Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Instalacja wodorowa


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
86 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   szakal2004

szakal2004
  • 223 postów
  • Dołączył: 31-12-2010
  • Skąd: sochaczew
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 03 grudnia 2011 - 18:49

Nie wiara doncortino ale chęć dogłębnego zweryfikowania przydatności wymiennego generatora. A po za tym inżynierowie toyoty zrobili badziew pod nazwą prius który pali tyle co zwykły wieśwagen golf tdi i się tym jeszcze chełpią i próbują wcisnąć to ***** za niebotyczne pieniądze tym samym zabijając we wszystkich chęć do szukania alternatywy od paliw tradycyjnych. Bo się nie da i za drogo. A to może wcale tak nie drogie i nie kłopotliwe jeździć za pół darmo. Przemysł naftowy to ogromne pieniądze a co za tym idzie jest o co walczyć i amerykanie, rosjanie i szejkowie zrobią wszystko żeby wciskać nam bajki i żebyśmy grzecznie jak potulne baranki tankowali paliwko na stacji i płacili hajs który potem ląduje u nich w kieszeniach.

Po za tym doncortino testowałeś miałeś takie coś? Jak nie to może poczekajmy na to aż będzie ktoś się mógł wypowiedzieć który już przetestował takie coś.O gazie też krążyło wielu mitów i krąży do dzisiaj powtarzanych jak mantra przez tych co gazu nie mają i żal im pupę ściska że inni mają i oszczędzają.

#22 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 03 grudnia 2011 - 20:27

nie miałem, nie testowałem. Nie mam takiego zamiaru, podobnie jak nie mam zamiaru testować czy uda mi się samego siebie za włosy z wody wyciągnąć, bo wiem że to bez sensu.

spalanie lpg da się opisać wzorami fizycznymi i wszystko jest w porządku. "generator" wodoru o wydajności max kilku gramów wodoru na godzinę - to ułamek paliwa spalanego przez silnik. Tu się nic nie trzyma kupy po prostu.

Na forach w internecie mnóstwo tematów w których sprzedawcy dowodzą jakie te generatory fajne, ale jakoś nie widać postów użytkowników którzy potwierdzają skuteczność tego rozwiązania... Pewnie plują sobie w brodę i ze wstydu że dali się wydoić z grubej kasy nie piszą...
Ale zmontuj, zainstaluj, przetestuj i podziel się wrażeniami. Koszt nie jest duży, więc nie ryzykujesz wiele.

#23 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 grudnia 2011 - 12:22

Panowie, gdyby ten generator dawał jakieś konkretne oszczędności, to nie wierzę że w dzisiejszych czasach nie znalazł by się nikt na świecie, kto by w to zainwestował i zbił na tym wielki szmal. Według mnie ten generator to taki "magneryzer" XXI wieku, daje bardziej psychiczne oszczędności niż fizyczne. Na Jutubie oglądałem kiedyś filmik jak jakiś gościu (amerykański polak bodajże) buduje taki generator i montuje do auta. Facet to taki bezinteresowny "dżizas", co daje ludziom nadzieję za friko - wystarczy mieć internet, trochę zdolności manualnych i już człowiek oszczędza paliwo i jest szczęśliwy. To jest dobry patent dla tych, których na paliwo nie stać, a furami dużymi jeżdżą. Masz generator, jesteś szczęśliwy - nie ważne że dalej siana nie masz :smiech:

A tak na koniec, to kurka nie wierzę, że gdzie jak gdzie, ale w Ameryce nie chcieli by zrobić na tym szmalu. Weźcie się zastanówcie trochę :hmm:

#24 OFFLINE   szakal2004

szakal2004
  • 223 postów
  • Dołączył: 31-12-2010
  • Skąd: sochaczew
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 grudnia 2011 - 16:37

Panowie, gdyby ten generator dawał jakieś konkretne oszczędności, to nie wierzę że w dzisiejszych czasach nie znalazł by się nikt na świecie, kto by w to zainwestował i zbił na tym wielki szmal. Według mnie ten generator to taki "magneryzer" XXI wieku, daje bardziej psychiczne oszczędności niż fizyczne. Na Jutubie oglądałem kiedyś filmik jak jakiś gościu (amerykański polak bodajże) buduje taki generator i montuje do auta. Facet to taki bezinteresowny "dżizas", co daje ludziom nadzieję za friko - wystarczy mieć internet, trochę zdolności manualnych i już człowiek oszczędza paliwo i jest szczęśliwy. To jest dobry patent dla tych, których na paliwo nie stać, a furami dużymi jeżdżą. Masz generator, jesteś szczęśliwy - nie ważne że dalej siana nie masz :smiech:

A tak na koniec, to kurka nie wierzę, że gdzie jak gdzie, ale w Ameryce nie chcieli by zrobić na tym szmalu. Weźcie się zastanówcie trochę :hmm:


Bogol się odezwał to czemu nie jeździsz B FL tylko starym B???

#25 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 grudnia 2011 - 16:44

Chłopczyku, nie wiedziałem że BFl to objaw bogactwa :hmm:

#26 OFFLINE   szakal2004

szakal2004
  • 223 postów
  • Dołączył: 31-12-2010
  • Skąd: sochaczew
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 grudnia 2011 - 16:48

Chłopczyku, nie wiedziałem że BFl to objaw bogactwa :hmm:


no bogactwa to na pewno nie dziecinko jest po prostu trochę nowszy i droższy i to wszystko. Ale dobra idźmy dalej to dlaczego nie jeździsz z powodu oczywiście swej dużej zamożności jakimś nowym rocznikiem powiedzmy chociaż 2010 tylko starą omegą która normalnie to już dawno rdzewiała by na niemieckim szrocie jakby ją ktoś do Polski nie przyciągnął????

#27 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 grudnia 2011 - 16:53

Oprócz tego że mnie obrażasz, to co twoja wypowiedź ma wspólnego z instalacją wodorową ??

#28 OFFLINE   szakal2004

szakal2004
  • 223 postów
  • Dołączył: 31-12-2010
  • Skąd: sochaczew
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 grudnia 2011 - 16:57

Oprócz tego że mnie obrażasz, to co twoja wypowiedź ma wspólnego z instalacją wodorową ??


Oprócz tego że wypowiadasz się obrażając mniej zamożnych użytkowników nie mających tyle "siana" co ty oczywiście do których zaliczam się i ja osobiście nie napisałeś nic konstruktywnego ani wyjaśniającego kwestie instalacji wodorowej, a więc powstrzymaj się od złośliwych komentarzy bo jest to zupełnie nie na miejscu.
Proszę o wyczyszczenie tego tematu przez moderatora z tego całego spamu nie dotyczącego instalacji wodorowej.

#29 OFFLINE   Pepcio

Pepcio
  • 2 382 postów
  • Dołączył: 16-03-2008
  • Skąd: Syców
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 04 grudnia 2011 - 16:57

Dobra chłopczyki, dzieciaki, czy tam inne przedszkolaki, macie cos do siebie załatwcie to na pw. Przypominam ze temat jest o instalacji wodorowej a nie o stanie majątkowym czy wieku uczestników dyskusji. Kolejne docinki pyskówki i posty nie na temat odpowiednio nagrodzę !!

#30 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 grudnia 2011 - 16:58

A facio z Kielc co jeździ dwoma autami na wodzie to też mit? On ma inna instalację, która pod wpływem temperatury kolektora odparowuje wodę, którą potem silnik wciąga w siebie. Troszkę inne działanie, nie obciążające akumulatora :) To jest to samo, tylko z odparowaniem wody przy pomocy zwarcia a nie temperatury silnika.
LPG ma podobne działanie, tylko potrzebuje mniejszej temepratury i samo w sobie szybciej odparowuje.
Gdybyśmy w rurkach na kolektorze puścili bimber który by jeszcze szybciej odparowywał, i ujście kończyło by się w dolocie silnika, wtedy byśmy mieli jeszcze lepszy efekt. Wszystko jest możliwe tak samo jak jazda na oleju po frytkach z McTruciciela (przesmażony ma szybsze spalanie i niższą temperaturę zapłonu:) ) a z dodatkiem opału to już w ogóle czad :)
Tylko tak jak pisali wyżej co niektórzy, wymyśleć to raz, zrobić żeby dobrze chodził silnik to dwa , puścić w obieg przed śmiercią to trzy. Pierwsze dwa kroki zrobił już nie jeden, ten trzeci, robią ludzie sami i nikt już nie jest w stanie nad tym zapanować, coraz więcej ludzi kombinuje by powalić ropnych gigantów. Ale zanim to zalegalizują minie jeszcze kilka lat :) Jeżeli by mi ktoś zrobił odpowiednią instalację, to sam bym wziął na testy :)

#31 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 04 grudnia 2011 - 17:45

student, a nie zastanowiłeś się nad jednym istotnym szczególe który odróżnia wodę od lpg, oleju i spirytusu? Podpowiem - ten szczegół powoduje że bimbru, oleju i lpg nie używa się do gaszenia pożarów.

#32 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 grudnia 2011 - 18:31

Czyżby woda się nie paliła :hmm:

Zawsze można wrócić do silnika parowego :D

#33 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 grudnia 2011 - 19:04

student, a nie zastanowiłeś się nad jednym istotnym szczególe który odróżnia wodę od lpg, oleju i spirytusu? Podpowiem - ten szczegół powoduje że bimbru, oleju i lpg nie używa się do gaszenia pożarów.


Tylko w kazdym z tych składników jakie wymieniłeś, sa substancje palne:
Propan (C3H8)
Oleje jadalne zawierają atomy węgla
Alkohol - C2H5OH.
Woda - H2O

Jak sam zauważasz, w każdym z tych związków jest wodór lub węgiel również w wodzie, odpowiednie rozdzielenie cząsteczek pozwala na spalanie.

