Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Niebezpieczne zdarzenia na drodze...


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
128 odpowiedzi na ten temat

#81 OFFLINE   vertix

vertix
  • 822 postów
  • Dołączył: 11-12-2010
  • Skąd: Pyrzyce
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 marca 2015 - 19:46

Żółte dla pojazdów zapala się jeszcze przed tym jak sygnalizacja dla pieszych zaczyna mrugać (oczywiście na tym skrzyżowaniu)


I to jest dla mnie szokujące .
Auta mają żółte mimo ,że dla pieszych jest zielone ( mrygające ale jednak )

Ale fakty
- jak napisałem wcześniej według mojej oceny odległości , po wyjściu z zakrętu/ bardziej łuku , TIR miał 150 m do świateł
- może nie pamiętam , ale od tego czasu do przejechania przez czerwone miał 10 sekund , czyli poruszał się z prędkością 54 km/h.
- zakładając , że po wyjściu z zakrętu miał pomarańcz = czas na reakcję to 1 sekunda - zostaje na hamowanie ( ostre ) 135 m
-zgodnie z podanym przeze mnie linkiem , na suchej nawierzchni przy V-80 km/h TIR potrzebuje 150 na hamowanie
Nie potrafię przeliczyć tej prędkości na 54 km/h , więc przyjmuję na oko 100 m do hamowania = czyli tir ma 35 m rezerwy na hamowanie ( ostre)
- droga jest mokra , więc spokojnie do hamowania można dołożyć 50 m.
Wniosek - ( bez obliczeń , więc mogę zmyślać ) - brakło mu 15 metrów na hamowanie

Im więcej ton na drodze tym większy problem z hamowaniem.

Nie mogę znaleźć linku , w którym jest podane ,że siła uderzenia osobówki o masie 1 tony przy V 50 km/h , odpowiada tirowi o masie 38 ton jadącemu z V-8 ( słownie osiem ) km /h = to naprawdę szokujące

Oczywiście macie racje, że czasami lepiej jest nagiąć przepisy niż doprowadzić do poślizgu takiego zestawu,


Raz w życiu widziałem taką sytuację i szczęka mi opadła .
Dopiero poleciała drobna mżawka i facet zatrzymał się przed pasami , aby przepuścić pieszego ,
Z za winkla ( ok 200 metrów ) wyskoczył tir , z v ~70 km /h . Standard - hantle w podłogę , ale wytworzyła mu się pod kołami poducha z kurzu/pyłu ( nie jestem specem - typu aquaplaning ) i facet jechał dalej na zablokowanych kołach.
Dziwnie to wyglądało , bo koła miał zablokowane , a nie było pisku opon , tylko szum - jak szum wiatru .
Przechodzień połapał się w sytuacji i uciekł z drogi , osobówka w ostatniej chwili też prysła do przodu , a facet ( podejrzewam ,że osikany po pachy) pojechał dalej , bo co mógł zrobić - nic.

My naprawdę lekceważymy ciężarówki i traktujemy je jak osobówki.
Ps Student mnie uprzedził , ale myślę ,że jemy też udzieliłem odpowiedzi.
Faktem jest ,że psychotesty nie wykluczają debilizmu , ale w tym przypadku nie winię kierowcy tira , bo ja bym się zachował tak samo nawet w osobówce.

#82 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 17 marca 2015 - 19:52

-zgodnie z podanym przeze mnie linkiem , na suchej nawierzchni przy V-80 km/h TIR potrzebuje 150 na hamowanie
Nie potrafię przeliczyć tej prędkości na 54 km/h , więc przyjmuję na oko 100 m do hamowania = czyli tir ma 35 m rezerwy na hamowanie ( ostre)


ja to umiem policzyć, ale już dajmy se z tym spokój ;) Podpowiem tylko, że energia kinetyczna wzrasta wraz z kwadratem prędkości ;)

My naprawdę lekceważymy ciężarówki i traktujemy je jak osobówki.


w żadnym wypadku. Doceniam ciężarówki na drodze i cenię ich kierowców, chociaż jak wszędzie zdarzają się czarne owce.... niestety są też kierowców ciężarówek którzy chyba nie zdają sobie sprawy z tego czym jadą ;)

#83 OFFLINE   vertix

vertix
  • 822 postów
  • Dołączył: 11-12-2010
  • Skąd: Pyrzyce
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 marca 2015 - 19:56

niestety są też kierowców ciężarówek którzy chyba nie zdają sobie sprawy z tego czym jadą


I to jest fakt.

#84 OFFLINE   Maciek-Grucha

Maciek-Grucha

    Co jest SROCYK raz dwa trzy :D

  • 1 470 postów
  • Dołączył: 12-02-2012
  • Skąd: Melbern GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.3D

Napisany 17 marca 2015 - 19:58

niestety są też kierowców ciężarówek którzy chyba nie zdają sobie sprawy z tego czym jadą

jest ich bardzo wiele i coraz czesciej sie pojawiaja na drodze,niestety

ale prędkość którą się poruszałem była o ok. 20km większa niż dopuszczalna i spokojnie się zatrzymałem , a on miał problemy.
Dla czego, dla tego że był i pewnie do dzisiaj jest debilem jadąc za osobówką po mokrej nawierzchni z prędkością powyżej dozwolonej. Tak właśnie jeżdżą , jest 70 to jedzie 70-80 bo tyle wolno, a deszcz , a śnieg, nawet na suchym nie da rady wyhamować , ale nie ważne , tyle wolno, a jak dochodzi do hamowania to z ryjem, albo głupie tłumaczenie że ciężko wyhamować.
Jedź tyle i z taka odległością od innych , by nie było Ci trudno wyhamować


jak ty tak szybko hamujesz jak myjesz na myjce,to sie nie dziwie,ze za toba ciezko jest cos ogarnac :F

#85 OFFLINE   OMEGATOR

OMEGATOR

    OMEGOS CARAVANOS

  • 716 postów
  • Dołączył: 31-03-2009
  • Skąd: Wrocław/Siechnice
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 2.0i 8v C20NE

Napisany 17 marca 2015 - 20:00

Przechodzień połapał się w sytuacji i uciekł z drogi , osobówka w ostatniej chwili też prysła do przodu , a facet ( podejrzewam ,że osikany po pachy) pojechał dalej , bo co mógł zrobić - nic.

My naprawdę lekceważymy ciężarówki i traktujemy je jak osobówki


Czyli kolego z Twojej wypowiedzi wynika że jak np. dużym rozwali przechodnia na pasach to jest spoko bo przecież co mógł zrobić chłopina. :masakra:

W sumie to wystarczyło żeby jechał wolniej.

#86 OFFLINE   Maciek-Grucha

Maciek-Grucha

    Co jest SROCYK raz dwa trzy :D

  • 1 470 postów
  • Dołączył: 12-02-2012
  • Skąd: Melbern GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.3D

Napisany 17 marca 2015 - 20:06

przestance z ta gadka,ze mogl jechac wolniej,bo to jakies niedorzeczne jest,to tak jak pociagi trzaskaja osobowki,to co tez mieli jechac wolniej,albo pieszych,sa sutuacje,w ktorych sie nic nie da zrobic,ciezki pojazdami,koparkami itp jadac prowadzac z przepisami

#87 OFFLINE   vertix

vertix
  • 822 postów
  • Dołączył: 11-12-2010
  • Skąd: Pyrzyce
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 marca 2015 - 20:18

Czyli kolego z Twojej wypowiedzi wynika że jak np. dużym rozwali przechodnia na pasach to jest spoko bo przecież co mógł zrobić chłopina.

W sumie to wystarczyło żeby jechał wolniej.


Jeśli dobrze oceniłem filmik , to tir poruszał się z prędkością dozwoloną w przepisach :hihi:

Co do spoko , to czytałem kiedyś wypowiedź maszynisty kolejowego po wypadku.
Hamował zestawem o masie 2500 ton , bo baba wjechała na tory .
Przeżyła wypadek i skarżyła się policji ,że lokomotywa z wagonami powinna się zatrzymać , bo ona była po prawej ręce lokomotywy..... ( reguła prawej ręki - chwytasz?? ) :pokoj:

#88 OFFLINE   OMEGATOR

OMEGATOR

    OMEGOS CARAVANOS

  • 716 postów
  • Dołączył: 31-03-2009
  • Skąd: Wrocław/Siechnice
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 2.0i 8v C20NE

Napisany 17 marca 2015 - 20:18

sa sutuacje,w ktorych sie nic nie da zrobic,ciezki pojazdami,


Wiem że są takie sytuacje krytyczne. Ale część z nich można by uniknąć.

