Upolowałem skuter
#41 OFFLINE
#42 OFFLINE
Napisany 08 stycznia 2012 - 22:34
Ale jak już pisałem - zatrzymałem się i podczas przerzucania biegu ze wstecznego na jedynkę poczułem uderzenie. Jest to nawet zarejestrowane na monitoringu, bo moja szkoła jest naszpikowana kamerami.
To dla czego przyjąłeś mandat i sprawa nie poszła do sądu, lub od razu nie pogadałeś z gościem że to on Ci zasunął i że sprawdzicie monitoring i wyjdzie że on uderzył w stojący samochód. Kurde jak by nie patrzeć to albo dałeś ciała i sam na siebie ukręciłeś bata albo coś kręcisz
#43 OFFLINE
Napisany 14 stycznia 2012 - 13:40
Wczoraj z koncertu wróciłem ok. 3 nad ranem. Elegancko zaparkowałem swoją Omcie tyłem, ja jedynym wolnym miejscu pod blokiem. Dzisiaj, godzina ok. 12:45. Wstałem, podchodzę do okna, żeby odsłonić żaluzję i widzę, że dosłownie centymetr od mojej Kluski stoi Vauxhall sąsiada. Kręci do przodu i do tyłu i coś mi to podejrzanie wyglądało.
Kropla potu od razu pojawiła się na moim czole. Ubrałem buty i błyskawicznie pobiegłem na dół. Zbliżam się do Omegi i już widzę - rysa na górnej części drzwi kierowcy ak się okazało, prowadziła jakaś baba (bodaj żona sąsiada, ale jej nie kojarzę). Mówię, że albo się dogadamy, albo załatwimy wszystko oficjalnie i poleci pani po zniżkach. Chwilę pomyślała i zainkasowałem 500 zł rawdźcie fotki. Na pierwszej, w miejscu Escorta manewrowała nieszczęsna Vectra. Dalej zdjęcia rysy.
Co o tym myślicie?
#44 OFFLINE
Napisany 14 stycznia 2012 - 14:12
Pechowego stycznia ciąg dalszy...
500 zł - toż to nie pech tylko samo szczęście
przeniosłem do twojego tematu , po co nowy skoro to ciąg dalszy
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#45 OFFLINE
Napisany 14 stycznia 2012 - 14:21
Czyli 500 zł to spoko cena? He he, zobaczymy, jak mi to lakiernik wyceni. Może nie trzeba będzie malować...
#46 OFFLINE
Napisany 14 stycznia 2012 - 23:57
Ale co się zdenerwowałem, to moje. To jest niepojęte - tyyyyle miejsca, a ta baba stała dosłownie centymetr od mojej Omci. Nieprawdopodobne, ale jednak mam szczęście, że akurat w tej chwili podszedłem do okna.
Czyli 500 zł to spoko cena? He he, zobaczymy, jak mi to lakiernik wyceni. Może nie trzeba będzie malować...
jezeli te rysy sa tylko na klarze a nie glebiej to to spolerujesz:)
#47 OFFLINE
Napisany 15 stycznia 2012 - 00:28
jak bys zglosil do ubezpieczalni to dostalbys wiecej, moj przyklad mialem Uno i porzyczylem go znajomym bo pojechalem na wakacje a im sie rozkraczyla omega. i ktos cofal Toyota land cruiser i kolem zapasowym tym na klapie przybral im Unoka, po przyjezdzie zglosilem szkode, czyli stluczony reflektor przedni i wgniot na masce/bez odpryskow/ wielkosci pol ''banana'' odbite kolo zapasowe, dostalem 800zl. koles byl ubezpieczony w HDI kase dostalem ekspresowo i wszystko na telefon. jak bym poszedl na 'uklad' ze sprawca to dostal bym gora 200zeta i myslal bym ze i tak jestem do przodu...
