kiedyś w zamierzchłych czasach to kleiłem z małego modelarza i nawet 2 gie miejsce w Polsce na zawodach w Zawadzkiem czołg Reno R-25 potam repliki wozów bojowych np. BRDM -5 sterowane już na radio jak stan wojenny ogłosili to musiałem zdać aparaturę do LOK /bo nie była moja/i mnie tym trochi wkur....li/mimo że byłem trepem/a potem to już mój konik 2-ga wojna światowa wojna na pacyfikuUSA-JAPONIA a szczególnie lotniskowce i do tej pory tym się zabawiam i pasjonuję staram się robić repliki ale dla siebie a jeśli chodzi o repliki to jak ktoś robi to wie o co chodzi:) no i jeszcze broń i auta ale to inna bajka
0
Moje hobby - modelarstwo redukcyjne
Rozpoczęte przez
kamcio
, 25 gru 2011, 03:35
2 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2011 - 03:35
#2 OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2011 - 08:59
Szkoda, że to taki pochłaniacz czasu. Ja mam jeszcze sporo zabawek nietkniętych w pudełkach Dragona 1:35 niemieckiej pancerki, całą szafę pierdół do waloryzacji, farb, aerografów itp.
Ale powoli wycinam Halińskiego "YAMATO" w skali 1:200
Ale powoli wycinam Halińskiego "YAMATO" w skali 1:200
#3 OFFLINE
Napisany 28 grudnia 2011 - 11:16
oj to się narobisz Panie :)oczywiscie jak chcesz aby to jakosik wyglądało no ale sadząc po Twoim aucie to model będzie super!