Zródło; http://www.kosmetykaaut.pl autor: Camel.
Cześć,
Ostatnio kolega mnie zapytał: dlaczego nie używasz Tempo? Odpowiedziałem bo jest gówniane i rysuje lakier. No to on mnie
chwytliwie zapytał: jak jest takie gówniane to czemu tyle ludzi tego używa?
No właśnie - dlaczego?
Ja wam pokaże dlaczego nie warto tego używać
Pacjent: drzwi od W202. Lakier: 199 blue black metalic. Mycie mocno stężonym APC i pędzel do zakamarków.
Zbliżenie na pianę
Po lewej stronie kondycja lakieru przed polerowaniem. Po prawej po pierwszym stopniu: G3 + G-Mop metodą Slowcut. Nie
widać dalszych niedoskonałości lakieru na zdjęciu.
Po lewej przed polerowaniem, po prawej lakier po drugim stopniu: Meg's SwirlX + czarny Novol 150mm. Brak większości
niedoskonałości. Głębszych rys nie usuwałem.
Zbliżenie na kondyncję lakieru przed i po dwustopniowej korekcie.
Jak poprzednio.
Gwiazda wieczoru: Tempo marki Druchema (Tempo marki Tempo)
Po lewej lakier po korekcie dwustopniowej, po prawej po korekcie dwustopniowej i lekkim przetarciu Tempo.
Tak wygląda lakier po usunięciu wypełniaczy pozostawionych przez Tempo. (W przypadku domorosloego detailera po dwóch-
trzech myciach szamponem marki Szampon). Po lewej lakier po korekcie dwustopniowej.
Lewa: przed korektą, środek: po korekcie, prawa: po korekcie i po tempie z usuniętymi wypełniaczami.
Zródło; http://www.kosmetykaaut.pl, autor: Camel.
Dlaczego nie warto używać pasty Tempo?
#1 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 08:46
#2 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 08:55
#3 OFFLINE
#4 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 11:15
A poza tym trzeba miec niezla pomyslowosc aby uzywac pasty niskosciernej jaka jest Tempo do lakierow typu metalic/pearl (lakiery na ktore idzie na koniec lakier bezbarwny). Tempo jest idealne do odswiezania starych, zmatowialych lakierow. Tyle ze jak sama nazwa wskazuje - pasta lekkoscierna - przy kazdym polerowaniu jest scierana pewna warstwa powloki i jakby sie dobrze postarac po ilus tam polerkach mozna dojsc do golej blachykażdym z wymienionych środków można narobić takich szkód jak się go nie umiejętnie używa
Kazdy srodek nalezy uzywac zgodnie z przeznaczeniem i zdrowym rozsadkiem.
W zalaczniku fota zrobiona podczas pierwszej polerki pasta tempo auta, ktore od nowosci - 22 lata - nigdy nie bylo polerowane, lakier oryginalny.
#5 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 11:24
Nie wiem jak musiałbyś się postarać ręcznie pastą Tempo abyś przetarł lakier do bazyTyle ze jak sama nazwa wskazuje - pasta lekkoscierna - przy kazdym polerowaniu jest scierana pewna warstwa powloki i jakby sie dobrze postarac po ilus tam polerkach mozna dojsc do golej blachy
Na tym zdjęciu nic nie widać w jakim stanie jest lakier. Zrób fotki pod halogenem albo w pełnym słońcuW zalaczniku fota zrobiona podczas pierwszej polerki pasta tempo auta, ktore od nowosci - 22 lata - nigdy nie bylo polerowane, lakier oryginalny.
Tutaj lakier na moim aucie, przed korektą pod latarką led:
Tutaj po lekkiej korekcie pastą wykończeniową i polerką i przetarciu IPA (Alkohol izopropylowy do zmycia pozostałości po pastach polerskich)
Ale do czego ? Do polerowania czy woskowania ?To w takim razie co najlepiej stosować ?
#6 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 11:41
Po srodku jest lakier niepolerowany - faktura zblizona do papieru sciernego 2000 + wzery od ptasich pamiatek - a na bokach juz po.Na tym zdjęciu nic nie widać w jakim stanie jest lakier
Jak sie nadarzy mozliwosc to zrobie, ale nieobiecuje kiedy bo pacjent nie jest moja wlasnoscia.Zrób fotki pod halogenem albo w pełnym słońcu
#7 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 12:25
wierz mi że się da bo znam człowieka która przeorał lakier do podkładu chcą usunąć kropkęNie wiem jak musiałbyś się postarać ręcznie pastą Tempo abyś przetarł lakier do bazy
#8 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 13:51
A poza tym trzeba miec niezla pomyslowosc aby uzywac pasty niskosciernej jaka jest Tempo do lakierow typu metalic/pearl (lakiery na ktore idzie na koniec lakier bezbarwny). .