Dodatkową ciekawostką powiem Ci to, że z jednego spalonego kg LPG wytwarzanych jest 1,6kg wody, którą chcąc mieć ekonomiczne auto można by też wykorzystać. 1 kg Propanu = 1,92 litra co po spaleniu daje nam, aż 1,6l wody, którą po odzyskaniu mogli byśmy z powrotem wykorzystać :) Teraz wiecie czemu rdzewieje wydech i wypalają się zawory, one się nie wypalają, one rdzewieją po trochu :)

Więc wodór jako paliwo jest możliwy i jest kilka sposobów wydobycia wodoru jednym z nich jest właśnie Elektroliza wodnego roztworu soli lub wodorotlenku metalu alkalicznego bądź wody: 2H2O → 2H2 +O2

Wystarczy ??

#34 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 04 grudnia 2011 - 19:25

ale zauważ, że ten wodór jest już spalony. to tak jak raz już strawiony pokarm - nie nadaje się do ponownego użytku...
zresztą - oki budujcie te perpetuum mobile, zdobywajcie Noble, łamcie elementarne zasady fizyki.

#35 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 04 grudnia 2011 - 22:48

yyyyyy........... Ale z tą wodą to wy tak na poważnie czy nie skumałem żartu z tym tematem? :szpital:

#36 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 06 grudnia 2011 - 12:59

ale zauważ, że ten wodór jest już spalony. to tak jak raz już strawiony pokarm - nie nadaje się do ponownego użytku..


Zależy przez kogo lub co:D

#37 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 grudnia 2011 - 18:03

yyyyyy........... Ale z tą wodą to wy tak na poważnie czy nie skumałem żartu z tym tematem? :szpital:


Całkiem całkiem na poważnie
http://www.fakt.pl/W...ly,86308,1.html

po za tym na youtubie możesz znaleźć sporo filmików na ten temat :)

#38 OFFLINE   andzg

andzg
  • 1 373 postów
  • Dołączył: 09-02-2009
  • Skąd: Zielona Góra

Napisany 06 grudnia 2011 - 22:57

Całkiem całkiem na poważnie
http://www.fakt.pl/W....y,86308,1.html


Przecież temat silnika na wodę przewija się od II wojny światowej.
Ale oczywiście ten polak to wymyślił :masakra:
Patrząc na Twoje zaangażowanie w temacie myślę, że również o Tobie poczytamy za jakiś czas w równie prestiżowym czasopiśmie naukowym :D

#39 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 grudnia 2011 - 21:18

Przecież temat silnika na wodę przewija się od II wojny światowej.
Ale oczywiście ten polak to wymyślił :masakra:
Patrząc na Twoje zaangażowanie w temacie myślę, że również o Tobie poczytamy za jakiś czas w równie prestiżowym czasopiśmie naukowym :D


to że się przewija to wiadomo :) Z tego co czytałem to się dowiedziałem że w czasie drugiej wojny światowej silniki samolotowe benzynowe miały doładowanie wodne by w razie potrzeby dostać dodatkową moc :) Coś jak NOS :D Ale nie było to rozbicie wody na wodór i tlen, tylko woda służyła jako wypełniacz cylindra, zmniejszała jego pojemność co dawało silniejszy wybuch w tak jak by mniejszej komorze spalania, niestety odbija się to spalaniem stukowym więc długo nie da rady na tym pojeździć, a te diesele co robią działają podobnie tylko że diesel ma większa wytrzymałość na ciśnienie więc nic mu nie będzie :) Czytając jeszcze kilka artykułów dowiedziałem się że do rozbicia wody, na wodór i tlen potrzeba bardzo dużego ciśnienia i to nie ejst takie proste, więc nawet gdy puszczają parę wodną to też pewnie jest tylko wypełniaczem komory spalania, no co innego z elektrolizą ale ta znowu za szybko by wchłaniała wodór , po prostu na próbe wolnych obrotów da radę, ale przy normalnym użytkowaniu marne szanse, trzeba by to dawkować delikatnie, więc musiała by być butla z helem i specjalna instalacja do tego, ale kto się odważy wozić takie cuś w aucie?

Nie zamierzam eksperymentować aż tak mocno gdy się głebiej w to zagłębiam :p

#40 OFFLINE   Pasieq

Pasieq
  • 5 postów
  • Dołączył: 01-02-2012

Napisany 05 lutego 2012 - 11:29

Witam. Nie wiem czy wybrałem dobry dział ale opcja szukaj pokazała że nie ma podobnych tematów. A wiec mam Omegę z 94 roku ze starsza instalacją gazową i oglądając ostatnio filmiki i czytając posty na temat instalacji hho pomyślałem czy da się to zamontować właśnie w moim modelu. Wszystko fajnie ale wszyscy robili to na dieslach i nie jestem pewien czy da się coś takiego stworzyć :) Może ma ktoś już taką instalacje i mógłby się pochwalić? (o ile spada spalanie, czy z autem się nic nie dzieje itp.)

przeniosłem w istniejący temat ,;kocyk