15 odpowiedzi na ten temat

[mati]

koledzy mam problem z jedna swieca, w jedne komorze jest olej, swieca sie zalewa i nie pali na jeden cylinder, wymienilem uszczelke pod glowica, usczelniacze i nadal nie ma zmiany, z wydechu niebiesko


dodam ze chodzi o 2.0 16v z 96 roku

[Twaróg]

widocznie pierścionki już Ci poszły sie j...ć jeśli UPG i uszczelniacze na zaworach wyminione to nie zostaje nic innego jak te pierścienie no chyba że jeszcze blok pękł ale to bardzo mało prawdopodobne
pozdrawiam i współczuję bo nie stety koszta nie będą małe pewnie

[mati]

widocznie pierścionki już Ci poszły sie j...ć jeśli UPG i uszczelniacze na zaworach wyminione to nie zostaje nic innego jak te pierścienie no chyba że jeszcze blok pękł ale to bardzo mało prawdopodobne
pozdrawiam i współczuję bo nie stety koszta nie będą małe pewnie

auto ma przejechane 180 tys km , czy to mozliwe ze pierscionki juz poszly ? i dlaczego tylko w jednej komorze jest olej ? jak zdiagnozowac czy to pekniecie czy pierscienie ?

[Twaróg]

słuchaj a jesteś pewien że ma przejechane 180 tys?? jeśli nie masz od pewnych rąk to książce nie wierz na 100% bo książke serwisową gotową do wpisów można podobno kupić za 150zł ale to tak na marginesie. Ale jeśli ma nawet te 180 tys to możliwe że poszły pierścionki może poprzedni właściciel go przegrzał kilka razy lub kiepski olej wlał lub nie wymieniał na czas i może poprostu sie zapiekły na tym cylindrze. najprościej zmierz ciśnienie na wszystkich cylindrach to powinno Ci wyjśc na tym garze mniejsza wartość (choć nie koniecznie bo mógł Ci sie zapiec tylko np zgarniający a uszczelniający moze być dobrze). A jesteś pewien że nie wali uszczelniaczami jest luz na prowadnicach zaworów i ogólnie wszystko sie wyrobiło na nawet nowy uszczelniacz nie trzyma. Ale zacznij od zmierzenia ciśnienia na cylindrach i daj znać co i jak ( jak nie masz ciśnieniomierza ( nie chodzi o tego do kół) to popytaj sie użytkowników tego forum z twojej okolicy może ktoś będzie miał)
pozdrawiam i życze powodzenia

[beast]

słuchaj a jesteś pewien że ma przejechane 180 tys?? jeśli nie masz od pewnych rąk to książce nie wierz na 100% bo książke serwisową gotową do wpisów można podobno kupić za 150zł ale to tak na marginesie. Ale jeśli ma nawet te 180 tys to możliwe że poszły pierścionki może poprzedni właściciel go przegrzał kilka razy lub kiepski olej wlał lub nie wymieniał na czas i może poprostu sie zapiekły na tym cylindrze. najprościej zmierz ciśnienie na wszystkich cylindrach to powinno Ci wyjśc na tym garze mniejsza wartość (choć nie koniecznie bo mógł Ci sie zapiec tylko np zgarniający a uszczelniający moze być dobrze). A jesteś pewien że nie wali uszczelniaczami jest luz na prowadnicach zaworów i ogólnie wszystko sie wyrobiło na nawet nowy uszczelniacz nie trzyma. Ale zacznij od zmierzenia ciśnienia na cylindrach i daj znać co i jak ( jak nie masz ciśnieniomierza ( nie chodzi o tego do kół) to popytaj sie użytkowników tego forum z twojej okolicy może ktoś będzie miał)
pozdrawiam i życze powodzenia

ja jutro jestem umowion na taka operacje bo po remoncie glowic zaczal mi olej zrec

[Luqua]

a kiedy przewody WN byly wymieniane? najpierw rachunek sumienia, potem na sprawdzenie cisnienia w cylindrach jak powiedzial kolega Twaróg.

[mati]

masz racje pewnosci nie mam co do przebiegu tego auta, ale mam wszystkie rachunki wszelkich napraw z konkretnymi datami i stanem licznika, cisnieniomierza nie mam i moze byc problem bo jestem w UK generalnie po przejechaniu 30 km cylinder zaczal pracowac ale nadal kopci na niebiesko, pozostaje mi kontrolowac poziom oleju poki co , "mechanik" proponuje mi kupno glowicy i wymiane , twierdzi ze to jest pekniecie, ale przyznam ze nie bardzo mu ufam, dlatego pytam fachowcow o opinie

przewody WN nowki osobiscie wymienialem + swiece

[Luqua]

zmien mechanika. jesli przed sprawdzeniem stanu cisnienia w cylindrach proponuje Tobie od razu wymiane glowicy (ladnie na wymianie on przytnie), to naprawy w ASO chyba juz taniej wyniosą. no to trza jechac na sprawdzenie komprechy, wyjdzie wtedy szydlo z worka. aha i niech Ci to zrobi inny mechanik, albo zebys byl przy tym, bo od razu Ci powie ze bylo do d*py lub git i kaze zmieniac glowice. pzd

[mati]

czyli jesli nie ma kompresji to znaczy ze pierscienie ? a jesli jest kompresja ? znaczy ze facet mial racje i musze wymienic glowice ?

[Luqua]

prawdopodobnie... :neutral:

[mati]

dzia za wszelkie info, umowie sie na sprawdzenie kompresji , ale mam dziwne przeczucie ze bez wymiany glowicy sie nie obedzie pozdrawiam kolegow

[Luqua]

tak sobie pomyslalem... jesli bedzie kompresja to i tak moze zarzucac swiece... niekoniecznie bedzie to wina glowicy ani zwyklych pierscieni ale pierscieni olejowych. tak czy owak glowica pewnie pojdzie w gore ale jesli mialbys czas i mozliwosc to dobrze by bylo zdjac kolektor dolotowy i sprawdzic czy przypadkiem nie ma tam oleju. zawsze to latwiej, szybciej i taniej zdjac kolektor niz glowice. pozdrawiam

[mati]

ponoc jak sciagal kolektor ssacy to byl olej, ale tylko pod jedna swieca, nie wiem czy czegos nie pokrecilem mechanika to nie moja branaza, oleju w plynie chlodzacym nie ma, uszczelka pod glowica wymieniona, uszczelniacze, swiece i przewody WN, jak wykrece swiece to widze w komorze olej, on twierdzi ze musi byc peknieta glowica , ze cisnienie oleju w tam jest duze i dlatego olej dostaje sie do tej komory. tyle wiem od niego, szkoda ze nie jestem w polsce tutaj troche trudniej :bad: na koniec jedno pytanie, moga byc jakies powazne konsekwencje jezdzenia bez pracujacego jednego cylindra ??

[Piterek]

moga byc jakies powazne konsekwencje jezdzenia bez pracujacego jednego cylindra ??

tak, możesz go zatrzeć

[Twaróg]

Słuchaj może tak być że jest pęknięta głowica ale wcale nie koniecznie tak jak pisałem wczęsniej mogą to być pierścienie. Podjedź do innego mechanika może coś innego powie jak ten pierwszy albo chociaż posprawdza wszystko a nie odrazu sie będzie upierać że głowica pęknięta.

[mati]

wymienilem glowice.... przyznaje kosztowalo to wszystko nie malo ale dziala :mrgreen: auto zupelnie inaczej pracuje , dzieki za wszelkie info pozdrawiam