komputer a spinacz
#1 OFFLINE
Napisany 07 maja 2007 - 10:41
czy jest różnica między odczytem błędów na spinacz,a odczytem przez komputer z serwisu opla?
i druga sprawa, czy walnięty przepływomierz powinien wyskoczyć jako błąd przy metodzie "na spinacz"?
pozdro
#2 OFFLINE
Napisany 07 maja 2007 - 10:45
jedyna różnicą jest to, że "na spinacz" musisz liczyć mrugnięcia.czy jest różnica między odczytem błędów na spinacz,a odczytem przez komputer z serwisu opla?
tak, dodatkowo może wykazać uszkodzenie czujnika wałkówi druga sprawa, czy walnięty przepływomierz powinien wyskoczyć jako błąd przy metodzie "na spinacz"?
#3 OFFLINE
Napisany 07 maja 2007 - 12:22
barnaby napisał/a:
czy jest różnica między odczytem błędów na spinacz,a odczytem przez komputer z serwisu opla?
jedyna różnicą jest to, że "na spinacz" musisz liczyć mrugnięcia.
barnaby napisał/a:
i druga sprawa, czy walnięty przepływomierz powinien wyskoczyć jako błąd przy metodzie "na spinacz"?
tak, dodatkowo może wykazać uszkodzenie czujnika wałków
jeżeli pojawiają się błędy w komputerze to system diagnozujący pokaże ci je w metodzie na spinacz w postaci "mrugnięc" kontrolki z silnikiem...
jedyna trudnośc to poprostu trzeba je policzyć w odpowiednich sekwencjach i później znaleźć w opisie podanym przez kolegę GAWORa (taki ręczny komputer) :hehe:
jedynie nie można kasowac zapamietanych błedów, tu pomaga metoda z odpięciem klemy na 30 minut albo tylko tech...
pozdro
#4 OFFLINE
Napisany 07 maja 2007 - 12:29
jedynie nie można kasowac zapamietanych błedów, tu pomaga metoda z odpięciem klemy na 30 minut albo tylko tech...
pozdro[/quote]
Błędy też się kasują pod 20 odpaleniach o ile powód błędu został usunięty.
Zdjęcia mojej byłej... Kluski
#5 OFFLINE
Napisany 07 maja 2007 - 13:35
e to u mnie z pół roku.... :hehe:Błędy też się kasują pod 20 odpaleniach
:ok:
#6 OFFLINE
Napisany 07 maja 2007 - 14:39
moja omega straciła sporo mocy ostatnio, więc oczywiście zczytałem błędy spinaczem. komputer nic nie pokazał.
mój mechanik natomiast twierdzi, że prawdopodobnie poleciał przepływomierz. ale żeby to sprawdzić trzeba zakupić nowy przepływomierz. tylko na cholerę wyrzucać pieniądze, skoro wymiana nie jest konieczna?
#7 OFFLINE
Napisany 07 maja 2007 - 18:12
#8 OFFLINE
Napisany 08 maja 2007 - 00:03
moja omega straciła sporo mocy ostatnio, więc oczywiście zczytałem błędy spinaczem. komputer nic nie pokazał.
mój mechanik natomiast twierdzi, że prawdopodobnie poleciał przepływomierz. ale żeby to sprawdzić trzeba zakupić nowy przepływomierz. tylko na cholerę wyrzucać pieniądze, skoro wymiana nie jest konieczna?
Zajrzec w jakim stanie sa druciki w przeplywomierzu i powinno byc jasne.
#9 OFFLINE
Napisany 08 maja 2007 - 17:41
#10 OFFLINE
Napisany 09 maja 2007 - 12:09
powiedzieli mi że nie ma sensu podpinać pod komputer, jeśli nie wywala żadnego błędu na komputerze w samochodzie :bad:
a! i stwierdzili że podłączenie do komputera serwisu, w żaden sposób nie zdiagnozuje usterki np przepływomierza........
i zanim mi nasadzicie jobów, przypominam że to powiedział serwis opla, nie ja :mrgreen:
aaaaa!! i najważniejsze pytanie: GDZIE JEST TEN PRZEPłYWOMIERZ????? we wszystkich samochodach które znam jest za filtrem powietrza. u mnie nie ma. HELP !
#11 OFFLINE
Napisany 09 maja 2007 - 21:05
#12 OFFLINE
#13 OFFLINE
Napisany 09 maja 2007 - 22:58
#14 OFFLINE
Napisany 10 maja 2007 - 04:53
a u mnie nie ma nic od filtra powietrza do turbiny. co dalej nie wiem bo cięzko zobaczyć. w filtrze też nic nie ma.
bo w twoim roczniku może jeszcze nie być przepływki
ja mam 1996 i też brak przepływki
#15 OFFLINE
Napisany 10 maja 2007 - 08:31
ale patrzcie, jakie są te serwisy: gość w AUTORYZOWANYM serwisie opla, podnosi maskę, diagnozuje silnik i stwierdza że prawdopodobnie jest uszkodzona część, której jak się później okazuje w ogóle nie ma.... ooossssoooo tu chodziiii????
i weź daj cymbałom samochód do naprawy..... :bad: