Ostatnio jechałem ...
#1 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 07:35
Jak dla kobiety samochodzik fajny sportowy wygląd, aluski, pełna elektryka.
Auto na pierwszych biegach ma niezłego kopa, w zasadzie jazda zaczyna sie od 3.5 tys obrotów wtedy to jest ten moment gdzie czuc przyspieszanie. Ale i na wyzszych biegach radzi sobie dobrze. Rozbujałem ja do 180 (wiecej sie nie dalo bo jej "poczucie bezpieczeństwa" było zagrożone i zaczeła chodzic glośniej niż silnik)
pomimo wysokich obrotów. auto przy 130 ma juz 4 tys obrotów to spalanie było bardzo wporzo. 6,3/100 km. No ale co sie dziwic 1,4 l silniczek i dosc lekkie autko.
Twarde zawieszenie zdecydowanie odrzurznia je od omegi. Generalnie moje wrazenia z jady sa dobre, ale po 300 km trasie sie ja odczulo. Jednak komfort podrozowania omega jest chyba nieporównywalny. No i jednak brakowało mi tego przyspieszenia powyej 100. Jednak w omedze (nawet tej 2.0) jak przy 100-110 sie depnie to moment i mamy 130-140, a tu jednak chwile to trwa. O ile na autostradzie sie tego nie odczuwa to przy wyprzedzaniu na jakiejs drodze w lesie to OMEGA spisuje sie lepiej.
#2 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 07:42
Co prawda, czasem potrafi nieźle wk..... :twisted: ale i tak jest dobrze.
A Tigra też fajne autko, ale raczej dla kobiet
#3 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 07:45
#4 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 10:13
Pełna opcja nie zatruta LPG .......... DEMON !! ... Jechalem sam wiec moglem go potestowac... Przyspieszenie ma nie ziemskie na kazdym biegu pieknie przyspiesza... od 2,5 tys obrotów słychac turbinke cos pieknego ... dobre twarde zawieszenie dobre hamulce... wygodna pozycja za kierownica kubełkowe skórzane siedzenia dobre nagłośnienie... ogolnie bardzo fajne i przyjemne autko ... jezeli chodzi o spalanie to prawdopodobnie w miescie 12l a w trasie do 140km/h 8-9l ...
Jezeli chodzi o moje odczucia to samochod moze jest fajny ale za takie pieniadze (35 tys) jakie on chce to mam piekny duzy i wygodny samochod takze z dobrym silnikiem...
W omedze nie moge narzekac na brak mocy i miejsca ... nie wstydze sie jezeli jakis inny samochodzik siadzie mi na zderzak lub stanie obok na swiatłach... Astra jest za małym samochodem taka szybka taczka... astra mozna pojechac z dziewczyna nad jezioro tylko po chodzic inne rzeczy odpadaja na brak miejsca ... na grila ale krzesełek juz sie nie zabierze ... oraz do miasta na zakupy ... to jest samochod na wypad w gory czy nad morze ... OMEGA JEST W ZUPEŁNOŚCI BARDZIEJ FUNKCJONALNA ... :tere-fere:
http://pl.youtube.co...h?v=QUhNAAg5G8k
#5 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 10:40
Ja ostatnio jechałem świerzym nabytkiem mojej kobiety TIGRĄ.
Rozbujałem ja do 180 (wiecej sie nie dalo bo jej "poczucie bezpieczeństwa" było zagrożone i zaczeła chodzic glośniej niż silnik)
Moj ojciec rozbujał TIGRE (1,4 90KM) mojej mamy do 200 ...
IMO to jest za duża prędkość na to auto...
#6 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 10:47
#7 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 11:00
#8 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 16:37
ostatnio jechałem polonezem (dla niewtajemniczonych to taka polska odmiana omegi [...]
O ja ,o malo sie nie ze smiechu.
Wracajac do tematu to jechalem wczoraj tramwajem lini "1".
Omesia zostala u doktora.
#9 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 16:43
Jeep Grand Cherokee 3.6? automat '00 - ma ten plus jak dla mnie że przy wsiadaniu nie musze sie schylać ani zginać nóg. Mój faworyt przy zmianie auta.
A tak wogóle to tych aut było tyle, że nie pamiętam.
#10 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 16:49
#11 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 17:27
Jednak to prawda są samochody i samochodziki . I kup teraz takiego nowego np Hyundaia Getsa za 40 coś tysi w Kredycie he he he i męcz się ooo nigdy
#12 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 17:40
Co prawda przyspieszenie ma mizerne i do tego odcięcię przy 4 tys. obrotów ale ta widoczność...
#13 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 17:47
normalnie odpadłęm od pionu....(dla niewtajemniczonych to taka polska odmiana omegi
tu już umarłem ze śmiechu dwa razy..... prezes ale dajesz czadu.....ledwo wsiadlem a wysiąść to juz w ogole nie moglem
dla ciebie słoniku to nawet star jest za mały... :nabijacz:Jednak to prawda są samochody i samochodziki
ostani jechałem rowerem ARKUS DĘBICA wrażenie z jazdy nieocenione za resztę zapłacisz brakiem oddechu i sił....tzw. padnięciem na ryło.... :hehe:
#14 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 19:13
#15 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 22:36
O zadnym porownaniu niema mowy
#16 OFFLINE
Napisany 15 maja 2007 - 23:17
Jak?? => Tak!!
#17 OFFLINE
Napisany 16 maja 2007 - 08:35
Jag XJR - zmienia geometrie mózgu.... :driver:
Corvette - fajne ale ciasne (ponad 200 cm wzrostu) i jakoś nie podpasowało mi....
Chevy Tahoe - mały domek na kółkach
Pozdr
Grande (ale nie Punto )
Zdjęcia mojej byłej... Kluski
#18 OFFLINE
Napisany 16 maja 2007 - 15:12
Audi S8 4.2 automat tiptronic - kosmos i wir w baku. To lata a nie jezdzi a zbiera sie jak pszczulka. Pieknie trzyma sie drogi. Ale koszt utrzymania tego przeraza, zreszta biedny takiego auta nie kupi
#19 OFFLINE
Napisany 16 maja 2007 - 15:20
Audi S8 4.2 automat tiptronic - kosmos i wir w baku. To lata a nie jezdzi a zbiera sie jak pszczulka. Pieknie trzyma sie drogi. Ale koszt utrzymania tego przeraza, zreszta biedny takiego auta nie kupi
pali mniej niż moja Omega....
... tyle, ze serwis droższy.
#20 OFFLINE
Napisany 16 maja 2007 - 17:44