Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Kontrola policji alkomatem


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
39 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   SAAB95AERO

SAAB95AERO
  • 90 postów
  • Dołączył: 26-10-2009

Napisany 25 listopada 2010 - 17:52

ZAWSZE możesz zażądać pobrania krwi bo takie masz prawo nawet pomimo przebadania na alkomacie tyle, ze nie łudź się, że wynik będzie bardziej łaskawy a dodatkowo jeśli pobranie krwi bedzie miało miejsce na Twoje wyraźne życzenie dodatkowo Szpital obciąży Cię kosztami za pobranie krwi...

Zaś jeśli badanie alkomatem wykaże, że masz alkohol w wydychanym powietrzu takie badanie zazwyczaj jest powtarzane trzykrotnie w odstępach 15 minutowych....

#22 OFFLINE   redies

redies

    honor&patria

  • 638 postów
  • Dołączył: 12-07-2009
  • Skąd: Brzeziny
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 25 listopada 2010 - 18:47

Jeżeli delikwent siedzi na pogotowiu i porostu mówi że nie zgadza się na wbicie igły, nie robiąc przy tym nic innego, to policja ma prawo użyć siły
w obce niego, celem zmuszenia do pobrania krwi? Coś mi tu nie gra.


napisałem dwa razy to samo ? nie wydaje mi się być może podobnie po to aby lepiej zrozumieć sens. Tak właśnie jest Policja ma prawo użyć siły fizycznej jak delikwent nie zgadza się na wbicie igły i tyle.

a tu jest napisane czarno na białym , podstawą prawna jest Ustawa o Policji oraz prawo o ruchu drogowym

Prawo o ruchu drogowym
Szczególną regulację na temat pobierania krwi znajdujemy w przepisach prawa o ruchu drogowym.(ustawa z 20 VI 1997 r. Dz.U. nr 98, poz. 602 z późn. zm.). Podstawową metodą przeprowadzania badania na zawartość alkoholu w organizmie jest pomiar stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu za pomocą urządzeń elektronicznych. Jeżeli stan osoby podlegającej badaniu uniemożliwia jego przeprowadzenie urządzeniem elektronicznym, ustalenie zawartości alkoholu w organizmie następuje na podstawie badania krwi lub moczu. Pobranie krwi do analizy celem ustalenia w niej poziomu zawartości alkoholu może być przeprowadzone przy użyciu środków przymusu w razie braku zgody kierującego, o czym należy go uprzedzić (art. 126 ust. 3 p.r.d). Środkami, które mogą być w takim przypadku stosowane, mogą być środki przymusu przewidziane w ustawie z 6 IV 1990 r. o Policji.
Obligatoryjnie badaniu takiemu poddawany jest kierujący pojazdem uczestniczący w wypadku drogowym, w którym jest zabity lub ranny. Badaniu, w celu ustalenia w organizmie obecności środka działającego podobnie do alkoholu, może być poddany kierujący pojazdem, a także inna osoba, w stosunku do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem (art. 129 ust. 2 pkt 3 p.r.d.). Badanie takie zasadniczo przeprowadza się przy użyciu metod nie wymagających badania laboratoryjnego, jednakże gdy stan osoby podlegającej badaniu uniemożliwia jego przeprowadzenie tą metodą, ustalenie w organizmie obecności środka działającego podobnie do alkoholu następuje na podstawie badania krwi lub moczu.

#23 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 25 listopada 2010 - 18:52

Chodzi o to że jest to głupi przepis, jestem przeciwnikiem jazdy po alkoholu, ale to jest dziwne ze mało inwazyjnego pomiaru jakim jest dmuchanie możesz odmówić, a pobrania krwi już nie.


dmuchać nie , pobrać krew też nie , to jak niby mają sprawdzić czy piłeś ??

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#24 OFFLINE   zielona

zielona

    Sylwiosława

  • 150 postów
  • Dołączył: 05-05-2010
  • Skąd: Gdańsk

Napisany 25 listopada 2010 - 19:50

Może amerykański test równowagi - chodzenie po linii ;)

#25 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 25 listopada 2010 - 20:14

Może amerykański test równowagi - chodzenie po linii


ale jak nie przejdziesz takiego testu to i tak trzeba jechać na alkomat :p

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#26 OFFLINE   aparat

aparat

    Zbanowany

  • 274 postów
  • Dołączył: 06-10-2010

Napisany 25 listopada 2010 - 21:10

a ja miałem taki (nie)ciekawy przypadek-bez żadnej ściemy.sobota wiieczorem,rok temu.prawie skończyłem 0.5l u teściów,telefon do mojej,trzeżwej małżonki od sąsiadki i tekst"dom wam się pali-ogień na dachu".żonie telefon wypadł prawie z ręki-nie jest z nerwów wstanie jechać autem.wsiadłem ja,na 40-stce po łuku leciałem z piskiem,patrze-policja ściąga mnie na poboczedo kontroli.między czasie w okolicy było już słychać wyjącą syrene osp.myśle,tylko co najwyżej zatrzymam się i powiem o co chodzi.zatrzymałem sie na pełnych blokach ,uchyliłem szybe,powiedziałem"że chałpa mi się pali",odpowiedż??"prosze jechać".z piskami ruszyłem z miejsca.na szczęście okazało się ,że zapaliły się sadze w kominie,wszystko zostało ugaszone wlaniem kilku wiaderek wody do komina.i tu w tym momencie jestem pełen podziwu dla ludzkiego,normalnego zachowania się policjanta.byłem gotowy,w chwili zatrzymywania się do kontoli powiedzieć-róbcie co chceie ,teraz nie moge,jedzcie za mną,nie mam czasu-gońcie mnie.
wszystko zakończyło się dobrze.i ogólnie ,jak ktoś pisze,że ktoś po alkoholu "jest potencjalnym zabójcą"(nie mówie o osobach , które nie wiedzą jak mają na imie),niech najpierw sam nauczy się dobrze jeżdzić.podobnie jest,z zabraniem prawka ,za jazde na rowerze np.po jednym piwku,w upalny dzień,na wycieczce rowerowej-bzdura.od przyszłego roku m się to zmienić(też nie mówie o gościu ,który startuje rowerem bez przedniego koła

#27 OFFLINE   redies

redies

    honor&patria

  • 638 postów
  • Dołączył: 12-07-2009
  • Skąd: Brzeziny
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 25 listopada 2010 - 21:16

podobnie jest,z zabraniem prawka ,za jazde na rowerze np.po jednym piwku,w upalny dzień,na wycieczce rowerowej-bzdura.od przyszłego roku m się to zmienić


już od dzisiaj właśnie się to zmieniło

#28 OFFLINE   Tweety

Tweety
  • 29 postów
  • Dołączył: 29-04-2007
  • Skąd: Łódź

Napisany 25 listopada 2010 - 21:25

(...)zatrzymałem sie na pełnych blokach ,uchyliłem szybe,powiedziałem"że chałpa mi się pali",odpowiedż??"prosze jechać".z piskami ruszyłem z miejsca.(...)i tu w tym momencie jestem pełen podziwu dla ludzkiego,normalnego zachowania się policjanta.(...)[/url]

Bo pewnie trafiłeś na takiego normalnego policjanta którzy są w większości ale niestety o nich mało się pisze.

#29 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 25 listopada 2010 - 21:40

już od dzisiaj właśnie się to zmieniło


chyba jeszcze nie - proces legislacyjny się nie zakończył

#30 OFFLINE   toptom

toptom
  • 1 518 postów
  • Dołączył: 12-10-2010
  • Skąd: Edynburg
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 listopada 2010 - 00:33

Niedawno czytalem o przypadku jak koles po wyjsciu z domu wsiadl do auta i ruszyl. Zatrzymala go policja i dmuchnal. Mial w wydychanym powietrzu bodajze 0,5promila spowodowane plynem do plukania zebow. Policja nie uwiezyla no i na komende i cos tam sie dalej dzialo. chyba sie musial sadzic z nimi. W tym przypadku odmowa dmuchania jak najbardziej by byla uzasadniona.

#31 OFFLINE   radza

radza
  • 238 postów
  • Dołączył: 20-01-2009
  • Skąd: Opole . . . . . . . . Y25DT & C3.0SEJ
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 26 listopada 2010 - 07:19

Bardziej zastanawia mnie jeden fakt, skoro można odmówić dmuchania, to jakim prawem ktoś bez mojej zgody może mi wbić igłę i pobrać krew? Troszeczkę absurdalne.


Trochę żartem... możesz w ogóle nie zatrzymać się do kontroli:D

#32 OFFLINE   cruel

cruel

    nawet gdy będę kroczył...

  • 214 postów
  • Dołączył: 19-06-2010
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Y22XE

Napisany 26 listopada 2010 - 09:24

napisałem dwa razy to samo ? nie wydaje mi się być może podobnie po to aby lepiej zrozumieć sens. Tak właśnie jest Policja ma prawo użyć siły fizycznej jak delikwent nie zgadza się na wbicie igły i tyle.

a tu jest napisane czarno na białym , podstawą prawna jest Ustawa o Policji oraz prawo o ruchu drogowym

Prawo o ruchu drogowym
Szczególną regulację na temat pobierania krwi znajdujemy w przepisach prawa o ruchu drogowym.(ustawa z 20 VI 1997 r. Dz.U. nr 98, poz. 602 z późn. zm.). Podstawową metodą przeprowadzania badania na zawartość alkoholu w organizmie jest pomiar stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu za pomocą urządzeń elektronicznych. Jeżeli stan osoby podlegającej badaniu uniemożliwia jego przeprowadzenie urządzeniem elektronicznym, ustalenie zawartości alkoholu w organizmie następuje na podstawie badania krwi lub moczu. Pobranie krwi do analizy celem ustalenia w niej poziomu zawartości alkoholu może być przeprowadzone przy użyciu środków przymusu w razie braku zgody kierującego, o czym należy go uprzedzić (art. 126 ust. 3 p.r.d). Środkami, które mogą być w takim przypadku stosowane, mogą być środki przymusu przewidziane w ustawie z 6 IV 1990 r. o Policji.
Obligatoryjnie badaniu takiemu poddawany jest kierujący pojazdem uczestniczący w wypadku drogowym, w którym jest zabity lub ranny. Badaniu, w celu ustalenia w organizmie obecności środka działającego podobnie do alkoholu, może być poddany kierujący pojazdem, a także inna osoba, w stosunku do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem (art. 129 ust. 2 pkt 3 p.r.d.). Badanie takie zasadniczo przeprowadza się przy użyciu metod nie wymagających badania laboratoryjnego, jednakże gdy stan osoby podlegającej badaniu uniemożliwia jego przeprowadzenie tą metodą, ustalenie w organizmie obecności środka działającego podobnie do alkoholu następuje na podstawie badania krwi lub moczu.


O to właśnie mi chodziło :) Dla mnie wszystko już w temacie, dziękuję i pozdrawiam.

#33 OFFLINE   dawid0123456789

dawid0123456789

    Srebrny Corsarz

  • 1 091 postów
  • Dołączył: 09-02-2009
  • Skąd: Kielce
  • Województwo: świętokrzyskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 3.6i 24v C36GET Lotus Omega

Napisany 13 grudnia 2011 - 10:06

Tak czytałem ten temat i jak zwykle pojawiają się dwa obozy-jeden za i drugi przeciw.
Rozumiem Rediesa i jego podejście, bo jest policjantem i jego obowiązkiem jest pilnować porządku czy to na ulicy czy tłumacząc na forum pewne zapisy z ustawy o ruchu drogowym.
Z drugiej strony rozumiem osoby, typu Damian0708, które są negatywnie nastawione do Policji z racji "zbyt czepliwych" kontroli.
Ja również miałem kilka takich kontroli, zawsze wszystko było na miejscu i też się wkurzałem, że widząc młodego człowieka ktoś zaczyna mi sprawdzać wysokość bieżnika w oponach, czy są takie same opony na jednej osi, gaśnica, trójkąt ostrzegawczy, światła mijania, drogowe, przeciwmgielne,itp to mnie COŚ trafia...Kontrole są potrzebne, ale trzeźwości i prędkośći, a nie stanu uzębienia kierowcy, bo w ten sposób każdy traci czas i nerwy...
Jeśli chodzi o badanie alkomatem-tak jak koledzy wcześniej mówili, można odmówić dmuchania w balonik, bo można mieć obawy czy alkomat jest dobrze skalibrowany czy dostałeś rzeczywiście nowy ustnik czy tylko wyjęty z folii, poza tym są różne środki zawierające substancje powodujące wynik dodatni w wydychanym powietrzu (albo na przykład zjedzone trufle-czuś alkohol z jamy ustnej), natomiast badanie krwi mierzy poziom alkoholu we krwi, bo to jest odnośnikiem czy jeździsz pod wpływem alkoholu czy tylko śmierdzi od Ciebie alkoholem z innych przyczyn.
Jeśli nie zgadzasz się na dmuchanie w balonik, musisz się poddać badaniu krwi-jeśli nie odpowiadają Ci takie przepisy-nie wsiadaj do auta. To tak jak z regulaminami parkingu-jak nie odpowiada, to nie wjeżdżaj, wjeżdżasz-akceptujesz.

#34 OFFLINE   kaskader83

kaskader83

    Przygoda z Omegą twała 11 lat...

  • 898 postów
  • Dołączył: 22-03-2007
  • Skąd: Opole
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 grudnia 2011 - 12:28

A ja zadam proste pytanie - Jeżeli na przykład odmówię dmuchania w alkomat jest oczywiste że zostanę zawieziony na IP, SOR ale co się dzieje po badaniu??Jeżeli okaże się że jestem czysty, czy Policja ma obowiązek odwieźć mnie do pozostawionego samochodu czy pozostaje zasada "obywatelu radźcie sobie sami" nawet jeśli nie znam okolicy i nawet nie wiem gdzie jest miejsce kontroli a za razem postoju mojego samochodu??
I ty możesz zostać Klubowiczem.
Jak?? => Tak!!

#35 OFFLINE   dawid0123456789

dawid0123456789

    Srebrny Corsarz

  • 1 091 postów
  • Dołączył: 09-02-2009
  • Skąd: Kielce
  • Województwo: świętokrzyskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 3.6i 24v C36GET Lotus Omega

Napisany 13 grudnia 2011 - 12:38

A ja zadam proste pytanie - Jeżeli na przykład odmówię dmuchania w alkomat jest oczywiste że zostanę zawieziony na IP, SOR ale co się dzieje po badaniu??Jeżeli okaże się że jestem czysty, czy Policja ma obowiązek odwieźć mnie do pozostawionego samochodu czy pozostaje zasada "obywatelu radźcie sobie sami" nawet jeśli nie znam okolicy i nawet nie wiem gdzie jest miejsce kontroli a za razem postoju mojego samochodu??


Mają obowiązek odstawić Cię tam skąd Cię zabrali.
Nawet jak wyciągają Cię z domu to muszą Cię później odwieźć z powrotem.
Raz mnie tak zabrali:p Ale chodziło o auto sprzedane kilka dni wcześniej, a nowy właściciel-jakiś Cygan, rozpie***ł po pijaku kilka innych aut i zwiał.
Ostatnim właścicielem byłem ja, ale firmy ubezpieczeniowe i wydział komunikacji nie zdążyły nanieść poprawek...Ale miny sąsiadów jak wychodziłem w asyście 2 mundurowych i wsiadam na tylne plastikowe foteliki-bezcenne:D:smiech::duze_hihi:

#36 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 13 grudnia 2011 - 22:58

wszystko co piszecie jest ok.
ja widze tutaj inny problem.

jestem trzezwy, jem slynny batonik i za chwile mam dmuchanie,
wynik dodatni. nie zgadzam sie z wynikiem i chce badania krwi.
wiec mnie wioza. i co dalej??
odp. trace prawo jazdy, czekam na wyniki badania krwi i dopiero wtedy sad mi je zwraca.

kto zarabia prawkem jazdy, traci w tym momencie. a potrafi to czasem dlugo trwac.

jestem ciekaw jak sprawa wyglada, kiedy sie odmawia dmuchania.
czy tez jest prawo jazdy zatrzymane??
istnieje przeciez podejrzenie jazdy po spozyciu (nie wspominajac juz o jezdzie pod wplywem).
czyli tak samo powinno byc prawo jazdy zatrzymane do czasu otrzymania wynikow badania krwi i zwroceniu prawka przez sad.

badanie po 15 minutach??
bzdura totalna.
mozna tego zazadac, ale co to zmienia??
w wiekszosci przypadkow tracimy prawko.
pierwsze dmuchanie. (zalozmy ze po batoniku) 0.1 mg/dm3
drugie dmuchanie 0.05 mg/dm3

co robi policja w wiekoszsci podobnych przypadkow?? zatrzymuje prawko i zleca badanie krwi.
ty tracisz oni postepuja zgodnie z prawem.

w ogole dziwi mnie przelicznik mg/dm3 przeliczany na promile.
skoro w naszym kraju wykroczeniem jest jazda z 0.2 promilami we krwi, to urzadzenia powinny tez byc wyskalowane w promilach.
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#37 OFFLINE   DaVePGN

DaVePGN

    Drift King

  • 4 228 postów
  • Dołączył: 17-02-2009
  • Skąd: PGN
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 13 grudnia 2011 - 23:04

wiec mnie wioza. i co dalej
odp. trace prawo jazdy, czekam na wyniki badania krwi i dopiero wtedy sad mi je zwraca.

Nie, bo robia ci drugie badanie wpierw po chwili.

#38 OFFLINE   Beny

Beny

    x30ben

  • 4 042 postów
  • Dołączył: 28-12-2006
  • Skąd: Malbork - GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 14 grudnia 2011 - 09:30

Nie, bo robia ci drugie badanie wpierw po chwili.

Po 15min dmuchasz po raz drugi... po batoniku do tego czasu na alkomacie nie będzie śladu..
Dodany obrazek

ZWYKŁY KLUBOWICZ

#39 OFFLINE   daktyl

daktyl

    ..opisu dziś nie będzie..

  • 250 postów
  • Dołączył: 24-06-2008
  • Skąd: Gliwice / Jaryszów
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 grudnia 2011 - 09:31

jestem trzezwy, jem slynny batonik i za chwile mam dmuchanie,
wynik dodatni. nie zgadzam sie z wynikiem

Z racji wykonywanego zawodu niemal jestem testerem wszelakich urządzeń do badania trzeźwości. Niedawno miałem przypadek, o którym wspomniał Tomspeed. Jestem łasuchem i czasem lubię "dziabnąć" jakiś zastrzyk energii w postaci batonika. Był to batonik typu "Ikar" czy też inny "Jacek", czyli z nadzieniem. Po dmuchnięciu urządzenie poinformowało o wskazaniu pozytywnym. Policjant spokojnie zapytał czy coś jadłem przed chwilą. Po potwierdzeniu i okazaniu opakowania policjant poprosił mnie o zjechanie na bok i konieczności ponownej kontroli za kilka minut. I zadał pytanie czy się na to zgadzam. Oczywiście, że tak. Po kilku minutach ponowne badanie wykazały wynik negatywny i spokojnie pojechałem sobie w trasę dalej.
Myślę, że wiele w takim przypadku zależy od nas samych. Od tego jak reagujemy i się zachowujemy chociaż mamy 100% pewności naszego stanu trzeźwości. :)
Ale wiadomo, że tok rozumowania i postępowania policjanta to osobna para kaloszy...

:D

#40 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 grudnia 2011 - 09:40

że tok rozumowania ... policjanta

Mocno powiedziane :D