to nie zrób tak a miej kolizje z twojej winy to zobaczysz co ci grozi. ubezpieczyciel nie pokrywa kosztów naprawy tylko ty płacisz za naprawę gotówkowo. to tak jak by polisał była nie wazna. masz 30 dni. przez ten okres możesz smigać pojazdem po drogach. po tych 30 dniach nie wolno ci sie poruszcac pojazdem. kiedy spowodujesz kolizje całe koszta pokrywasz ty. w przepisach tego nie ma np w kodeksie jakimś ale poczytaj sobie regulaminy ubezpiczycieli. kiedy bedziesz poruszał sie pojazdem po 30dnia a nie bedziesz miał przepisanej poolisy, kiedy policja cie zatrzyma płacisz mandat taki jak za brak OC.Co do przepisania na siebie. Teoretycznie powinno sie to zrobic, ale nic sie nie stanie, jesli sie jej nie przepisze. NUmer VIN sie nie zmieni i jesli nawet przerejestruje sie auto to nadal niczego to nie zmienia.
jak to wyglada w praktyce.
poszkodowany w kolizji zgłasza sie do ubezpiczyciele o odszkodowanie, ten znowu sprawe przekazuje do funduszu bo nie masz przepisanej polisy, fundusz wypłaca poszkodowanemu odszkodowanie a ciebie ciągnie za chabety o pokrycie wszystkich kosztów
Cytat:
Napisał figop
Teraz wartość nie jest brana pod uwage tylko kwota zakupu.
od kiedy tak jest?
od bardzo dawna. dajmy na to ze kupiłes pojazd o wartosci rynkowej 40tys PLN
ale samochód ten nie posiada silnika oraz np tylnego zawieszenia. jego obecna wartośc wynosi 20tys PLN i np tez tyle dałes i taka kwota jest na umowie. tylne zawiesznie jak i silnik jest nie dokumentowe, sa to częsci. za ich brak dałeś kwote mniejsza, to dlaczego masz płacic jak za pojazd pełno sprawny kiedy on nie jest takim. w umowie nie ma obowiązku pisania takich informacji jaki np brak czesci. po naszemu uszkodzony to np brak silnika, urzedowo uszkodzony pojazd to taki w którym zastała naruszona konstrukcja nośna czyli karoseria bo to ona jest pojazdem. kiedy kupisz sama gołą karoserie za kwote 4tys to co bedziesz płacił jak za 12tys? nie. samochód to karoseria reszta to osprzet i czesci. na karoseri sa nr wybite i ona stanowi pojazd/samochód. jak w skarbowym mieli by sprawdzac kady samochód czy on jest cały czy tylko karoseria to by nie mieli czasu pic kawy. w kazdym razie po zakupie takiego pojazdu mozesz go naprawic kupując brakujace częsci ale wtedy ponosisz koszta zwiazane z akupen tych czesci gdzie w ich cenie jest juz 23% podatek