Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Opel Omega 2.0 DTI 16v - Ciągły Problem z odpalaniem


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
84 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   barthy

barthy

    DIZAJNER

  • 53 postów
  • Dołączył: 11-02-2011
  • Skąd: Żary

Napisany 11 lutego 2011 - 13:44

Witam.

Przeszukałem forum, ale nie znalazłem mojego problemu.

Posiadam Opla Omege 2.0 DTI 16v z silnikiem Eco Tec. Rok prod. 1998.
Moim problemem jest to, że autko nie pali niezależnie od tego czy świece się nagrzeją, czy jest 20 stopni, czy -15. Efekt non stop ten sam.

Przy normlanej pogodzie 10-30 stopni na dworze, żadna kontorolka świec sie niezapala. Gdy przekręcam kluczyk, auto kręci, kręci i dopiero po 7-8 próbach zaczyna palić na 2 gary, później na 3 i dopiero zaskakuje normlanie.
Czasami coś się stanie (nie mam pojęcia co). Że kręci tylko 2-3 razy i za 3 obrotem już zaskakuje.

Ciekaostką jest to, że gdy przejade trase ok 200km. Na drugi dzień auto muszę cholować, żeby odpalilo, bo ostatnio wychechłałem cały aku.
Dodam, że próbowałem samostartów/plaków i innnch w filter powietrza - bez efektu. Niby odpala, ale pół puszki trzeba wypsikać.
Gdy auto postawie na górce (silnik wyżej niz bak paliwa), auto nie odpala w ogóle. Jakby nie miało siły pociągnąć paliwa. (a może się cofa?)

Pojechałem do najlepszego mechanika Diesla w moim mieście i usłyszałem jedynie "Masz wizytówkę i zadzwoń w środe, bo nie mam czasu". Drugi mechanik od Diesla niestety nie mógł sie połączyć z autem.

Dzwonilem do ASO w Zielonej górze. Powiedzieli, że najpierw skaksują błędy, a później zaczną poszukiwania usterki od baku paliwa, co mnie niespecjalnie przekonuje.

Czy ktoś może wiedzieć co to jest, bo denerwuje mnie to strasznie, tym bardziej, że wychodze do pracy wcześnie i nawet nie wiem czy dojade.
Nie mam już siły na tego opla i przez tą głupią usterke zastanawiam sie nad zmianą auta. Auto posiadam 3 miesiące...

#2 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 lutego 2011 - 13:53

http://forum.omegakl...

Poczytaj ten temat i eliminuj, trafisz na przyczynę ;)

mimo wszystko jakoś przyjrzał bym się świecom żarowym i ewentualnie przekaźnikowi... ale sprawdź wszystko co masz w tym linku podane :)

#3 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 11 lutego 2011 - 14:31

Witam.

Przeszukałem forum, ale nie znalazłem mojego problemu.

Posiadam Opla Omege 2.0 DTI 16v z silnikiem Eco Tec. Rok prod. 1998.
Moim problemem jest to, że autko nie pali niezależnie od tego czy świece się nagrzeją, czy jest 20 stopni, czy -15. Efekt non stop ten sam.

Przy normlanej pogodzie 10-30 stopni na dworze, żadna kontorolka świec sie niezapala. Gdy przekręcam kluczyk, auto kręci, kręci i dopiero po 7-8 próbach zaczyna palić na 2 gary, później na 3 i dopiero zaskakuje normlanie.
Czasami coś się stanie (nie mam pojęcia co). Że kręci tylko 2-3 razy i za 3 obrotem już zaskakuje.

Ciekaostką jest to, że gdy przejade trase ok 200km. Na drugi dzień auto muszę cholować, żeby odpalilo, bo ostatnio wychechłałem cały aku.
Dodam, że próbowałem samostartów/plaków i innnch w filter powietrza - bez efektu. Niby odpala, ale pół puszki trzeba wypsikać.
Gdy auto postawie na górce (silnik wyżej niz bak paliwa), auto nie odpala w ogóle. Jakby nie miało siły pociągnąć paliwa. (a może się cofa?)

