76 odpowiedzi na ten temat

[austin]

a w jaki sposób samemu wycelować w środek lampy ?

wez poproś osobę zeby na chwile bawiła się spryskiwaczami a ty obserwuj i baw się w regulację bo inaczej samemu nie ustawić

[cugiel]

metodą prób i błędów, trzeba regulować głowiczki aż nie będzie ok

to wali z dużym ciśnieniem i trzeba się nagimnastykować

w jedną osobę ciężko, ja zalałem cały zbiornik wodą bo płyn się pieni i nic nie widać, brat pociągał manetkę a ja obserwowałem gdzie najlepiej daje

można tylko wyregulować kierunek
strumienia i ciśnienia już nie, bo to zależy od rodzaju spryskiwacza i od siły pompki


ja tu zaprezentuje jak to u mnie siura

na pierwszej focie sie wysuwają i widoczny jest naluski strumien po ktorym już dokładnie widać gdzie jest centralny punkt strumienia


nastepnie można zaobserwować gdzie najwiecej płynu sadzi, czyli na drogowe i soczewke



a po wszystkim dokładnie widać gdzie poleciało najwiecej płynu


to że jest zalane wszystko do okola nie znaczy że to są marnotratory płynu

one muszą pryskać na lampę, idealnie na źródło światła

po włączeniu ich kilkanaście razy napewno uda ci sie zaobserwować gdzie jest centralny punkt spryskiwania

[scyzoryk0]

u mnie duzo mocniej pryska po masce , chyba ze sa za duze otwory w dyszach

[cugiel]

u mnie też, tylko na zdjeciu tego nie widać

w rzeczywistości jest rozprysk do połowy maski, a w czasie jazdy z wiatrem tak sadzi że mi szybe mocniej spryskują od tych na masce


a kupiłeś jakieś markowe czy madejn w chinach?

[scyzoryk0]

u mnie też, tylko na zdjeciu tego nie widać

w rzeczywistości jest rozprysk do połowy maski, a w czasie jazdy z wiatrem tak sadzi że mi szybe mocniej spryskują od tych na masce


a kupiłeś jakieś markowe czy madejn w chinach?

takie jak podawałem link wczesaniej

[austin]

u mnie duzo mocniej pryska po masce , chyba ze sa za duze otwory w dyszach

Tak poprostu jest albo jeszcze delikatnie obnizyz dysze w dół ale pamietaj ze na postoju lampy nie umyjesz tylko podczas jazdy pod pedem wiatru

[scyzoryk0]

spoko sprawdze

[scyzoryk0]

"
A więc szukałem, szukałem, analizowałem i znalazłem wszystkie odpowiedzi na temat doposażenia auta w instalację elektryczną spryskiwaczy reflektorów. Mam nadzieję, że mój opis okaże się pomocny (dziś po 8-mio godzinnej walce podłączyłem spryski i wszystko działa bez zarzutu)
By zamontować spryskiwacze reflektorów musimy zdobyć oczywiście poza samymi spryskiwaczami, zbiorniczkiem spryskiwaczy na dwie pompki oraz pompką wysokociśnieniową :
- przekaźnik wycieraczek 603 (4B0 955 531 E),
- wtyczkę dwupinową pompki spryskiwacza (1J0 973 722 A),
- 2 piny do obsadzenia wtyczki oraz 1 taki sam pin do obsadzenia gniazda przekaźnika wycieraczek (domyślnie piny sprzedawane są już zaciśnięte po obu stronach na ok 0,5m odcinku kabla więc należy kupić takie 2 kabelki o grubości przewodu 2,5mm i 1,5mm),
- 4 konektory (3 wsuwki żeńskie 5mm i 1 męską 5mm) jeśli chcemy zrobić jak oryginał lub tylko 2 żeńskie,
- 2 końcówki z oczkiem do kabla masowego i do plusowego punktu 30,
- 2 obudowy do wsuwki męskiej i żeńskiej 5mm jeśli chcemy zrobić jak w oryginale
- kilka metrów kabli (około 5m koloru czerwonego przekroju 2,5mm2, około 3m koloru brązowego 2,5mm2, około 1m kabla czerwonego o przekroju 1,0mm2,
to chyba tyle zakupów.
Należy obsadzić wtyczkę pompki spryskiwaczy reflektorów oryginalnymi pinami vw z kabelkami 2,5mm2, zdemontować przekaźnik wycieraczek 377 i przed podmianą należy uzupełnić w gnieździe przekaźnika brakujące 3 piny nr 6, 9 oraz 15 oznaczone nóżki przekaźnika 603 odpowiednio ***, 56 oraz 30a.



