Kupuje Omege 2.0 16V z silnikiem EcoTEC
#1 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 17:11
Jest też problem z ręcznym, tzn. nie ma go wcale i to podobno jest częsta przypadłość, ale do zrobienia, wie ktoś jak?
I kolejne pytanie, na co wszczególności zwracać uwagę w samochodzie.. jechałem nim 120-140 po dziurawej drodze i praktycznie żadnego bicia po kierownicy i niegdzie nie znosi samochodu, dodatkowo przy 120 nacisłem hamulec i puściłem kierownice.. ABS pięknie zaczęły pracować, a samochód nie skręcił nawet o centymetr, więc zapewniania o nie dawnej wymianie zawieszenia i układu hamulcowego raczej są prawdą.. silnik też chodzi w porządku, więc chyba ok.
Chodził też samochód na wolnych obrotach przez 10 - 20 min i ciśnienie oleju bez zmian, temperatura też...
Na co zwrócić jeszcze uwagę?
#2 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 17:18
to bolączka większości omeg,kiedy lekko listwa odejdzie i nie zauważy się tego to jedno otwarcie drzwi i trach,listwa do wymiany tak załatwiłem swoją
#3 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 17:19
Witam, najprawdopowobniej w przyszłym tygodniu kończe negocjacje cenowe i kupuje Omege jak w tytule. Mam tylko kilka pytań, a mianowicie przede wszystkim czy wszystkie omegi mają jakiś problem z listwami? Tzn. trochę odchodzą listwy na drzwiach, nie chodzi tutaj o całe listwy, ale o ich końce w miejscu, z tej strony gdzie są zawiasy, wygląda tak jak by listwa nie mieściła się podczas otwierania drzwi i niedokładnie chowała. Sprzedający twierdzi, że samochód nie miał wypadku i że sporo Omeg tak ma, jednak z tego co widziałem u znajomego w Omedze to nie ma takiego problemu.
Jest też problem z ręcznym, tzn. nie ma go wcale i to podobno jest częsta przypadłość, ale do zrobienia, wie ktoś jak?
I kolejne pytanie, na co wszczególności zwracać uwagę w samochodzie.. jechałem nim 120-140 po dziurawej drodze i praktycznie żadnego bicia po kierownicy i niegdzie nie znosi samochodu, dodatkowo przy 120 nacisłem hamulec i puściłem kierownice.. ABS pięknie zaczęły pracować, a samochód nie skręcił nawet o centymetr, więc zapewniania o nie dawnej wymianie zawieszenia i układu hamulcowego raczej są prawdą.. silnik też chodzi w porządku, więc chyba ok.
Chodził też samochód na wolnych obrotach przez 10 - 20 min i ciśnienie oleju bez zmian, temperatura też...
Na co zwrócić jeszcze uwagę?
jesli chodzi o listwy to TTTM. (Ten Typ Tak Ma) i niestety na niektorych odchodza
sprawdz czy szyby sa z jednego rocznika, czy pod uszczelkami nie ma pozostalosci szpachlu, czy szpary na karoserii sa wszedzie jednakowe -i czy przypadkiem nie byl targany z UK ! i tak jak przy kazdym samochodzie - wycieki silnika, skrzyni, czy mniej wiecej zuzycie elementow w srodku odpowiada przebiegowi itp...
#4 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 17:21
z listwami to tak jest i nie jest, jeśli nie ma wyraźnych śladów rwania listwe bądź przyklejania na "własną rękę" to wiarygodnym może być że taśma oryginalna już puściła, trzeba po prostu kupić w sklepie blacharski nowe taśmy do listew, odkleić listwy, wyczyścić i przykleić na nowy klej, i trzeba to zrobić bo jeżeli listwy odchodzą przy zawiasach to często zachaczają o drugie drzwi bądź o nadkolwe, łamią się i nie odratujesz już ich.. a do tanich nie należą.
Jeśli zaś widzisz, że są przyklejone jakimiś podejrzanymi metodami to sam już dochódź, może były skradzione, a może drzwi były malowane... to musisz sam...
#5 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 17:26
Co do silniki to brudny, widać, że używany, ale nie cieknie.. podobnie ze skrzynią..
A jak jest z tym ręcznym, z tego co mówił mi znajomy właściciel Omegi to jest problem pojawia się przy zakładaniu alumfelg i należy gdzieś zastosować dłuższą śrubę, ale nie wiem dokońca co i jak.
#6 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 17:38
KUP 2.5 :twisted:
#7 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 17:56
bierz 3.0 to jedyne rozsądne wyjście :mrgreen:KUP 2.5
#8 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 18:03
#9 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 18:38
#10 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 18:58
ehh taka filozofia mnie dobija.... choć każdy ma mieć prawo do swojej... najlepiej z domu nie wychódź... wszystko może się zdarzyć...
masz rację, ale lepiej zachować odrobine dystansu do swoich umiejętności i lepiej sie nei przeliczać
a tak na marginesie.. nie mogę sie doczekać poiedziałku 28 sierpnia ..
#11 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 19:07
Więc kolega sobie kupi 2.0 i jak mu sie znudzi i będzie brakowało mocy pod prawym butem to sobie wstawi 2.5 a nawet 3.0 i będzie napewno zadowolony
chomiczek, Jeśli jest w ładnym stanie i zadbana to nie masz sie co zastanawiać takie est moje zdanie
Pozdrawiam
#12 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 19:25
Samochod na 100% nie jest z UK i raczej wypadkowy nie jest, polecił mi to bardzo dobry znajomy, oczywiście przed samym zakupem jedziemy do Stacji Kontroli Pojazdów i sprawdzam wszystko jeszcze raz. Silnik ma przejechane ok 140 - 160 tys, ale jest to nowy silnik z Vauxalla, gdyz w poprzednim poszedł pasek rozżądu ;/
Co do silniki to brudny, widać, że używany, ale nie cieknie.. podobnie ze skrzynią..
A jak jest z tym ręcznym, z tego co mówił mi znajomy właściciel Omegi to jest problem pojawia się przy zakładaniu alumfelg i należy gdzieś zastosować dłuższą śrubę, ale nie wiem dokońca co i jak.
co do ręcznego to też miałem słaby w poprzedniej omce. Nowy właściciel zrobił to sobie sam.
Co do śrub od alufelg, zapewne chodzi o to, aby nie zakładać takowych na felgi stalowe. Śruby od alusków sa dłuższe, i po założeniu do stalówek, mogą haczyć . Coś było kiedyś na forum LOB
ps. niepolegaj na znajomym, tylko poproś o dokumenty z kraju z którego auto pochodzi. Zaglądnij w Brief, czy może nie było przypadkiem na firmę itp, bo takie maja nakulane sporo.
#13 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 19:35
2.0 16V, pali spokojnie jakieś 2 litry mniej od 2,5 V6. Jak by nie patrzeć, V6 ma 6 garów, swoje musi spalić żeby jechać. Wystarczy przegladnoć posty i opinnie użytkowników w/w aut.
#14 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 20:39
ps. niepolegaj na znajomym, tylko poproś o dokumenty z kraju z którego auto pochodzi. Zaglądnij w Brief, czy może nie było przypadkiem na firmę itp, bo takie maja nakulane sporo
Co do znajomego to jest to akurat człowiek cieszący się sporym poszanowaniem, więc jeśli on dzwoni do mnie i mówi, że warto to auto kupić to tak jest... co do kraju pochodzenia to niemcy, ale autko 2 lata jeździło już po naszych drogach.. i dlatego zapewne remont zawieszenia i hamulców.. dodatkowo gość daje 12 miesięcy gwarancji.. jedyne wydatki jakie mam mieć to paliwo + wymiana filtrów + olej + podstawowe rzeczy..
#15 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 21:32
Jezeli chodzi o spalanie to jest na takim samym poziomie jak w 2,5V6 w manualu , wiem bo sprzawdzilem
#16 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 22:30
Wystarczy przegladnoć posty i opinnie użytkowników w/w aut.
no i właśnie po tym przeglądaniu, jak i użytkowaniu 2.0 i 3.0 wiem, że nie opłaca się mieć w omedze małego silnika, co może zaoszczędzić sam silnik to zabierze ciężar budy... mały sinlik się męczy i nie do końca jest to takie klarowne że 2.0 pali mniej...
#17 OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2006 - 23:42
nie do końca jest to takie klarowne że 2.0 pali mniej...
Bo 2.0 będziesz więcej musiał cisnąc żeby je rozbujać :grin: A 2.5 już będzie w miare sobie radziło z tą masą :grin: :grin:
#18 OFFLINE
Napisany 21 sierpnia 2006 - 09:51
Wystarczy przegladnoć posty i opinnie użytkowników w/w aut.
no i właśnie po tym przeglądaniu, jak i użytkowaniu 2.0 i 3.0 wiem, że nie opłaca się mieć w omedze małego silnika, co może zaoszczędzić sam silnik to zabierze ciężar budy... mały sinlik się męczy i nie do końca jest to takie klarowne że 2.0 pali mniej...
no tak, logiczne, że 170KM ciagnie dużo lżej te 1600kg, ale już sama pojemność silnika wyklucza mniejsze=równe spalanie podóg 2.0
To tak jak kumpel użytkownik Golfa 1.4 myślał, że będzie palił mu mało, a tu niespodzinka, pali jak golf 1.8 To o czym mówisz, ma napewno zastosowanie w stwierdzeniu, że 2,5 V6 pali tyle co 3.0V6. Oba silnika mają taki zapas mocy, że nie trzeba kręcić, i spalanie będzie bardzo podobne.
Pewnie w trasie dużej róznicy nie będzie,ale w mieście na pewno.
ps. ja mieszcze się na gazie w 11litrach, cykl mieszany, a ile łyknie 2,5V6
#19 OFFLINE
Napisany 21 sierpnia 2006 - 09:58
#20 OFFLINE
Napisany 21 sierpnia 2006 - 10:12
Wystarczy przegladnoć posty i opinnie użytkowników w/w aut.
no i właśnie po tym przeglądaniu, jak i użytkowaniu 2.0 i 3.0 wiem, że nie opłaca się mieć w omedze małego silnika, co może zaoszczędzić sam silnik to zabierze ciężar budy... mały sinlik się męczy i nie do końca jest to takie klarowne że 2.0 pali mniej...
w ogolności sie z tym zgadzam. Mam z resztą dobre porównanie, bo tydzien temu mialem 2,0 a teraz mam 3,0. Z każdym dniem utwierdzam sie w przekonaniu, ze dobrze zrobilem. 2,0 byla dla mnie za słaba od samego początku. Spalanie cóz, paliła jednak troche mniej niż ta 3,0 ale róznica nie jest znów taka wielka, bo MV6 pali mi na dzien dzisiejszy (patrzac na sednie spalanie podawane przez kompa z całego dnia) jakies 1-2 litry wiecej niż 2,0.
Spalanie na początku mialem dużo wieksze, ale dość szybko nauczyłem sie jeździć tak, zeby spalanie bylo normalne i wcale nie kosztem dynamiki jazdy, a tylko i wyłącznie techniki.
Mialem manuala, teraz mam automat wiec tym bardziej jestem zadowolony ze spalania.
Nie wiem jak tam 2,5 V6 - w taką celowałem, ale trafiła sie 3,0 V6 .. i jest OK. Pewnie 2,5 jest lepszym kompromisem w dynamice, spalaniu i cenach ... jednak napewno 2,0 wcale korzystnie nie wypada. Koszty ubezpieczenia okazuje sie też są marginalnie wyższe.
Narazie widze same plusy. Jedyny minus to jak ktos chce zagazowac 2,0 i 3,0 to róznica w cenie instalacji jest spora.
Kilka liczb - i wierzycie mi czy nie ... ale tak własnie bylo/jest
2,0 16V skrzynia manual
miasto 14l/100 km LPG
trasa 10-12l/100 km LPG (tam gdzie sie ta 140-150km/h)
3,0 24V skrzynia automat
miasto 13,5-15l/100 Pb (oczywiscie 17-18 też już mialem)
trasa 9,7-10,5l/100 Pb (tam gdzie sie ta 140-150km/h i wiecej, przy czym w MV6 jest wiecej miejsc, gdzie uzuskuje sie tą predkość )
Tryb S .. też mi sie czasami włączało ...
Fakt, tam byl LPG a tu Pb ... ale przy sekwencji róznicy w spalaniu moze wielkiej nie byc - pożyjemy zobaczymy.Dynamika jazdy - tu jest haczyk. W 2,0 nie patrzylem na spalanie, jeździłem dnamicznie. Teraz, nie szaleje, ale ... z dynamiki nic mi nie ubylo, bo na starych utratych szlakach w miescie zauwazylem, ze jeżdze szybciej i dynamiczniej teraz - bo auto jest poprostu mocniejsze. Wiec delikatna jazda w MV6 równa sie dość dynamiczna jazda 2,0.
Podsumowując - nie oszczędzisz na paliwie jeżdząc 2,0 , chyba, ze wybierzesz tryb kapelusznika.
Jedynie co to niektóre częsci silnika do MV6 są droższe niż do 2,0. Zrobienie 'góry' silnika jest ok. dwa razy droższe niz w 2,0 tylko ile razy trzeba to robić, jesli w ogole...
Niestety moja MV6 ... chyba jednak bedzie musiała doczekac sie remontu głowic... bo wg. wstępnych pomiaów zdżera 0,7 litra oleju na 1000 km, choc musze przyznac, ze nie wiedze, zeby dymiła a przy okazji na postoju nie gubi oleju. Ale to już OT ...
Ogolnie naprawde polecam silniki V6 - bo to czysty zysk.