Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Wymiana oleju i ?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
56 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   josif

josif
  • 18 postów
  • Dołączył: 06-07-2008
  • Skąd: Strzegom

Napisany 31 grudnia 2010 - 09:27

Witam.
Muszę wymienić olej i do tej pory śmigałem na Lotos 10W40 bo taki był lany cały czas przez poprzednika. W sklepie polecili mi wymienić na Mobil bo się opłaca i moje pytanie brzmi czy warto mój silnik to 2,0 8-zaworowy nie leje jest suchy czy może zmienić na GM lub Castrol Magnatec 10W-40 A3/B3 (a) (polecany ze strony producenta) ,albo pozastać przy Lotosie ? Co wy na to?
Pozdrawiam.

#2 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 31 grudnia 2010 - 09:50

zmieniaj na firmę jaką chcesz ważne aby specyfikacja była taka sama

#3 OFFLINE   Boscorelli

Boscorelli

    Jest blacha musi być rdza

  • 464 postów
  • Dołączył: 17-07-2008
  • Skąd: Bełchatów
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 31 grudnia 2010 - 10:02

wymienić na Mobil

Nie lej Mobila, znień na castrol, valvoline, Gm lub zostań przy Lotusie

#4 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 31 grudnia 2010 - 11:04

Nie lej Mobila, znień na castrol, valvoline, Gm

ale GM to mobil

#5 OFFLINE   Boscorelli

Boscorelli

    Jest blacha musi być rdza

  • 464 postów
  • Dołączył: 17-07-2008
  • Skąd: Bełchatów
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 31 grudnia 2010 - 11:45

ale GM to mobil


hmmm :zaklopotanie: to ja nie wiedział, ale w każdym bądź razie nie polecam oleju na którym jest napisane Mobil 1 :-)

#6 OFFLINE   Wicurek

Wicurek

    jeszcze tu bywam czasem

  • 338 postów
  • Dołączył: 07-11-2009
  • Skąd: Brzesko
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 31 grudnia 2010 - 14:52

ja już więcej nie kupie mobila bo omega go piła jak szalona po zmianie na GM wszystko wróciło do normy ;)

oczywiście 10w/40 i podaje mój przykład ze starej 8zaworowaej ;)


Pozdrawiam

#7 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 31 grudnia 2010 - 17:46

ja leje mobila long life 0w-40 i nic nie łyka

#8 OFFLINE   konradbiker

konradbiker

    Czesci Omega i e39

  • 524 postów
  • Dołączył: 24-05-2009
  • Skąd: Bialystok
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 31 grudnia 2010 - 19:48

Ja polecam valvoline jest o nim temat na forum mozesz poczytać.

#9 OFFLINE   Nawalony Zając

Nawalony Zając
  • 3 237 postów
  • Dołączył: 01-03-2008
  • Skąd: Częstochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 31 grudnia 2010 - 20:38

Mobila już nie zaleję. Valvoline Max Live polecam.

#10 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 31 grudnia 2010 - 22:52

tak btw, co wy wszyscy chcecie od mobila? Wg mnie to normalny olej, ani znacząco lepszy ni gorszy od średniej.
Ponadto uważam, że lejąc jakiegoś lotosa albo orlena nie zauważylibyście żadnej różnicy w stosunku do dziwnie mocno wychwalanego tutaj valvoline. Różnice w zużyciu silnika byłyby po 100 kkm niemierzalne.

#11 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 31 grudnia 2010 - 23:54

ani znacząco lepszy ni gorszy od średniej

no dokładnie. A cenowo niestety znacznie w cenie. Kupisz GMa 30% taniej i w bańce 5l a nie 4l jak Mobil.

#12 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 01 stycznia 2011 - 15:42

ja polecam Valvoline 10W40 MaxLife, a jesli silnik zdrowy, to bez zastanawiania zrobiłbym płukanke i zalał pełnym syntetykiem 0W40 lub 5W40.. a co do Lotosu to syf jakich mało, i nawet do starego Transita 2.5TD z przebiegiem ponad 500.000 bym go nie włał, tylko Valvoline 10W40 mimo, że teoretycznie spełniaja te same normy jakosciowe.

#13 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 01 stycznia 2011 - 16:28

ja polecam Valvoline 10W40 MaxLife, a jesli silnik zdrowy, to bez zastanawiania zrobiłbym płukanke i zalał pełnym syntetykiem 0W40 lub 5W40.. a co do Lotosu to syf jakich mało, i nawet do starego Transita 2.5TD z przebiegiem ponad 500.000 bym go nie włał, tylko Valvoline 10W40 mimo, że teoretycznie spełniaja te same normy jakosciowe.


espero 1,8 zaczyna drugą setkę tysięcy na lotosie. Przy czym pierwsze jakieś 50 kkm zrobił na tym złym wrednym mobil 1. Cały czas syntetyk. I co? no kurde blaszka najgorsze, że nic.
na pewno masz jakieś dowody, że lotos to syf - inaczej nie odważyłbyś się tego napisać, nieprawdaż?
I podobne dowody że valvoline to cut-mjut.

