Co chcę Ci powiedzieć ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Do tego co wiem doszedłem sam, a Ci którzy próbując zarabiać na wiedzy przeczytanej gdzieś tam sprzedają swoje wspaniałe produkty np. na allegro jedynie psują rynek.
Nono... Jak by ktos wynalazl silnik na wode to tez przeciez by "popsul rynek" nie?
A Ci doswiadczeni, ktorzy doradzaja, jak naprawic silnik, podpowiadaja co moze byc uszkodzone w aucie na podstawie przedstawianych objawow to tez calkowicie psuja rynek, bo przeciez taki ktos naprawi sobie auto samemu w domu i nie da zarobic mechanikowi.. Masakra jakas te psuje...
Samo oprogramowanie kosztuje krocie, o oryginalnym sprzęcie nie mówiąc... Bez 50000 PLN możesz nie podchodzić nawet. I kiedy to się zwróci jak byle kozak sprzedaje cud-miód chipa za 300,-?? A potem dziura w tłoku, albo w bloku, turbosprężarki padają jak muchy, koła dwumasowe nie wytrzymują tygodnia Albo efektu dosłownie 0 poza Stefanem Batorym z wydechu
Takie wrzucanie wszystkich do jednego wora i zasypanie przesmiewczymi opisami polaczonymi z opisem uszkodzen w silniku faktycznie dziala jak bomba odstraszajaca i sporo osob moze zniechecic.. Od razu powysylaja PW i bedziesz bogaty
Tylko widzisz... Podejrzewam, ze nikt zainteresowany tutaj nie ma w planach otwarcia zakladu tuningujacego, wiec na wlasny uzytek w zupelnosci wystarczy gdy 2-3 znajomych zrzuci sie na takiego MPPS-a za 300-400 pln + jakis WinOLSik + Twoje porady i zobacz jaki fajny temat by byl... Ale nieeee... Rynek sie popsuje - heheh..
Powiedzmy, ze ja jestem tym przyslowiowym "kozakiem" - nie kupilem tego Twojego wyposazenia za 50tys, i nie spedzilem godzin w zakladach tuningujacych podpatrujac co kto robi - taki zupelny amator po prostu... Wyobraz sobie, ze pierwszego moda zrobilem ponad pol roku temu.. Powoli dochodzac co jest co finalnie ze 140KM jest teraz tyle, ze ostatnio S4 3.2 FSI siadlo na autostradzie - przejechane po modach 20tys km i cuda!! Tloki na miejscu, turbo ciagle dmucha a i Batorego nie widac... Malo tego - podczas ostatnio wykonywanej modyfikacji mechanicznej okazalo sie, ze dwumasa wciaz jak nowa!!
I po co ten wywod?
1. Nie wszystko dobre co duzo kosztuje - to, ze sie wykona modyfikacje i duza za nia zaplaci nie gwarantuje dlugiego zywota turbiny, kola dwumasowego, tlokow itd... tak samo jak tania modyfikacja nie dyskwalifikuje fachowej uslugi.
2. Zeby zachecic, bo mozna - trzeba chciec, ale mozna......a radosc z wlasnej modyfikacji 2x wieksza.