Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Może ktos ma cudowny sposób na kolkę u noworodka - pomocy!!!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
35 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   Marzenka13

Marzenka13
  • 442 postów
  • Dołączył: 27-09-2009
  • Skąd: Wojkowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 czerwca 2011 - 07:15

Irzyk nasza córka też miała takie straszne kolki . Prasowaliśmy jej pieluszki i ciepłe kładliśmy na brzuszku i bardzo dużo leżała na brzuszku.Pomagało na chwilkę .
Nie przejmuj się wiem łatwo powiedzieć ale chyba wszyscy to przechodziliśmy.

#22 OFFLINE   irzyk

irzyk

    Jestem Kubuś

  • 1 060 postów
  • Dołączył: 02-09-2008
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 czerwca 2011 - 08:44

Irzyk nasza córka też miała takie straszne kolki . Prasowaliśmy jej pieluszki i ciepłe kładliśmy na brzuszku i bardzo dużo leżała na brzuszku.Pomagało na chwilkę .
Nie przejmuj się wiem łatwo powiedzieć ale chyba wszyscy to przechodziliśmy.

Dzięki Marzenka. Jak ktoś mówi, że też tak miał to czuję trochę ulgi ponieważ uświadamiam sobie, że jest to po prostu normalne u niektórych dzieci.

Czasami po prostu ogarniał mnie strach, że to coś innego skoro te napady są takie silne. Ale skoro choć u jednego innego dzieciątka było tak samo to się trochę uspokoiłem.

Wogóle dzięki Wszystkim za wsparcie i podpowiedzi.

#23 OFFLINE   krogulewski

krogulewski

    Vincent Vicuś Vini :P

  • 764 postów
  • Dołączył: 16-04-2009
  • Skąd: Jastrząb

Napisany 14 czerwca 2011 - 09:47

U nas też tak było z dzieciaczkiem jak u Ciebie i Marzenki. Synek co chwile się budził i płakał. Okropnie jest słyszeć i widzieć jak własne dziecko cierpi, serce się kraje w takiej chwili, tym bardziej jak robisz wszystko by mu pomoc, a nie widzisz żadnej poprawy i dzieciaczek dalej cierpi... :(
Każdy musi przez to przejść.

#24 OFFLINE   Marzenka13

Marzenka13
  • 442 postów
  • Dołączył: 27-09-2009
  • Skąd: Wojkowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 czerwca 2011 - 10:03

Dzięki Marzenka. Jak ktoś mówi, że też tak miał to czuję trochę ulgi ponieważ uświadamiam sobie, że jest to po prostu normalne u niektórych dzieci.

Czasami po prostu ogarniał mnie strach, że to coś innego skoro te napady są takie silne. Ale skoro choć u jednego innego dzieciątka było tak samo to się trochę uspokoiłem.

Wogóle dzięki Wszystkim za wsparcie i podpowiedzi.


Irzyk głowa do góry. Będzie dobrze . Próbujcie kłaść tą stokrotkę na brzuszku i przede wszystkim żeby się jej odbiło po jedzeniu.
Trzymam kciuki aby jak najszybciej jej przeszło .
Aaa czy mała nie dostaje przypadkiem kropli "hemofer" na krew( tj. żelaza)?
Jak tak to to może jej potęgować ból.

#25 OFFLINE   irzyk

irzyk

    Jestem Kubuś

  • 1 060 postów
  • Dołączył: 02-09-2008
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 czerwca 2011 - 13:18

Aaa czy mała nie dostaje przypadkiem kropli "hemofer" na krew( tj. żelaza)?
Jak tak to to może jej potęgować ból.

Nie, nic takiego nie przyjmuje.
Oprócz kolkowych wspomagaczy nic nie bierze bo jest zdrowa jak rybka - ODPUKAĆ W NIEMALOWANE :)

#26 OFFLINE   Marzenka13

Marzenka13
  • 442 postów
  • Dołączył: 27-09-2009
  • Skąd: Wojkowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 czerwca 2011 - 13:21

To jej przejdzie . Pozdrawiam . Buziaczki dla księżniczki . :)

#27 OFFLINE   MaRtUlKa

MaRtUlKa

    Kret z kolesiowozu;)

  • 137 postów
  • Dołączył: 21-07-2009
  • Skąd: Gdańsk

Napisany 15 czerwca 2011 - 20:48

Irzyk jeżeli pije z butelki to rozumiem, że mleko modyfikowane.. Moje Twixs'y na początku piły mleko hipoalergiczne Nan i nie mieli kolek, ale kupki były nieodpowiedniego koloru, po konsultacji z lekarzem zmieniliśmy mleko na Bebiko i kupki miały kolor taki jak po moim mleku.. Może tu tkwi przyczyna??