To ponawiam pytanie jakich past lekkościernych można używać aby nie zaszkodzić lakierowi. Pracując na komisie używałem tempo do każdego rodzaju lakierów i nigdy nie zdarzyło mi się doprowadzić lakieru do takiego stanu.
A jeszcze mi się przypomniało czasem Auto Max szedłw ruch - taka mała zielona tubka
#9 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 15:14
#10 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 15:18
No to moje gratulacje heh. A jak możesz Damian to napisz czym to to robił i jak bo jestem ciekawNapisał Szynka Zobacz post
Nie wiem jak musiałbyś się postarać ręcznie pastą Tempo abyś przetarł lakier do bazy
wierz mi że się da bo znam człowieka która przeorał lakier do podkładu chcą usunąć kropkę
Używać takich past które usuwają rysy a nie je wypełniają.To ponawiam pytanie jakich past lekkościernych można używać aby nie zaszkodzić lakierowi. Pracując na komisie używałem tempo do każdego rodzaju lakierów i nigdy nie zdarzyło mi się doprowadzić lakieru do takiego stanu.
A jeszcze mi się przypomniało czasem Auto Max szedłw ruch - taka mała zielona tubka
Są pasty do pracy ręcznej np. Meguiars Ultimate Compund - polecany bardzo często do ręcznego usuwania rys + aplikator Tri Color (German) i takim zestawem jesteś w stanie już coś usunąć, lecz będzie to trochę mozolna i męcząca praca.
Pasty do maszyny są różnych producentów - 3M, Scholl, Deox, Menzerna, Meguiar's, Poorboy's World.
Są pasty o różnym poziomie ścieralności - od past do ostrego cięcia, poprzez pasty do polerowania aż po pasty do typowego wykończenia lakieru.
Jest tego dużo, można pisać i pisać, rynek się rozkręca i ludzie też zaczynają do dostrzegać, że warto dbać o auto, nie myć go wodą z kałuży i wycierać starymi majtkami z piaskiem
#11 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 16:26
zrobił to palcem na błotniku fiata punto II miał czarną kropkę która nie chciała zejść więc postanowił ją usunąć a raczej spolerować pastą tempo, nałożył na szmatkę i jazda palcem, kropka dosłownie wielkości punktu jak by ktoś markerem zrobił, w między czasie przyszedł jego sąsiad i se gadali a on miętolił tym paluchem i tylko dokładał tempo, zrobiło się koloru lakieru i jak je starł to się zdziwił bo kropka była dalej a w koło biały podkład, ale hałasu narobił na dworze wyklinał w niebo głosyA jak możesz Damian to napisz czym to to robił i jak bo jestem ciekaw
#12 OFFLINE
Napisany 14 czerwca 2011 - 21:04
Ale do czego ? Do polerowania czy woskowania ?
Do polerki
#13 OFFLINE
Napisany 17 czerwca 2011 - 15:47
#14 OFFLINE
Napisany 18 czerwca 2011 - 05:39
Są pasty do pracy ręcznej np. Meguiars Ultimate Compund - polecany bardzo często do ręcznego usuwania rys + aplikator Tri Color (German) i takim zestawem jesteś w stanie już coś usunąć, lecz będzie to trochę mozolna i męcząca praca.
Pasty do maszyny są różnych producentów - 3M, Scholl, Deox, Menzerna, Meguiar's, Poorboy's World.
Są pasty o różnym poziomie ścieralności - od past do ostrego cięcia, poprzez pasty do polerowania aż po pasty do typowego wykończenia lakieru.
Jest tego dużo, można pisać i pisać, rynek się rozkręca i ludzie też zaczynają do dostrzegać, że warto dbać o auto, nie myć go wodą z kałuży i wycierać starymi majtkami z piaskiem
Jeżeli chcesz odświeżyć lakier przy użyciu polerki to trzeba kupić:
-szampon do mycia - przed polerką trzeba bardzo porządnie umyć auto. Może to być jakiś marketowy szampon ale kupując lepszy przyjemniej nam będzie auto później pielęgnować (piana, zapach, efekt [szampony z carnaubą])
-APC - środek do uniwersalnego mycia - opony, nadkola, wnęki, plastiki, uszczelki.
