Sprawa ma się tak:
-podatek (obojętnie który właściciel płaci)
-rejestracja; w moim przypadku (ja zameldowana w Krakowie) nie mogę na siebie zarejestrować samochodu, mogę tylko w Krakowie, tata (zameldowany w Wadowicach) bez problemu mogę na niego zarejestrować i nie ważne czy jest w umowie pierwszy czy drugi,
- ubezpieczenie; ja 10% zniżek, tata 60%... Mogę mieć samochód zarejestrowany w Krakowie na siebie, zniżki idą taty, ale ubezpieczenie w Krakowie jest droższe o nawet przeszło 50% ze względu na większe ryzyko szkody.
Samochód zarejestrowany w Wadowicach na tatę, zniżki taty, opłata mała z racji mniejszego ryzyka szkody.
- upoważnienie współwłaściciela; samochód posiada 2 właścicieli (w moim przypadku chciałam zarejestrować samochód na tatę kiedy taty nie było w Urzędzie ze mną) muszę mieć od niego upoważnienie i obowiązuje od tego opłata skarbowa w wysokości 17 zł. Opłata ta nie w każdym urzędzie obowiązuje więc jeśli ktoś wybiera się do Wydziału Komunikacji niech ma ze sobą tylko upoważnienie drugiej osoby, jeśli opłata skarbowa obowiązuje w Urzędzie to zostanie ta osoba o tym poinformowana i będzie musiała się udać do kasy po kwitek i zapłacenie.
Tak to wygląda
Jeszcze jedna bardzo ważna sprawa... u mnie w umowie kupna-sprzedaży byłam głównym właścicielem, a tato współwłaścicielem. Nie radzę dzielić na właściciel/współwłaściciel. Najlepiej jeśli samochód jest kupowany na 2 osoby pisać obydwie osoby jako współwłaściciel. W moim przypadku miałam maleńkie problemy bo Pani (okropna zołza
) zapytała mnie dlaczego nie rejestruję pojazdu w Krakowie skoro tam mieszkam, tylko rejestruję na tatę... ale po krótkiej rozmowie załatwione