skąd: Lidzbark Warminski/Stuttgart

Napisany 20 lutego 2011 - 20:16

Hmm nie mam nic w aucie zniszczoneko nawet tapicerki nie przedarta. no moze z deka mieszek od recznego ale moze masz racjie:)pozdr

#73 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 lutego 2011 - 21:01

Mieszki w Omedze są slabej jakości, ja wymieniłem na nowy, stary wyglądał paskudnie.

#74 OFFLINE   Zawada9

Zawada9
  • 1 postów
  • Dołączył: 01-03-2011

Napisany 01 marca 2011 - 09:39

ja jestem noga w motoryzacji a nie mam kogo sie poradzic. Czy na necie znajde jakies obszerne i godne zaufania miejsce gdzie bede mogla dowiedziec sie czy dane auto jest ok?




_____
edit Beast- usunieta reklama z podpisu

#75 OFFLINE   WojtekP

WojtekP
  • 76 postów
  • Dołączył: 19-10-2010
  • Skąd: Białystok

Napisany 01 marca 2011 - 09:56

ja jestem noga w motoryzacji a nie mam kogo sie poradzic. Czy na necie znajde jakies obszerne i godne zaufania miejsce gdzie bede mogla dowiedziec sie czy dane auto jest ok?




_____
kostka brukowa warszawa


W związku z powiem tak TO ZALEŻY od wielu czynników; Jakie masz oczekiwania w stosunku do autka? Jakie doświadczenie? jakie zaplecze finansowe na eksploatacje?....

#76 OFFLINE   Maniek6600

Maniek6600
  • 640 postów
  • Dołączył: 10-10-2009

Napisany 01 marca 2011 - 14:03

Heh w wszystcy tutaj piszą jak kpić auto i nie dać się okłamać przez kupującego....Takie pytanie: czy każdy z was jest kłamcą??? Ja nie mam zamiaru ukrywać nic z tego auta.Co będę widział powiem.....Zamierzam podchodzic do kwesti sprzedania jak najbardziej szczerze....

#77 OFFLINE   emilekbs

emilekbs
  • 1 postów
  • Dołączył: 01-01-2011

Napisany 26 września 2011 - 21:36

Witam Panowie, otóż jeżeli pisze w złym temacie serdecznie przepraszam ale wydał mi się on najodpowiedniejszy. Do sedna chce kupić sobie autko do 5 tyś. i tak sobie przypomniałem o omedze B sedan, tylko że mnie ceny zszokowały... za 5 tyś kupić omege B w 2,5l v6 z klimą skórą to chyba nie realne bądź takie są ceny tych 2,5l chodzi mi ceny allegro... noo chyba że przyjeżdzając musze wziąć od razu se sobą pełny rozrząd i częśći exploatacyjne aby go odpalić ? Nie no bez żartów nie rozglądam się za smokiem 3-litrowym a raczej czymś troche spokojniejszym, 2.5l to musiał bym z tydzień czasu przespać z tą myśle ale chodzi mi o to czy do 5 tyś kupił bym omege B w jakimś jeżdzącym stanie czy trzeba już trochę więcej kasiory? (nie mam na myśli wsiadam i jeżdżę 100lat lejąc PB/LPG przy roczniku 94+ tylko jak na mężczyznę przystało aby zrozumieć coś takiego jak części eksploatacyjne).

#78 OFFLINE   Mariusz

Mariusz

    *********

  • 3 094 postów
  • Dołączył: 18-11-2006
  • Skąd: warszawa

Napisany 27 września 2011 - 17:05

Witam Panowie, otóż jeżeli pisze w złym temacie serdecznie przepraszam ale wydał mi się on najodpowiedniejszy. Do sedna chce kupić sobie autko do 5 tyś. i tak sobie przypomniałem o omedze B sedan, tylko że mnie ceny zszokowały... za 5 tyś kupić omege B w 2,5l v6 z klimą skórą to chyba nie realne bądź takie są ceny tych 2,5l chodzi mi ceny allegro... noo chyba że przyjeżdzając musze wziąć od razu se sobą pełny rozrząd i częśći exploatacyjne aby go odpalić ? Nie no bez żartów nie rozglądam się za smokiem 3-litrowym a raczej czymś troche spokojniejszym, 2.5l to musiał bym z tydzień czasu przespać z tą myśle ale chodzi mi o to czy do 5 tyś kupił bym omege B w jakimś jeżdzącym stanie czy trzeba już trochę więcej kasiory? (nie mam na myśli wsiadam i jeżdżę 100lat lejąc PB/LPG przy roczniku 94+ tylko jak na mężczyznę przystało aby zrozumieć coś takiego jak części eksploatacyjne).


Możesz kupić , ale trzeba trochę się na szukać. Co do v-ki za tą kas to bym nie ryzykował choć to nie reguła. Prędzej 2,0 8vlub 2,016v no i kiedyś niektórzy koledzy na forum stwierdzili , że dz się też trafić R 6 czyli 2,5TD. Twój wybór, posłuchaj jeszcze innych .

#79 OFFLINE   maly19831

maly19831
  • 26 postów
  • Dołączył: 25-05-2011
  • Skąd: Kielce

Napisany 28 października 2011 - 21:42

Za taką kasę lepiej kupić trochę młodszą 2,0 16v bo też całkiem miło jeździ a kupując V za tą kasę trzeba się liczyć że coś z nią nie tak i nie tylko rozrząd będzie do wymiany.
Byłem na etapie zamiany 2,0 16V na V i zrezygnowałem póki co jak zobaczyłem co ludzie chcą sprzedać za 6-7tyś. Zdarzają się też okazje ale to naprawdę trzeba dużo cierpliwości i dużo szukać.

#80 OFFLINE   bombelldz

bombelldz
  • 5 postów
  • Dołączył: 13-11-2011
  • Skąd: lodz

Napisany 13 listopada 2011 - 23:00

Witam
po 2 miesiacach poszukiwan omegi postanowilem sie zalogowac na forum moze wy jakis ciekawy link podeslecie lub ktos ma na sprzedaz
Poszukuje omegi B V-ki koniecznie w kombi, skrzynia obojetna,gaz mile widziany, cena hmm myslalem ze za 8000 cos ciekawego znajde ale nic. wec maksymalna cena jaka moge zaplacic to 10000-12000. zjezdzilem juz troszke polski ale nic nie znalazlem.maksymalnie ile moge jechac to 150 km od lodzi w kazda strone
Pozdrawiam i licze na wasza pomoc