-glinkę (Bilt Hamber Soft/Regular [miękka/twarda] oczyszcza lakier z zanieczyszczeń
-środek do usuwania smoły (można też używać tańszej alternatywy - nafta oświetleniowa)
-IPA - alkohol izopropylowy - do oczyszczenia lakieru z olejków w pastach polerskich (przydatne przy korekcie aby zobaczyć faktyczny stań lakieru po korekcie, bo czasami źle wypracowana pasta lub nie wypracowana może wypełniać rysy, dlatego zaleca się przemycie panelu IPA po polerowaniu
-gąbki polerskie - od twardej do ostrego wycinania rys, po średniej twardości do typowo wykończeniowej, również futra polerskie, które się przydają przy twardych lakierach mocno zniszczonych, gdyż nie nagrzewają tak lakieru i dobrze wycinają rysy
-taśma ochronna - aby obkleić wszystkie elementy plastikowe i gumowe aby nie najechać na nie gąbką oraz aby nie pozostało nigdzie resztek past po polerce
-wosk naturalny/syntetyczny - żeby zabezpieczyć lakier po polerowaniu. Łatwiej będzie go utrzymać w czystości oraz doda trochę do ogólnego wyglądu auta.
-dressingi do opon / elementów gumowych, plastikowych, vinylowych.
-do tego dochądzą mikrofibry od osuszania auta po myciu, do wycierania past, szyb, pędzelki do mycią plastików, szczotki do kół, opon, nadkoli, wiaderka, opryskiwacze ręczne/ciśnieniowe.
Jest tego trochę i jak chce się samemu zrobić to nie zawsze trzeba kupować pełnowymiarowe opakowania środków lecz można kupić samplery - sklepy je normalnie sprzedają (po ok 100-150ml) i taką ilością pasty jesteś w stanie zrobić 2-3 auta w zależności od stanu lakieru, dressingi np, taka ilości wystarczy na rok-dwa w zależności jak często będziesz nakładał np środek na opony. Wosk jest to większy wydatek, choć są samplery, które wystarczą na 5-8 aut.
Najlepiej to powiedzieć tak - mam tyle $ i chce kupić sobie zestaw do odświeżenia ręcznego / mechanicznego / woskowania. W zależności od potrzeb i możliwości $ lepiej będzie coś doradzić
PS. Ogólnie to jest tak: że aby auto zyskało na wyglądzie i się przysłowiowo "błyszczało" to jest na to najlepsza metoda - polerka mechaniczna. Bo efekt po kupieniu wosku np za 200zł nie będzie taki sam jak po polerce. Wosk to jest jakieś 2% w wyglądzie auta, reszta - odpowiednie przygotowanie lakieru, począwszy od samego mycia po polerkę mechaniczną.
#15 OFFLINE
Napisany 18 czerwca 2011 - 11:43
Szczerze mówiąc to można by zrobić z tego poradę.
Masz może sposób na skórzaną tapicerkę??
Kupiłem Omcię i poprzedni właściciel bardzo dbał o tapicerkę. Autko ma 250 000 najechane a fotele jak nowe. Nie chciałbym tego zepsuć więc jeśli miałbyś jakiś sposób to proszę wstaw opis.
Dzięki
#16 OFFLINE
Napisany 19 czerwca 2011 - 11:29
#17 OFFLINE
Napisany 19 czerwca 2011 - 11:42
temat jest o lakierze i tego sie trzymajmyMasz może sposób na skórzaną tapicerkę
o konserwacji skóry juz sa tematy,
wystarczy poszukać
#18 OFFLINE
Napisany 20 czerwca 2011 - 07:17
I ręcznej i mechanicznej.Szynka to wszystko co wypisałeś tyczy się polerki mechanicznej czy ręcznej ? I rozumiem że powinno się to robić w takiej kolejności jak wymieniłeś?
A kolejność powinna być następująca.
Wszystkie procesu na zewnątrz robimy na aucie, które chwile stało - zimne hamulce, tarcze, lakier.
-usuwania smoły i kleju - spryskanie dolnych parti lub też całęgo auta środkiem dedykowanym, odczekanie kilku minut (3-5, trzeba uważać żeby nie zasechł na lakierze oraz nie robić tego na słońcu!) i opryskanie wodą auta
-mycie kół - środek do usuwania smoły, płukanie, środek do mycia alufelg, szczotki, pędzelki, opony oraz nadkola myjemy APC w odpowiednim stężeniu (np. 1:4, 1:10, zależy od APC i jego producenta). Koła można myć na aucie, można je zdjąć i dokładnie umyć
-mycie silnika - można umyć, jak to woli. APC w większym stężeniu, pryskamy, pędzelki i myjemy po koleji elementy plastikowe, podszybie, spód maski itd. Płuczemy najlepiej pod niskim ciśnieniem. Wycieramy lub osuszamy sprężonym powietrzem. Nakładamy dressingi na elementy plastikowe i gumowe.
