felgi od merca
#1 OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2011 - 11:01
mam pytanko bo chce zmienic felunek w mojej niuni.znalazlem cos co mi bardzo odpowiada, ale jest male ale.sa to felgi dedykowane do merola w rozmiarze przod 8.5 et35 i tyl 9.5 et38.gadalem z kolesiem co je ma i mowil mi ze na bank wyjda poza obrys auta i najlepiej zebym o nich zapomnial jak nie chce poszerzac blotnikow.potrzebuje pomocy-wejda, czy nie?beda trzec lub wyjda na zewnatrz czy nie?z gory dzieki za pomoc
#2 OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2011 - 11:05
#3 OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2011 - 11:12
Śruby pływające, pierścienie centrujace i zakładać, będzie :ok:
i zadnego problemu?
#4 OFFLINE
#5 OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2011 - 11:47
#6 OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2011 - 12:04
Z dystansem 3 cm musialem przerolowac nadkola rurka:)
Czyli tak jak pisze Sypus i bedzie jezdzic.
#7 OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2011 - 12:12
#8 OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2011 - 13:08
Sztajmesy 10" mają ET31Sypus ma na tyle 10cali i ET chyba 20
#9 OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2011 - 20:38
#10 OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2011 - 23:48
#11 OFFLINE
Napisany 06 czerwca 2011 - 21:37
#12 OFFLINE
Napisany 06 czerwca 2011 - 21:52
wielkie dzieki, niedlugo je nabede. teraz mam pytanko jakie najszersze opony na to moge dosadzic.bo przyznam dla mnie szerokosc ma znaczenie
zawsze możesz moda zrobić http://img.wiocha.pl...30f9561cc44.jpg
#13 OFFLINE
Napisany 28 listopada 2011 - 01:09
felgi mam kupione od kupy czasu a ze czasu nie mialem nie zakladalem.tera mam pytanko czy wystarczy zalozyc po 4szt. srub plywajacych na kolo czy musi ich byc komplet,czyli po 5?
dolaczam zdjecie feli;)
#14 OFFLINE
Napisany 28 listopada 2011 - 08:37
Do tego pierścienie centrujące i wszystko będzie ok.
PS. no chyba że ET będzie na tyle zmienione że albo felgi nie wejdą wcale, albo będziesz musiał założyć dystanse....
#15 OFFLINE
Napisany 28 listopada 2011 - 13:51
i nie wiaze to za soba jakis nieprzewidzianych niespodzianek?chodzi mi o to czy jest to bezpieczne tak dla felgi jak i dla mnie?a pierscienie mam.Ale śmiało możesz założyć tylko 4, a 5 np. zabezpieczającą, założyć zwykłą, tylko pamiętaj żeby zawsze wkręcać ją w ten sam otwór w feldze, np naprzeciwko wentyla. Chodzi o to że ten otwór się trochę wyrobi, i żeby nie mieć wszystkich rozjechanych, zwykłą montować zawsze w ten sam.
#16 OFFLINE
Napisany 28 listopada 2011 - 16:17
#17 OFFLINE
Napisany 28 listopada 2011 - 18:03
Teoretycznie powinny być wszystkie pływające. Ale śmiało możesz założyć tylko 4, a 5 np. zabezpieczającą, założyć zwykłą, tylko pamiętaj żeby zawsze wkręcać ją w ten sam otwór w feldze, np naprzeciwko wentyla. Chodzi o to że ten otwór się trochę wyrobi, i żeby nie mieć wszystkich rozjechanych, zwykłą montować zawsze w ten sam.
Do tego pierścienie centrujące i wszystko będzie ok.
PS. no chyba że ET będzie na tyle zmienione że albo felgi nie wejdą wcale, albo będziesz musiał założyć dystanse....
człowieku, o czym Ty piszesz?
Widziałeś kiedyś taką śrubę i pomyślałeś o co w tym chodzi?
merc ma 112, żłopel 110.
2mm całkowitej różnicy rozstawu szpilek.
1 pływająca na koło, reszta zwykła.
wkręcać po kolei zwykłe, na koniec przykręcić pływającą odpowiednim momentem.
i koniec tematu, bo reszta to materiał na "dowcip miesiąca"
#18 OFFLINE
Napisany 28 listopada 2011 - 21:54
człowieku, o czym Ty piszesz?
Widziałeś kiedyś taką śrubę i pomyślałeś o co w tym chodzi?
merc ma 112, żłopel 110.
2mm całkowitej różnicy rozstawu szpilek.
1 pływająca na koło, reszta zwykła.
wkręcać po kolei zwykłe, na koniec przykręcić pływającą odpowiednim momentem.
i koniec tematu, bo reszta to materiał na "dowcip miesiąca"
Większych bzdur nie słyszałem....
Zapomniałeś o przesunięciu na promieniu okręgu na którym są rozmieszczone śruby? Zakładanie jednej pływającej nic nie daje, bo pozostałe nie leżą dobrze w gniazdach felgi, co doprowadzić może do ścięcia czy pęknięcia śruby, a co dalej lepiej nie mówić.
Zastanów się dwa razy zanim napiszesz coś bez głębszej analizy... tym bardzie w takim temacie.
#19 OFFLINE
Napisany 28 listopada 2011 - 21:59
#20 OFFLINE
Napisany 28 listopada 2011 - 22:35
Zacznijmy od tego, że za centrowanie i przenoszenie obciążeń odpowiada piasta, a nie śruby. Śruby są tylko po to, żeby koło nie spadło z piasty...
Jak najbardziej, ale w sytuacji kiedy śruba zamiast trzymać felgę całym kołnierzem, trzyma tylko jego częścią, dodając do tego naprężenie jakie powstaje na samej śrubie poprzez wymuszone jej nagięcie, jest już tylko o krok od tragedii....