P.S. Ale koparki to raczej dużych prędkości nie rozwijają.

#89 OFFLINE   Maciek-Grucha

Maciek-Grucha

    Co jest SROCYK raz dwa trzy :D

  • 1 470 postów
  • Dołączył: 12-02-2012
  • Skąd: Melbern GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.3D

Napisany 17 marca 2015 - 20:19

na koniec kazdego wypadku,mozna rzec ,ze nikt nie dostosowal warunkow panujacych,do jazdy przejazdu itp i jest winny :D dziekuje :p

#90 OFFLINE   OMEGATOR

OMEGATOR

    OMEGOS CARAVANOS

  • 716 postów
  • Dołączył: 31-03-2009
  • Skąd: Wrocław/Siechnice
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 2.0i 8v C20NE

Napisany 17 marca 2015 - 20:20

po prawej ręce lokomotywy..... ( reguła prawej ręki - chwytasz )


Nie nie chwytam :D
Tylko przy wjezdzie na przejazd kolejowy obowiązują inne zasady. Chwytasz ??

#91 OFFLINE   Maciek-Grucha

Maciek-Grucha

    Co jest SROCYK raz dwa trzy :D

  • 1 470 postów
  • Dołączył: 12-02-2012
  • Skąd: Melbern GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.3D

Napisany 17 marca 2015 - 20:21

Wiem że są takie sytuacje krytyczne. Ale część z nich można by uniknąć.

P.S. Ale koparki to raczej dużych prędkości nie rozwijają.


na ich max predkosc,mozna powiedz,ze bardzo szybko,bo to dobrych hamulcow nie ma :D

#92 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 17 marca 2015 - 22:05

dajcie mi pol godziny, wstawie surowy film (predkosc z gps-u) to bedziecie sie klocic.

poprzedni film byl nieco tendencyjny. zreszta ocenicie sami

ps. wrzucam bez sciezki dzwiekowej ;)



filmik z sylwestra 2014
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#93 OFFLINE   Maciek-Grucha

Maciek-Grucha

    Co jest SROCYK raz dwa trzy :D

  • 1 470 postów
  • Dołączył: 12-02-2012
  • Skąd: Melbern GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.3D

Napisany 17 marca 2015 - 22:10

student by wyhamowal :F jak jechal ta cysterna zgodnie z przepisami,to na bank byla zalana,jechal sie "spuscic" ;) powinien gosc ze 20 jechac,wtedy by wyhamowal,ale za to by wtedy bylo,ze mozna jechac 50 i zawala droge :D

#94 OFFLINE   vertix

vertix
  • 822 postów
  • Dołączył: 11-12-2010
  • Skąd: Pyrzyce
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 marca 2015 - 07:36

Tylko przy wjezdzie na przejazd kolejowy obowiązują inne zasady.


No właśnie - rozwiązać problem zasadami /przepisami.
Jak giną piesi i rowerzyści na drogach to dowalmy im mandat za "niemanie" odblasków.
Jakby nie było unijnej kasy na budowę przy drogach ścieżek dla pieszych/rowerzystów.
Niemcy nie mają takich durnych przepisów , a piesi i rowerzyści nie giną na drogach , bo mają przy asfaltówce ścieżki rowerowe/piesze.

U nas robi się wszystko na odwrót - jest autostrada - dajmy ograniczenie prędkości , bo się statystyki pogorszą.
Zresztą , kto dziś pamięta ,że przed każdymi pasami należy zmniejszyć prędkość ( bez względu na to , czy ktoś po nich przechodzi , czy nie ) ??
Nasi dzielni politycy mnożą martwe przepisy ,zamiast się wziąć do roboty.

#95 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 19 marca 2015 - 22:13

Dopiero poleciała drobna mżawka i facet zatrzymał się przed pasami , aby przepuścić pieszego , Z za winkla ( ok 200 metrów ) wyskoczył tir , z v ~70 km /h . Standard - hantle w podłogę , ale wytworzyła mu się pod kołami poducha z kurzu/pyłu ( nie jestem specem - typu aquaplaning ) i facet jechał dalej na zablokowanych kołach. Dziwnie to wyglądało , bo koła miał zablokowane , a nie było pisku opon , tylko szum - jak szum wiatru .