#48 OFFLINE
Napisany 15 stycznia 2012 - 12:43
a ja mam pytanie czym ci Ona tam przetarla bo na jakiejs dziwnej wysokosci to jest? jaki to byl samochod?
jak bys zglosil do ubezpieczalni to dostalbys wiecej, moj przyklad mialem Uno i porzyczylem go znajomym bo pojechalem na wakacje a im sie rozkraczyla omega. i ktos cofal Toyota land cruiser i kolem zapasowym tym na klapie przybral im Unoka, po przyjezdzie zglosilem szkode, czyli stluczony reflektor przedni i wgniot na masce/bez odpryskow/ wielkosci pol ''banana'' odbite kolo zapasowe, dostalem 800zl. koles byl ubezpieczony w HDI kase dostalem ekspresowo i wszystko na telefon. jak bym poszedl na 'uklad' ze sprawca to dostal bym gora 200zeta i myslal bym ze i tak jestem do przodu...
To był Vauxhall Vectra B, liftback w kolorze złotym (niby, tak jest on określany - taki). Obtarła mi to przednim zderzakiem od strony kierowcy. W ogóle to niewiarygodna sytuacja - nie to, że to stało się pod moim blokiem, na parkingu, gdzie ZAWSZE parkuję, to jeszcze... Moja Omcia stała na pierwszym miejscu, dwa obok były wolne. Jakim cudem ona wjechała tak blisko mojego samochodu i zamiast wyjechać na proste koła, skręciła kierownicę maksymalnie w prawo i przy:stop:ała, no nie wiem.
Moim zdaniem 500 zł, które uzyskałem to dobra cena. Drzwi pomaluje za 300 zł i zostanie mi jeszcze 200 na benzynę
Rano, uzbrojony w papier ścierny 2000, pastę polerską oraz dostęp do wody, wyruszyłem ratować moją Omcie. Po około półgodzinnych zabiegach, udało mi się spolerować mniejsze ryski, ale zostało parę widocznych - są białe i lekko wyczuwalne palcem. Czy to oznacza, że lakier został zdarty do podkładu i będzie mi to rdzewieć?
Poniżej fotki. Na pierwszej jak było przed moimi działaniami, a dalej jak jest teraz.
#49 OFFLINE
Napisany 15 stycznia 2012 - 19:20
Wczasy nad morzem? Zapraszam http://kaczor.afr2.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/domkikaczor
#50 OFFLINE
Napisany 15 stycznia 2012 - 20:19
Bo wbrew pozorom polerowanie wcale rys nie usuwa tak dużo
Porządne polerowanie usuwa wszystkie rysy. Oczywiście jeżeli będą do podkładu to zostaje malowanko.
#51 OFFLINE
Napisany 15 stycznia 2012 - 20:30
#52 OFFLINE
Napisany 15 stycznia 2012 - 20:34
#53 OFFLINE
Napisany 15 stycznia 2012 - 21:01
jak bys zglosil do ubezpieczalni to dostalbys wiecej
Co Ty wiesz o odszkodowaniach, malowanie elementu z eurotaxu liczą 150-200zł plus 50zł za przygotowanie do malowania to masz max 250zł , chyba że zrobisz bezgotówkowo, ale wtedy lakiernik weźmie 500zł od TU a Ty g*** z tego masz, tylko dodatkową warstwę lakieru nie koniecznie dobrze dobranego.
Na dodatek jak by zgłosił to sąsiad ma 100-200zł mandatu plus punkty karne lub nie w zależności od drogi którą się poruszał, na dodatek zabrane 20% zniżek w TU, i zostaje złość na ciebie tego człowieka, że w sumie ta rysa w ciągu dwóch lat wyszła więcej niż dał mu od ręki. A po złości to może jeszcze potem gorzej odbić się na aucie bo różne głupie pomysły przychodzą ludziom do głowy.
Wziął bardzo dobrze
#54 OFFLINE
Napisany 15 stycznia 2012 - 21:14