Pojechałem do najlepszego mechanika Diesla w moim mieście i usłyszałem jedynie "Masz wizytówkę i zadzwoń w środe, bo nie mam czasu". Drugi mechanik od Diesla niestety nie mógł sie połączyć z autem.

Dzwonilem do ASO w Zielonej górze. Powiedzieli, że najpierw skaksują błędy, a później zaczną poszukiwania usterki od baku paliwa, co mnie niespecjalnie przekonuje.

Czy ktoś może wiedzieć co to jest, bo denerwuje mnie to strasznie, tym bardziej, że wychodze do pracy wcześnie i nawet nie wiem czy dojade.
Nie mam już siły na tego opla i przez tą głupią usterke zastanawiam sie nad zmianą auta. Auto posiadam 3 miesiące...


1. sprawdz czy wogoole swiece grzeja - nie patrz na kontrolke tylko czy pojawia sie napiecie na wtyczce do swiecy i czy sama swieca grzeje.
2. postaw auto przodem w dol - jesli bedzie roznica w odpalaniu - uklad sie zapowietrza.

z tym ze jestli na plaku ma problem z odpalaniem to na bank bedzie zapowietrzona chyba ze pompa ci sie konczy. temat do ogarnieca ale bym musial miec auto twoje a za daleko troche mieszkasz zeby do mnie przyjechac




 


#4 OFFLINE   barthy

barthy

    DIZAJNER

  • 53 postów
  • Dołączył: 11-02-2011
  • Skąd: Żary

Napisany 11 lutego 2011 - 17:25

Gdy stawiam auto dzibem w dół, odpala po przy 2 obrocie.
Przelewy?
Jak mam oddać pompe do regenracji to chyba zmienie auto. Mam za dużo długów i za dużo wydatków, aby ją naprawiać.
A szkoda, bo do auta sie przyzwyczaiłem...

edit::
dodam, że gdy auto odpale, zgasze, i od razu odpale ponownie, musze chechłać z 5 sek, żeby zaskoczyło.
Gdy dziub jest na dole, odpala jakos lepiej.

#5 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 11 lutego 2011 - 17:33

Gdy stawiam auto dzibem w dół, odpala po przy 2 obrocie.
Przelewy?
Jak mam oddać pompe do regenracji to chyba zmienie auto. Mam za dużo długów i za dużo wydatków, aby ją naprawiać.
A szkoda, bo do auta sie przyzwyczaiłem...


przelewy, weze doprowadzajace paliwo, uszkodzenie obudowy paliwa, zaworek zwrotny w pompie, trawersy na wtryskach, nieszczelnosc na pompie - taka kolejnosc sprawdzania . ewidentne zapowietrzanie




 


#6 OFFLINE   djlotus

djlotus

    Zbanowany

  • 345 postów
  • Dołączył: 25-01-2008
  • Skąd: poznań

Napisany 12 lutego 2011 - 01:16

Powiem tak u mnie też dzieją się cyrki z odpalaniem fakt jest taki że jak stoję dziobem do góry to są momenty że się zapowietrza układ i jest masakra mimo pompowania pompką (gruszką) Ja miałem problem z odpaleniem jak spadła temperatura poniżej -5 stopni .
przerobiłem webasto które jest montowane seryjnie ( przy dieselu 2.0 i 2.2 dti no i 2.5 tdi )jako dogrzewacz silnika na ogrzewanie postojowe . wtedy auto odpala jak by było dopiero co zgaszone .
Spróbuj zdjąć wtyczkę z czujnika temperatury dwu piniową przy termostacie . wtedy komputer silnika odczyta temperaturę -50*c i będzie automatycznie dłużej grzał świece .W tym momencie zapali się chek
[SIGPIC][/SIGPIC]Jeżeli fotoradar strzeli ci fotkę to znaczy że masz za wolne auto :p
Nie próbuj przechytrzyć fotoradaru ! bo tylko mi zdąży zrobić zdjęcie samej maski :smiech:
Jeżeli masz jakieś pytanie lub chciał byś znaleźć odpowiedź na twoje pytanie to tu masz rozwiązanie i odpowiedź na twoje pytanie [KLICK]

#7 OFFLINE   barthy

barthy

    DIZAJNER

  • 53 postów
  • Dołączył: 11-02-2011
  • Skąd: Żary

Napisany 12 lutego 2011 - 12:08

Czy przerobienie ebera coś da?
Wiem, że mam takie cudo, ale to nie działa. Kiedyś coś tam strzelał i zdychal, teraz zgasł na dobre.

Umowie sie w Serwisie Diesla na sprawdzenie przelewów i poprawienie tego zapowietrzenia. Jak to efektu nie przyniesie to chyba zmienie auto, bo nie uśmiecha mi się regeneracja pompy.

Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi.
Teraz przynajmniej wiem co jest popsute (hipotetycznie) i nie musze wydawać kupy pieniędzy na szukanie usterki zaczynająć od baku paliwa (jak to mi w ASO powiedzili).

#8 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 lutego 2011 - 19:16

Wymień najpierw przelewy i trójniki (koniecznie to i to), odpowietrz. Potem daj znać jakie są efekty.

#9 OFFLINE   barthy

barthy

    DIZAJNER

  • 53 postów
  • Dołączył: 11-02-2011
  • Skąd: Żary

Napisany 14 lutego 2011 - 08:58

Dzięki wielkie za odpowiedzi...

I od tego chyba zaczne - przelewy, trójniki.
Póki co, auto stawiam na równym terenie, albo dziobem w dół. Jakoś jeździ.

Gdy tylko wymienie, napisze jak autko działa.

#10 OFFLINE   robert04

robert04
  • 6 postów
  • Dołączył: 28-09-2008
  • Skąd: augustow

Napisany 01 marca 2011 - 23:09

czesc chcialbym poradzic sie gdzie w omedze wystepuje czujnik walu korbowego i czujnik walka rozrzadu moje objawy to ze powyzej 4500 obr. wyzej sie nie wkreca kontrolka silnika mi sie nie swieci i czy jak czujnik jest padniety to blad pokaze zaswieci sie kontrolka mam omege 2.0 dti 2000r dzieki pozdrawiam

Artur wyraz swoja opinie dzieki

zapomnialem dodac ze w mrozy pierwszy rozruch jest ciezki jak zalapie to juz chodzi czy moze to byc wina czujnika

siemka robert04 z tej stronu moglbys mi pomoc problem opisalem nizej dzieki
zalewski robert

#11 OFFLINE   jacek044

jacek044

    Omegomaniak

  • 447 postów
  • Dołączył: 08-09-2008
  • Skąd: Wołomin
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 02 marca 2011 - 12:05

objawy to ze powyzej 4500 obr. wyzej sie nie wkreca

To jest Diesel i więcej się nie wkręci, jak nie ma błędów to jest wszystko dobre a co odpalania na zimnym to może być wina zapowietrzania się układu paliwowego, świece żarowe nie domagają , początek wtrysku, słaby akumulator.

ps. Silnik 2.0DTI nie posiada czujnika wałka rozrządu.

#12 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 02 marca 2011 - 12:32

To jest Diesel i więcej się nie wkręci, jak nie ma błędów to jest wszystko dobre a co odpalania na zimnym to może być wina zapowietrzania się układu paliwowego, świece żarowe nie domagają , początek wtrysku, słaby akumulator.

ps. Silnik 2.0DTI nie posiada czujnika wałka rozrządu.


eeee...do 5000 sie kreci




 


#13 OFFLINE   robert04

robert04
  • 6 postów
  • Dołączył: 28-09-2008
  • Skąd: augustow

Napisany 02 marca 2011 - 18:15

dzieki za odpowiedz bylem u mechanika sprawdzil wszystko ijest ok pompa wtryskowa po regeneracji uszczelki wtryskiwaczy wymienione tylko mial astrzezenia do sprezania slaba kompresja caly rok pale bez problemu stoi nawet 2,3 dni to wykluczam zapowietrzenie tez sprawdzone tylko w mrozy ma problem musze pokrecic i jak zalapie to chodzi wyglada to tak jakby cgcial a nie mogl dawka starowa zwiekszona na maksa nie wiadomo do czego sie przyczepic tylko ta kompresja a gdzie znajduje sie czujnik walu korbowego bo taki chyba jest on ma jakies znaczenie przy odpalaniu na zimnym w mrozy bo tak to pali bez problemu na cieplym i na zimnym tylko pierwszy rozruch jak dlugo postoi i na mrozie co myslicie o ceramizerze zeby wlac do silnika pisza ze sprezanie podnosi uszczelnia moze pomoze czekam na odpowiedzi dzieki i pozdrawiam

jeszcze jedna sprawa mianowicie jak jest zimny i ruszam to troche mula ma idzie ale to nie to a jak troche sie rozgrzeje to turbinka chodzi jak trzeba moze macie jakies porady dzieki do uslyszenia

mialem domykanie szyb z pilota a teraz nie mam moze ktos pomoze dzieki i co zrobc bo cos stuka w drzwiach moze to guziki od zamykania cos w tym miejscu dzieki
zalewski robert

#14 OFFLINE   rafja

rafja
  • 780 postów
  • Dołączył: 25-05-2008
  • Skąd: gołdap
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 02 marca 2011 - 20:11

u mnie jest identycznie z tym mulem, ale to trzeba odczekać chwile aż olej sie rozgrzeje i rozrzedzi... wtedy masz smarowanie prawidłowe.
Do tego czasu nie cisnąć >2000 - to moje doświadczenie.

#15 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 05 marca 2011 - 11:15

u mnie jest identycznie z tym mulem, ale to trzeba odczekać chwile aż olej sie rozgrzeje i rozrzedzi... wtedy masz smarowanie prawidłowe.
Do tego czasu nie cisnąć >2000 - to moje doświadczenie.


taki objaw swiadczy o kiepskim stanie pompy wtryskowej. mialem tak w kilku autach. po regeneracji pompy w porzadnej firmie problem znikl.




 


#16 OFFLINE   robert04

robert04
  • 6 postów
  • Dołączył: 28-09-2008
  • Skąd: augustow

Napisany 06 marca 2011 - 14:50

pompa wtryskowa byla robiona c od podstaw w autoryzowanym serwisie boscha sprawdzalem ostanio i jest oki moze nasze diselki maja takie firmowe zabezpieczenie zeby nie katowac aut jak jest zimne tylko troche sie rozgrzeje olej smarowanie i wtedy jedzie
zalewski robert

#17 OFFLINE   rafja

rafja
  • 780 postów
  • Dołączył: 25-05-2008
  • Skąd: gołdap
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 06 marca 2011 - 19:03

BEAST, rozwiń temat z tymi pompami i z tym ciężkim /nieprzyjemnym dla ucha/ wkręcaniem silnika na obroty >2000 / w temp. zewnętrznych ok -15 .. -10st/ świeżo po nocy....
Zdaje mi się ze tu pompa nie ma zbyt wiele do rzeczy...
Bardziej olej i smarowanie..., chyba że wtryski...

#18 OFFLINE   robert04

robert04
  • 6 postów
  • Dołączył: 28-09-2008
  • Skąd: augustow

Napisany 06 marca 2011 - 20:51

wtryski byly szlifowane ale koncowek nie wymienialem to nie wiem ale dymu czarnego podczas jazdy nie ma to raczej nie leja tylko podczas odpalania czarna chmorke pusci
zalewski robert

#19 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 marca 2011 - 21:00

wtryski byly szlifowane

co masz na myśli przez szlifowanie

tylko podczas odpalania czarna chmorke pusci

dawka rozruchowa

#20 OFFLINE   robert04

robert04
  • 6 postów
  • Dołączył: 28-09-2008
  • Skąd: augustow

Napisany 06 marca 2011 - 21:33

przecierali tak mowili z nagaru tylko

co ty sadzisz o moich objawach

wtryski zeby byly nie dobre to moze by przerywal a jest wszystko oki

nie wiem nie znam sie moje przypuszczenia a ile diesel powinien miec cisnienie na cylindrach
zalewski robert