-mycie punktowe - APC i pędzelki/czasami szczotka do zębów i myjemy elementy plastikowe, gumowe, wnęki drzwi, klapy bagażnika itd
-mycie auta -najlepiej metodą na dwa wiadra: w 1szym woda z szamponem, drugim czysta woda do płukania gąbki/rękawicy - myję się w taki sposób auta przed i po korekcie aby lakier nie został ponownie zarysowany. Do tego wiadro do płukania powinno mieć system grit guard - aby piasek zatrzymywał się na dnie wiaderka i nie dostawał do rękawicy. Myjemy rękawicą z mikrofibry albo rękawicą z wełny.
Polecam obejrzeć film jak się tak myje - oczywiście myjemy w cieniu
-spłukania auta po myciu
-glinkowanie - urywamy kawałek glinki (ok 30-40g) w drugiej ręce opryskiwacz z wodą lub wodą z dodatkiem szamponu i zaczynamy glinkowanie -http://youtu.be/ajJigviAZ6w
-w tym momencie można auto ponownie umyć, gdyż mogą zostać ślady po glinkowaniu (brud z lakieru)
-osuszenie auta ręcznikiem
-oklejenie elementów plastikowych i gumowych,
-pomiar grubości lakieru aby wiedzieć na czym stoimy - ile jest lakieru na danym elemencie i na co można sobie pozwolić podczas ewentualnego usuwania grubszych rys.
-korekta lakieru - tutaj nie będę się rozpisywał bo to bardzo obszerny temat.
Korekta może być 4-3stopniowa, 2, 1.
Pisząc np 3 stopniowa mam na myśli użycie kolejno 3 różnych kombinacji (pasta + gąbka) kolejno po sobie na aucie.
Czyli np. pasta mocno ścierna + twarda gąbka, pasta średnio ścierna + średnia gąbka, pasta wykończeniowa + miękka gąbka.
Następne stopnie są adekwatne do tego co napisałem wyżej, z tym że pomijamy kolejno pierwszy punkt (pasta mocno ścierna_gąbka) przy 2 stopniowej oraz punkt 2 przy korekcie 1 stopniowej.
Zaczynamy zawsze od najdelikatniejszej kombinacji.
Kombinacji pasta + gąbka może być bardzo dużo - to wszystko zależy od lakieru z którym pracujemy. Opel nie ma twardego lakieru, jak np VAG,BMW,MB lub miękkiego jak Lexus, Honda, jest po prostu średni. Ale nie mówię też że wszystkie ople mają taki lakier. To zależy od danego egzemplarza więc nie co generalizować
Polecam tutaj poczytać - http://www.detailer....erki-obrotowej/
Do tego pamiętaj aby po każdym przejeździe (wypracowaniu pasty na panelu) wytrzeć najpierw pozostałości pasty i następnie spryskać powierzchnię IPA i wytrzeć.
-Po korekcie myjemy auto szamponem w większym stężeniu, można dolać trochę APC aby domyć olejki po pastach polerskich, osuszamy auto
-Cleaner - środek do przygotowania powierzchni przed woskiem.
Tutaj polecam poczytać - http://www.detailer....-w-tym-polapac/
-Glaze - odżywka która nada głębi lakieru, niektóre wypełniają drobne rysy
Tutaj polecam poczytać - http://www.detailer....-w-tym-polapac/
Ten punkt można stosować lub można go pominąć.
-Wosk - syntetyczny lub naturalny - wybieramy jaki kto woli, w zależności od możliwości $, poprzez wzgląd na trwałość tego wosku (trwalsze są sealanty) lub na efekt jaki możemy uzyskać wybieramy wtedy woski naturalne.
Jak woskować jest opisane w linkach powyższych oraz można popatrzeć na yt - http://youtu.be/3V19Ccnw7aI?t=5m14s
-odżywienie elementów plastikowych i gumowych (uszczelki, plastiki, opony itd) szyby, elementy chromowane
-zabezpieczenie alufelg woskiem syntetycznym lub dedykowanym do alufelg
-wnętrze możemy je robić na początku procesu lub i na końcu. Najlepiej pastiki wytrzeć APC w mniejszym stężeniu, do tego może przydać się delikatna szczotka (np, taka do butów), wycieramy MF i potem nakładamy środek do odżywiania i zabezpieczenia elementów plastikowych i winylowych. Skóra - są zestawy do czyszczenia i zabezpieczania (Gliptone, Colourlock).
Hm.. to chyba by było na tyle. Oczywiście pewnie znajdzie się jeszcze kilka jak nie kilkadziesiąt uwag do tego co napisałem bo jak się ktoś wkręci
w auto detailing to nie ma końca... Polecam
Jak macie jakieś pytania - piszcie, w miarę możliwości odpowiem i zapraszam na forum Detailing Club.pl oraz Kosmetyka Aut.pl
#19 OFFLINE
#20 OFFLINE
Napisany 20 czerwca 2011 - 18:34