#28 OFFLINE   redies

redies

    honor&patria

  • 638 postów
  • Dołączył: 12-07-2009
  • Skąd: Brzeziny
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 czerwca 2011 - 19:45

mój pierwszy syn Wojtuś też miał problemu z jelitami częste kolki i tp, natomiast drugi młodszy Szymonek już nie miał takich problemów i stwierdziliśmy z żoną i lekarz potwierdził, że jednak podawanie mleka w butelce niesie ze sobą ryzyko dostania się nieporządanych bakterii , które bardzo szybko wnikają do delikatnego organizmu dziecka natomiast mleko z piersi kobiety posiada w sobie potrzebne przeciwciała które uodparniają dziecinę i ma to potwierdzenie w naszym przypadku ponieważ Wojtuś pił mleko z butli a Szymonek z cyca do 5 roku życia i wtym wydaje się problem kolek. ;)

#29 OFFLINE   cugiel

cugiel
  • 1 678 postów
  • Dołączył: 19-01-2009
  • Skąd: Letterkenny
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 16 czerwca 2011 - 21:03

a Szymonek z cyca do 5 roku życia i wtym wydaje się problem kolek. ;)


??????
ja pierdziu
pierwszy raz o takim przypadku slysze
zeby tak dlugo na cyku jechac

o piciu z butli w tym wieku slyszalem ale zeby cyka ciagnac tak dlugo??

ale tak wogole prawde piszesz, kumpel to wlasnie przechodzil ze swoja mala
winą kolek sa butelki i smoczki w pierwszej kolejnosci
sa nawet butle i smoczki antykolkowe
wszystko przez polykanie powietrza


a ja biedny cugiel tez niedlugo to bede przechodzil:dziura:

#30 OFFLINE   makabraa

makabraa
  • 146 postów
  • Dołączył: 28-02-2007
  • Skąd: Wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 16 czerwca 2011 - 21:22

Nic nie zastąpi cyca ale jeśli już to najlepszym sprawdzonym środkiem na kolki są herbatki z kopru i rumianku .A żeby nie utuczyć dzieciaka to najlepiej przed butlą z sztyftem podać herbatkę z kopru itp.
Zielony autobus przez ulice mego miasta mknie

#31 OFFLINE   izunia1113

izunia1113

    MAŁA CZARNA :):):)

  • 90 postów
  • Dołączył: 25-06-2011
  • Skąd: Rzgów
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 14 lipca 2011 - 14:16

ciepłe okłady na brzuszek masowanie albo w ostatecznośći krople espumisan dla dzieci

#32 OFFLINE   irzyk

irzyk

    Jestem Kubuś

  • 1 060 postów
  • Dołączył: 02-09-2008
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 24 lipca 2011 - 15:19

Zobaczcie jak działają niemieckie kropelki Sab Simplex.
Jesteśmy szczęśliwi :)

P.S.
Jakby ktoś miał podobny problem to podpowiem, że Sab Simplex są niemieckie i czeskie. Czeskie to niestety kicz bo nasza mała dostawała je przez jakiś czas i był powrót do płaczu i zwijania się z bólu. Jak z powrotem zaczęliśmy podawać niemieckie to nów jak ręką odjął.

#33 OFFLINE   Marzenka13

Marzenka13
  • 442 postów
  • Dołączył: 27-09-2009
  • Skąd: Wojkowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 25 lipca 2011 - 13:29

No to się cieszymy razem z Wami że coś pomogło Maleńkiej. Pozdrawiam.

#34 OFFLINE   pacio

pacio
  • 513 postów
  • Dołączył: 02-07-2009
  • Skąd: Iława Pol/Pisek Czechy

Napisany 27 lipca 2011 - 10:51

Zobaczcie jak działają niemieckie kropelki Sab Simplex.
Jesteśmy szczęśliwi :)

P.S.
Jakby ktoś miał podobny problem to podpowiem, że Sab Simplex są niemieckie i czeskie. Czeskie to niestety kicz bo nasza mała dostawała je przez jakiś czas i był powrót do płaczu i zwijania się z bólu. Jak z powrotem zaczęliśmy podawać niemieckie to nów jak ręką odjął.


głupoty gadasz kolego ja używam sab simplex czeskie i też nie mam z małą żadnych problemów.:p

#35 OFFLINE   irzyk

irzyk

    Jestem Kubuś

  • 1 060 postów
  • Dołączył: 02-09-2008
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 27 lipca 2011 - 12:50

głupoty gadasz kolego ja używam sab simplex czeskie i też nie mam z małą żadnych problemów.:p

Nie chrzań mi, że gadam głupoty bo po pierwsze to nie ładnie, a po drugie przecież sobie nie wymyślam.
Widziałem co się z córką działo gdy po jakimś czasie podawania niemieckich zaczęliśmy podawać czeskie bo stwierdziliśmy, że to to samo a okazało się, że nie to samo bo znowu zaczynała wręcz krzyczeć z bólu, a po powrocie na niemieckie dziecko znów się śmieje i nie ma tych problemów.

#36 OFFLINE   pacio

pacio
  • 513 postów
  • Dołączył: 02-07-2009
  • Skąd: Iława Pol/Pisek Czechy

Napisany 28 lipca 2011 - 14:29

Nie chrzań mi, że gadam głupoty bo po pierwsze to nie ładnie, a po drugie przecież sobie nie wymyślam.
Widziałem co się z córką działo gdy po jakimś czasie podawania niemieckich zaczęliśmy podawać czeskie bo stwierdziliśmy, że to to samo a okazało się, że nie to samo bo znowu zaczynała wręcz krzyczeć z bólu, a po powrocie na niemieckie dziecko znów się śmieje i nie ma tych problemów.


Nie chrzań.Dobre:jump: