"10 VI 2007 AUTO MOTO SHOW - Skaryszew"
#61 OFFLINE
Napisany 11 czerwca 2007 - 22:49
Ja już nie będę fikać - rozbiłem dzisiaj Kluskę :bad: :bad:
#62 OFFLINE
Napisany 11 czerwca 2007 - 23:09
- co sie narobilo? Mam nadzieje ze nic powaznego... :bad:Ja już nie będę fikać - rozbiłem dzisiaj Kluskę
Rzeczy niemozliwe załatwiamy od reki - na cuda trzeba chwile poczekac
#63 OFFLINE
Napisany 11 czerwca 2007 - 23:14
Zaparkowałem sobie autko i poszedłem do klienta, jak wróciłem zobaczyłe Kluskę 100m dalej na drzewie.
Najprawdopodobnie wyskoczył bieg albo coś...... sam nie wiem i jak do tej pory nie potrafię tego zrozumieć ! :shock:
#64 OFFLINE
Napisany 11 czerwca 2007 - 23:16
Dzięki :yes_yes: - czyli filmik ogólnie się podoba ?
#65 OFFLINE
Napisany 11 czerwca 2007 - 23:28
nie zazdroszcze :neutral: swojego czasu tez mialem taki przypadek , z tym ze auto zatrzymalo sie w dosc głebokim rowie i trzeba bylo uzyc traktora zeby go wyrwac, ale u mnie obylo sie bez najmniejszej ryski.Zaparkowałem sobie autko i (...)
filmik naprawde spoxik i podklad muzyczny doskonale oddaje sytuacje.Dla mnie :ok:Dzięki - czyli filmik ogólnie się podoba ?
Rzeczy niemozliwe załatwiamy od reki - na cuda trzeba chwile poczekac
#66 OFFLINE
Napisany 12 czerwca 2007 - 07:43
no to moje wspołczucia.... mam nadzieje że sie nic nie stało... jednak omega 1,5t. trzeba zaciągac ręczny...rozbiłem dzisiaj Kluskę
zarejestrowałem się u AndrzejaMT na forum... jak bedzie tam relacja to dam znać... nasza jest zamieszczona...
nie sobie wszyscy czytają, oglądaja podziwiają...
pozdr
:mrgreen:
#67 OFFLINE
Napisany 12 czerwca 2007 - 09:49
Ja już nie będę fikać - rozbiłem dzisiaj Kluskę
Współczuje Mam nadzieje że się za bardzo nie pokancerowała.
Z innej beczki: kto jeszcze foty robił i czemu zdjęcia nie wrzucone??
#68 OFFLINE
Napisany 12 czerwca 2007 - 16:51
#69 OFFLINE
Napisany 13 czerwca 2007 - 15:33
Kluska oddana do warsztatu,
w skrócie - do roboty: Maska, Grill, Lampy, Belka, Podłużnica, Chłodnica, Zbiornik Spryskiwaczy, Wiatrak Klimatyzacji, Pas Przedni, Łyżwy i to chyba na tyle, reszta pewnie wyjdzie w praniu, i to tylko po delikatnym stoczeniu się na drzewo !
Ale z moich obserwacji wynika, że jakbym miał się rozbić samochodem to chiałbym napewno żeby to była Omega !!
#70 OFFLINE
Napisany 13 czerwca 2007 - 16:09
:shock: :shock: :shock: no to powiem Ci ze chyba niezla gorka musiala byc sadzac po tych uszkodzeniach....nie zazdroszcze.... ??:w skrócie - do roboty: Maska, Grill, Lampy(...)
Rzeczy niemozliwe załatwiamy od reki - na cuda trzeba chwile poczekac