Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Jak wychodze z samochodu to slysze skrzypienie


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
12 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   jacko

jacko
  • 83 postów
  • Dołączył: 07-04-2007
  • Skąd: Częstochowa

Napisany 30 maja 2007 - 14:57

Pewnie jestem na maxa przewrazliwiony po tym cholernym zuku :bad:

A irytuje mnie cos takiego:

Zaciagam reczny i wychodzac z samochodu cos skrzypi okazuje sie ze jak podejde do tylnych kol i naciskam na bagaznik to skrzypi, zwalniam reczny i jest cisza.

Wydaje mi sie ze cos skrzypi przy sprezynach. Da sie to jakos zlikwidowac ?



#2 OFFLINE   ziajos

ziajos
  • 129 postów
  • Dołączył: 03-04-2007
  • Skąd: Piekary Śląskie

Napisany 30 maja 2007 - 15:04

IMO to będzie od klockow z tylu (tez tak mialem, ale to olewałem, a po wymianie klockow zniknelo)
Omega No More !!

#3 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 30 maja 2007 - 15:05

Albo tzreszczy tuleja w wachaczu , albo pękła spręzyna ( spręzyny sa powlekane takim plastikiem i nie rozpada sie ) obejrzyj dokladnie. A moze tylko szczeka recznego gdzie spiszczy w kole. Niebede wyrokował ale własnie takie piszczenie miałem w passacie i mialem pęknieta spręzyne.

#4 OFFLINE   jacko

jacko
  • 83 postów
  • Dołączył: 07-04-2007
  • Skąd: Częstochowa

Napisany 30 maja 2007 - 15:13

Przypomnialo mi sie jeszcze cos:

Miesiac temu bylem u mechanika (wymienialem koncowke drazka), poprosilem zeby mi reczny podciagnal.

Robil to przy mnie, sciagnal tylne kola wsadzil srubokret w jakas dziure pomachal troche na jednym kole i na drugim.

Moze tu jest pies pogrzebany ?

#5 OFFLINE   BzQ

BzQ

    Duszna KIA

  • 1 184 postów
  • Dołączył: 19-07-2006
  • Skąd: Kielce
  • Województwo: świętokrzyskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 30 maja 2007 - 15:29

Mi też skrzypi jak zaciągne ręczny. Miałem troche słaby, pojechałem podciągnąć linke i teraz praktycznie skrzypienia nie ma (od czasu do czasu skrzypnie).

Raczej nie ma sie czym przejmowac za bardzo. Ew. podjedz gdzies i sprawdz sobie te sprezyny :mrgreen:

#6 OFFLINE   Wiking

Wiking
  • 381 postów
  • Dołączył: 03-04-2007
  • Skąd: Końskie
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 30 maja 2007 - 16:48

Jak za lekko zaciągne ręczny tez tak sie zdarzy. Wystarczy ząbek dalej i jest OK. Ja stawiam na podciągniecie ręcznego.

#7 OFFLINE   jacko

jacko
  • 83 postów
  • Dołączył: 07-04-2007
  • Skąd: Częstochowa

Napisany 30 maja 2007 - 16:53

Wlasnie go mam podciagnietego.
Lapie na drugi zabek a na trzeci to trzeba sie przylozyc , sprawdzalem czy lekko zaciagne czy mocno jest to samo.

#8 OFFLINE   Wiking

Wiking
  • 381 postów
  • Dołączył: 03-04-2007
  • Skąd: Końskie
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 30 maja 2007 - 16:55

To jednak sprawdź sprężyny jak sugeruja Koledzy.

#9 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 30 maja 2007 - 21:11

hamulec reczny - tzn . minimalne tarcie szczek o bebny (to taki efekt jak piszczenie klockow przy tarczy) - temat przerabialem w poprzednim sam. (ustapil jak zmienilem szczeki - byly juz cieniutkie i strasznie wyslizgane, swiecące), oczywiscie teraz w Omie tez tak mam, banal nie przejmowac sie. Pozdrawiam
Jeszcze jedno - w poprzednim sam. wymienialem rowniez komplet sprezyn przy szczekach bo skrzypialo jak wciskalem na postoju ham. - oczywiscie te wszystkie zabiegi pomogly, chociaz bardzo dlugo z tym jezdzilem (fakt troche to moze denerwowac)

#10 OFFLINE   jacko

jacko
  • 83 postów
  • Dołączył: 07-04-2007
  • Skąd: Częstochowa

Napisany 31 maja 2007 - 12:39

Bylem teraz na sprawdzeniu zawieszenia i sprawdzili przy okazji te skrzypienie.

To co powiedzieli:
"Hamulec zostal podciagniety i szczeki musza sie teraz ulozyc dlatego skrzypi"

Pojezdzimy zobaczymy :bmw:

#11 OFFLINE   MINIO

MINIO
  • 267 postów
  • Dołączył: 26-10-2006
  • Skąd: Szczecinek

Napisany 01 czerwca 2007 - 13:26

a jak dlamnie to bieda skrzypi nic innego :mrgreen:
biedny kraj biedne drogi no i skrzypieć musi :mrgreen: :mrgreen:
a tak szczerze to naprawde banał

#12 OFFLINE   cerat

cerat
  • 23 postów
  • Dołączył: 05-06-2007
  • Skąd: Polska

Napisany 06 czerwca 2007 - 06:03

IMO to będzie od klockow z tylu (tez tak mialem, ale to olewałem, a po wymianie klockow zniknelo)

hej od klockow to nie moze byc dlatego ze reczny posiada osobne szczęki.tył ma tkz.tarczo bębny ręczny jest niezalezny od zasadniczego hamolca.moga piszczec szczeki.moga piszczec takze klocki jesli siedza zbyt ciasno i nie cofaja sie.ja tak mialem podczas hamowania ustawalo jak puszczalem pedal znowu pisk.sprawdz czy klocki wraz z dociskiem chodza w miare swobodnie.pozdro

#13 OFFLINE   mgrJered

mgrJered
  • 108 postów
  • Dołączył: 14-02-2007
  • Skąd: Opole/Warszawa

Napisany 22 czerwca 2007 - 07:54

witam u mnie tez tak skrzypiało, ale po wymianie sprezynek od recznego (te co dociskają szczeki) skrzypienie ustało. Koszt ok 10 zł, ale radze kupic orginalne bo zamienniki sa do d...y. Niby to samo a jednak pare nawet nie mm ale cwierc mm a robi różnice.