#14 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 01 stycznia 2011 - 17:05

Grande Punto na L-ce - 289tyś km, wszystko na gazie. Lany Lotos 5W30, teraz 10W40 (ten w złotej butelce). Złego słowa nie powiem a Lka wiadomo jak eksploatowana. Czasami w lato +30st. i jeździ po miescie 6h non stop. Nie ma co tak na to psioczyć, przynajmniej nie kupisz podróby jak np. Mobil.

#15 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 01 stycznia 2011 - 20:07

espero 1,8 zaczyna drugą setkę tysięcy na lotosie. Przy czym pierwsze jakieś 50 kkm zrobił na tym złym wrednym mobil 1. Cały czas syntetyk. I co? no kurde blaszka najgorsze, że nic.
na pewno masz jakieś dowody, że lotos to syf - inaczej nie odważyłbyś się tego napisać, nieprawdaż?
I podobne dowody że valvoline to cut-mjut.


Widziałem na własne oczy zdjetą głowice po 100.tys na Lotosie 10W40, caly w czarnej smole, dowodów niestety nie mam bo akurat nie mialem aparatu. Kazdy kto dłuzszy czas jezdzil na dobrym oleju wie co mówie. Lotos duzo sie poprawil przez ostatnie lata, ale do firm typu Valvoline, Liqiu Moly, Penrite, Royal Purple czy nawet oryginalnego Mobil 1 jeszcze mu daleko...

Jesli chodzi o jakosc oleju i tego co sie dzieje w silniku na kiepskim oleju to polecam profesjonalny test popularnych oleji sprzed kilku lat z Australii, zwróćcie uwage na wyniki Olejów najbardziej reklamowanych.. :D

http://www.animegame...s/Oil Tests.pdf

#16 OFFLINE   michal987654321

michal987654321

    Zbanowany

  • 1 677 postów
  • Dołączył: 03-05-2007
  • Skąd: RADOM
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 01 stycznia 2011 - 20:27

ja leje motula 6100 10w40, wymiana co 8 max 9 tys km i poki co silniczek lala... grama nie bierze od wymiany do wymiany...

#17 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 01 stycznia 2011 - 20:31

już kiedyś widziałem ten test, i podobnie jak dzisiaj jedna rzecz mi nie pasuje - gdyby ślady na tych rolkach były rzeczywiście od tarcia obracającego się koła, to powinny one być niezwykle gładkie, wręcz lustrzane, ewentualnie mieć bruzdy o bardzo regularnym kształcie. Coś na kształt nierówności na tarczy hamulcowej - mimo wyraźnych śladów powierzchnia jest bardzo gładka gdy się sprawdza zgodnie z kierunkiem bruzd. A tutaj bruzdy są bardzo głębokie, a do tego ich głębokość jest bardzo niejednolita. Ale może ziarnistość metalu jest powodem tego stanu rzeczy? Nie wiem. Wiem tylko, że maszyna testowa jest trywialnie prosta i łatwo byłoby powtórzyć taki test. Jestem tak ciekawy wyników, że w garażu chyba pomyślę nad skonstruowaniem jakiejś machiny

#18 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 02 stycznia 2011 - 15:08

Ja do poprzedniego auta lałem tylko Lotosa i nic kompletnie sie nie działo, a do autora wątku chcę powiedzieć - lej chłopie Lotosa, to nie jest zły olej.

#19 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 02 stycznia 2011 - 16:23

Ja do poprzedniego auta
lałem tylko Lotosa i nic kompletnie sie nie działo, a do autora wątku chcę powiedzieć - lej chłopie Lotosa, to nie jest zły olej.

dokładnie szczególnie że ma nie wiem jak to nazwać atesty takich firm jak porsche bmw mercedes

#20 OFFLINE   michal987654321

michal987654321

    Zbanowany

  • 1 677 postów
  • Dołączył: 03-05-2007
  • Skąd: RADOM
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 02 stycznia 2011 - 16:28

a ile kosztuje 5 l tego lotosa..?

Ja to nie wiem jak komus szkoda kasy na olej to kupujcie gm-a w radomiu 5tka kosztuje chyba 54zł... a to juz sa grosze za 5 litrów... przed kapitalką lałem do swojej i tez dobry był, jakos po remoncie mi sie zachciało czegos lepszego, nie wiem czy to lepiej czy nie, ale jakos tak zostało...