A teraz pytanie, to było 70km/h czy 90km/h bo powiem szczerze , że miał bym problem ocenić taką różnicę gołym okiem , a na długość hamowania takim składem to jest dużo. Tym bardziej , że mżawka , jest gorsza od mocnego deszczu bo się robi mikro warstwa błota a to jest porównywalne do lodu. Kolejna sprawa , to ile ważył skład a jaka była masa dopuszczalna? Masz pewność że nie był przeładowany jak duża część jeżdżących po Polsce ciężarówek? Masz pewność że miał dobre opony? W osobówce opona poniżej 4mm potrafi po deszczu osłabić jej przyczepność o nawet 50%!! Często widać jak bieżnik na jednej lub dwóch osiach naczepy ma wiele do życzenia!!

jak ty tak szybko hamujesz jak myjesz na myjce,to sie nie dziwie,ze za toba ciezko jest cos ogarnac :F

Oj tam oj tam :p Żarty żartami , ale ja obserwuję drogę dookoła i myślę co robię zanim kogoś puszczę, w awaryjnej sytuacji to jest inna bajka, ale ja o takiej nie piszę :)

poprzedni film byl nieco tendencyjny. zreszta ocenicie sami ps. wrzucam bez sciezki dzwiekowej https://www.youtube.....ature=youtu.be


No i mówi samo za siebie, prędkość max. dopuszczalna 50km/h pojazd porusza się wg.gps 53-54km/h przed samymi światłami , już na wjeździe w teren zabudowany było to 60km/h przed zakrętem i w zakręcie do tego hamowanie , gdzie łatwo puścić naczepę bokiem. Takim autem, w takim miejscu , nic by się nie stało , jak by jechał 45km/h a te 10km/h dla takiej wagi , to jest bardzo dużo przy hamowaniu, tym bardziej , że temperatura bliska zeru i wiemy sami , że przyczepność opon znacznie się obniża!!
Prędkość dopuszczalna, nie jest prędkością jaką mamy bezwzględnie się poruszać, przy takich warunkach jakie panowały na drodze, powinien się trochę zastanowić, ale widać że kierowca cysterny ma problemy z myśleniem :(

#96 OFFLINE   Maciek-Grucha

Maciek-Grucha

    Co jest SROCYK raz dwa trzy :D

  • 1 470 postów
  • Dołączył: 12-02-2012
  • Skąd: Melbern GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.3D

Napisany 19 marca 2015 - 22:35

najlepsze jest to,ze wypowiadaja sie ludzie o ciezarowkach,drodze hamowaniu,zachowaniu naczepy w tych i takich warunkach,zalana czy nie zalana,z jaka predkoscia robi zagrozenie,Ktorzy nie maja najmniejszej praktyki na takim sprzecie,tylko cos wyczytali,cos widzieli,cos uslyszeli :) jestem normalnie pod wrazeniem.Jeszcze czekam,niech ktos mi zacznie mowic,jak sie tym cofa,ze tak i tak,a napisze do tego,jak jest zaladowany itp. jak na mokrym jak na suchym jak na sniegu. :D to chyba go zglosze do nagrody Darwina :F

#97 OFFLINE   vertix

vertix
  • 822 postów
  • Dołączył: 11-12-2010
  • Skąd: Pyrzyce
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 marca 2015 - 15:17

No i mówi samo za siebie, prędkość max. dopuszczalna 50km/h pojazd porusza się wg.gps 53-54km/h przed samymi


Nom , tak przegiął z prędkością ,że nawet mandatu by nie dostał za przekroczenie prędkości ;)

Prędkość dopuszczalna, nie jest prędkością jaką mamy bezwzględnie się poruszać, przy takich warunkach jakie panowały na drodze, powinien się trochę zastanowić, ale widać że kierowca cysterny ma problemy z myśleniem


No właśnie . Co z tym myśleniem ??
Nie przyszło ci do głowy, że nadzorca drogi ( czy jak on się tam nazywa) ,
stawiając znak ograniczenia prędkości - uwzględnia warunki zimowe/deszcz??
Nigdy nie spotkałem ograniczenia prędkości zimowego i letniego ;)

A teraz pytanie, to było 70km/h czy 90km/h bo powiem szczerze , że miał bym problem ocenić taką różnicę gołym okiem


yyy 20 lat temu , mało kto dysponował GPSem , więc niech Ci będzie racja.
Tym bardziej Ci przyznaję rację ,że oceniając V cysterki jakoś się nie pomyliłem.