Na jednym z końców czerwonego kabla 2,5mm2 zaciskamy konektor żeński i obsadzamy pin 6 (***) gniazda przekaźnika wycieraczek, na czerwonym kablu 1,0mm2 zaciskamy konektor żeński i obsadzamy pin 15 (30a) a oryginalną wsuwką vw z kawałkiem oryginalnego żółtego kabelka 1,5mm2 obsadzamy pin 9 (56) gniazda przekaźnika wycieraczek.
Jeśli chcemy wykonać instalację jak w oryginale musimy kabel z pinu 6 (***) pociągnąć do lewego przedniego słupka gdzie wykonamy złącze T1 wykorzystując do tego celu pozostałe złącza konektorowe męskie + żeńskie umieszczając je w zakupionych obudowach konektorów i dalej do pinu + nr 2 pompki spryskiwaczy reflektorów, jeśli zaś nie ciągniemy bezpośrednio kabel z pinu nr 6 (***) gniazda przekaźnika wycieraczek do pinu + nr 2 wtyczki pompki spryskiwacza reflektorów.
Pod pin nr 1 wtyczki pompki spryskiwacza reflektorów podłączamy kabel koloru brązowego 2,5mm2 a koniec zakończony wsuwką z oczkiem i ciągniemy go do punktu masowego 28 umieszczonego pod maską po lewej stronie ściany grodziowej (za zbiorniczkiem wyrównawczym cieczy chłodzącej).
Kabelek żółty 1,5mm2 z oryginalną końcówką obsadzający pin 9 (56) gniazda przekaźnika wycieraczek jest na tyle długi by wystarczył do punktu A51 znajdującego się w wiązce przewodów tablicy rozdzielczej (punkt styku kilku kabli różnej grubości koloru żółtego w wiązce głownej z tablicy bezpiecznikowej w odległości około 10cm od tejże tablicy) lub bezpośrednio pod pin 4 (kabelek żółty z tym, że trzeba dolutować kawałek kabelka żółtego bo i odległość jest większa) czarnego złącza 6-cio stykowego T6i/4 przy włączniku regulacji zasięgu świateł.
Kabel z pinu 15 podłączamy do punktu A52 czyli pod jeden z zacisków nr 30 znajdujący się m.in. pod przekaźnikiem wycieraczek 603
Po wykonaniu powyższego pozostanie tylko zamontowanie przekaźnika wycieraczek 603 i przetestowaniu czy spryskiwacze (oczywiście po wcześniejszym włączeniu świateł mijania) działają prawidłowo .
Prawidłowo podłączony układ powinien działać następująco: po włączeniu świateł i duższym przytrzymaniu manetki spryskiwania przedniej szyby powinny wysunąć się dysze spryskiwaczy lamp pryskać około 1-2sek po czym schować się. Na pewno nie ma efektu, że im dłużej spryskujemy szybę tym ciągle spryskiwane są lampy.

" forum golfa'



czy takie cos ma prawo bytu w naszych omciach ?

[cugiel]

a nie lepiej poprostu kupić przekażnik z omegi i go wpiąć?

niewiem jak u ciebie ale ja u siebie miałem całą instalacje przygotowaną
wystarczyło wsadzić przekażnik i podłączyć pompke

w skrzynce obok aku jest gniazdo na przekażnik

co prawda ja przekaźnika nie kupowałem bo sam go sobie zrobiłem
(w elektrycznym koszt czesci to około 8-10 zł)

ale myśle ze tu na forum ktoś posiada coś takiego i chetnie sprzeda za pare zł

[pers58]

a nie lepiej poprostu kupić przekażnik z omegi i go wpiąć?

niewiem jak u ciebie ale ja u siebie miałem całą instalacje przygotowaną
wystarczyło wsadzić przekażnik i podłączyć pompke

w skrzynce obok aku jest gniazdo na przekażnik

co prawda ja przekaźnika nie kupowałem bo sam go sobie zrobiłem
(w elektrycznym koszt czesci to około 8-10 zł)

ale myśle ze tu na forum ktoś posiada coś takiego i chetnie sprzeda za pare zł

Ale w omedze spryski lamp działają odrazu po włączeniu ,a kolega scyzoryk,jak zrozumiałem,chce aby włączały się z pewnym opóżnieniem.

[andzg]

tu na forum ktoś posiada coś takiego i chetnie sprzeda za pare zł

akurat jest to chodliwy przekaźnik i śmiało uzyskuje się za niego 50zł.

Ale w omedze spryski lamp działają odrazu po włączeniu ,a kolega scyzoryk,jak zrozumiałem,chce aby włączały się z pewnym opóżnieniem.

No właśnie. W Omedze spryskiwanie szyb przy włączonych światłach powoduje szybsze ubywanie płynu niż paliwa podczas jazdy
A nie o to przecież chodzi aby co chwile włączać i wyłączać swiatła. W Astrze H jest to już rozwiązane tak jak w Audi od dawna. Długie przytrzymanie i przerwa czasowa

[DaVePGN]

Długie przytrzymanie i przerwa czasowa

Przeciez w Omedze tez tak jest, ze jak przytrzymasz, to opryskas ino 1-2s lampy:)

[andzg]

W większości aut wygląda to tak, że przytrzymanie manetki ponad 2s włącza 1 spryskanie lamp. Możesz następnie dalej długo przytrzymywać, ale spryski lamp mają np. minutową przerwę.

A w Omedze przyciągasz manetkę i leci na szybę i na lampy. Każdorazowe takie działanie to także spryskiwanie lamp. Efekt jest taki, że płynu idą hektolitry.

[sypus]

A w Omedze przyciągasz manetkę i leci na szybę i na lampy

IMO logiczne jest, że jak szyba wymaga umycia to lampa też. Poza tym jak stać na luksusową limuzynę to o płynie nie powinno się wspominać, bo to obciach

[andzg]

IMO logiczne jest, że jak szyba wymaga umycia to lampa też. Poza tym jak stać na luksusową limuzynę to o płynie nie powinno się wspominać, bo to obciach

Zacytuję z tematu "Oglądał Ktoś to auto ?

Mnie też nie stać więc jeżdżę Clio

przez cholerne spryski

:hihi:

[sypus]

Ja personalnie nie do Ciebie - bardziej ogólnie, bo z jednej strony się podniecają ludzie że luksusową limuzyną jeżdżą, a na każdym kroku płacz: że paliwo drogie, że mechanicy drodzy, że płynu idzie dużo, itp. Trza trzymać fason po amerykańsku - "It's everything's fine :D", a nie epatować na prawo i lewo biedą i dziadostwem.

Tyle w temacie sprysków i koniec OT

[scyzoryk0]

a pasuje przekaznik do omegi ? albo czy mozna go dostosowac ?

[andzg]

Nie wiem czy pasują przekaźniki z innych aut, ale znając życie nie .
W innym wypadku w sieci znaleźlibyśmy zapewne jakieś info.

Ja personalnie nie do Ciebie - bardziej ogólnie

to ja wiedział

[austin]

A nie lepiej było by dołozyc dodatkowy przełącznik i samemu spryskac lampy kiedy chcesz tak jak w mercedesie

Nie wiem czy pasują przekaźniki z innych aut, ale znając życie nie .
W innym wypadku w sieci znaleźlibyśmy zapewne jakieś info.

Moze by nie pasowało ale zawsze mozna pokombinować i pobawić się

a nie lepiej poprostu kupić przekażnik z omegi i go wpiąć?

niewiem jak u ciebie ale ja u siebie miałem całą instalacje przygotowaną
wystarczyło wsadzić przekażnik i podłączyć pompke

w skrzynce obok aku jest gniazdo na przekażnik

co prawda ja przekaźnika nie kupowałem bo sam go sobie zrobiłem
(w elektrycznym koszt czesci to około 8-10 zł)

ale myśle ze tu na forum ktoś posiada coś takiego i chetnie sprzeda za pare zł

masz schemat tego przekaznika?? bo bym tez spróbował se zrobisz

[scyzoryk0]

chodzi mi o mniejsze zużycie płynu i nie tak częste pryskanie na lampy

a i nie chce ingerować zbytnio w instalacje w aucie i montować jakieś włączniki w tapicerce