Ps Skoro kierowca Tira przekracza V o 0-3 km /h , proponuję mu dać dożywocie , albo chociaż 25 lat do odsiadki . Niech wie ,że tylko przekroczenie prędkości o min 40-50 km/h zwalnia kierowcę od odpowiedzialności - patrz na Froga

#98 OFFLINE   wars1977

wars1977

    WarsSztat Jagiełły (specjalizacja silniki V6) Opel Tech2 , MDI

  • 1 896 postów
  • Dołączył: 05-05-2009
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 20 marca 2015 - 15:23

najlepsze jest to,ze wypowiadaja sie ludzie o ciezarowkach,drodze hamowaniu,zachowaniu naczepy w tych i takich warunkach,zalana czy nie zalana,z jaka predkoscia robi zagrozenie,Ktorzy nie maja najmniejszej praktyki na takim sprzecie,tylko cos wyczytali,cos widzieli,cos uslyszeli :) jestem normalnie pod wrazeniem.Jeszcze czekam,niech ktos mi zacznie mowic,jak sie tym cofa,ze tak i tak,a napisze do tego,jak jest zaladowany itp. jak na mokrym jak na suchym jak na sniegu. :D to chyba go zglosze do nagrody Darwina :F


Tu nie chodzi o doświadczenie w prowadzeniu takiego zestawu tylko o to ,że prowadząc taki zestaw w takich warunkach (w każdych warunkach właściwie) należy zachować szczególną ostrożność i dostosować swoją prędkość tak , aby podczas zmiany świateł można było się zatrzymać. Widzisz z daleka skrzyżowanie (tym bardziej ze światłami) zwalniasz tak abyś mógł się zatrzymać w przypadku zmiany sygnalizacji.

#99 OFFLINE   Maciek-Grucha

Maciek-Grucha

    Co jest SROCYK raz dwa trzy :D

  • 1 470 postów
  • Dołączył: 12-02-2012
  • Skąd: Melbern GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.3D

Napisany 20 marca 2015 - 15:52

taki zestaw w takich warunkach (w każdych warunkach właściwie) należy zachować szczególną ostrożność i dostosować swoją prędkość tak , aby podczas zmiany świateł można było się zatrzymać. Widzisz z daleka skrzyżowanie (tym bardziej ze światłami) zwalniasz tak abyś mógł się zatrzymać w przypadku zmiany sygnalizacji.

ale tu powiedziales oczywista oczywistosc :D,tylko mowie z gory wlasnie dla bezpieczenstwa,nieraz lepiej czmychnac na takim czerownym,niz zaczac hamowac i wtedy rabanu narobic ;) to auto by wyhamowalo i mge sie zalozyc,ale co sie mogloby stac,tego nie przewidzisz,nieraz wlasnie dla bezpiczenstwa nie hamowac,bo zachowania ladunku nie jestes w stanie przewidziec,jakie akurat tam przeciazenie pojdzie

#100 OFFLINE   wars1977

wars1977

    WarsSztat Jagiełły (specjalizacja silniki V6) Opel Tech2 , MDI

  • 1 896 postów
  • Dołączył: 05-05-2009
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 20 marca 2015 - 15:56

ale tu powiedziales oczywista oczywistosc :D,tylko mowie z gory wlasnie dla bezpieczenstwa,nieraz lepiej czmychnac na takim czerownym,niz zaczac hamowac i wtedy rabanu narobic ;) to auto by wyhamowalo i mge sie zalozyc,ale co sie mogloby stac,tego nie przewidzisz,nieraz wlasnie dla bezpiczenstwa nie hamowac,bo zachowania ladunku nie jestes w stanie przewidziec,jakie akurat tam przeciazenie pojdzie


Oczywiście masz racje, ale do takiej sytuacji jak widzimy na filmie, kierowca z takim zestawem nie może dopuszczać. Właśnie to miałem na myśli pisząc poprzednio.