Coś brzęczy i buczy?!
#1 OFFLINE
Napisany 25 września 2010 - 19:20
Silnik 2.0 16v.
Problem polega na tym, że kiedy auto jest zimne a temperatura powietrza jest niższa niż 11-12 stopni to podczas pokonywania pierwszych 2km z dolnej, lewej części auta podczas puszczania sprzęgła lub przyśpieszania słychać metaliczny dźwięk, coś jak luźna blacha w połączeniu z delikatnym buczeniem.
Auto było już kilka razy u mechaników i nic nie stwierdzili. Sprzęgło jest nowe, ze starego oryginalnego wydechu pozostał już tylko katalizator.
Mam wrażenie, że dźwięk ten jest silniejszy kiedy koła są skręcone...
Odłączenie bezpiecznika od "odkurzacza" nic nie zmienia.
Macie jakieś pomysły co to może być????
Zbliża się zima, więc jeśli się tego nie pozbędę, będzie mnie to wkurzać przy każdym odpaleniu po dłuższym postoju.
Czekam na podpowiedzi
#2 OFFLINE
Napisany 26 września 2010 - 10:28
#3 OFFLINE
Napisany 26 września 2010 - 17:04
Jak dla mnie to wygląda na łożysko oporowe do wymiany.
Łożysko było wymienione wraz z tarczą sprzęgłową...
Jest jakaś obudowa, blacha w okolicach skrzyni biegów która mogłaby być luźna?
Po odpaleniu, samo dodawanie gazu na postoju nie powoduje w.w. efektu...
#4 OFFLINE
Napisany 26 września 2010 - 17:17
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#5 OFFLINE
#6 OFFLINE
Napisany 10 października 2010 - 19:04
Zrobiło się zimniej i teraz dźwięk słychać również bardzo wyraźnie przy dodawaniu gazu już po puszczeniu sprzęgła, podczas jazdy na wprost w zakresie obrotów 2000-3000 tys.
Zacząłem podejrzewać jakąś pompę. Ściągnąłem pasek wieloklinowy i okazało się, że koło napędzające pompę wspomagania ma spory luz w zakresie przód-tył i delikatnie na boki. Czy taki luz jest normalny???
#7 OFFLINE
Napisany 11 października 2010 - 22:18
Kolejny mechanik zaliczony, ale bez efektów. Nic nie znalazł...
Zrobiło się zimniej i teraz dźwięk słychać również bardzo wyraźnie przy dodawaniu gazu już po puszczeniu sprzęgła, podczas jazdy na wprost w zakresie obrotów 2000-3000 tys.
Zacząłem podejrzewać jakąś pompę. Ściągnąłem pasek wieloklinowy i okazało się, że koło napędzające pompę wspomagania ma spory luz w zakresie przód-tył i delikatnie na boki. Czy taki luz jest normalny???
raczej nie ... też jak przeczytałem posta to wydawało mi się to na pompe wspomagania jeżeli mówisz że przy skręceniu kół jak by się nasilał dzwięk
po blachach chyba nie masz co szukać skoro napisałeś że przez pierwsze 2 km masz ten dzwięk a potem nie
#8 OFFLINE
Napisany 16 października 2010 - 18:14
#9 OFFLINE
Napisany 18 października 2010 - 16:54
ja mam tez dziwny dzwiek i nie moge go zlokalizowac, chyba bede musial na poczatek wywalic oslone rury wydechowej, bo dziwek to jakby drżenie i tylko w pewnym zakresie obrotow.
#10 OFFLINE
Napisany 21 października 2010 - 21:42
Jak będę miał chwilę wolną od rana to zdejmę pasek i się przejadę....
#11 OFFLINE
Napisany 02 listopada 2010 - 11:52
Jakieś pomysły??
#12 OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 23:37
#13 OFFLINE
Napisany 08 stycznia 2011 - 00:04
A "rzuć się na glebę"/w cywilizowany sposób z kanału ręką poruszaj - na zimnym wydechu - blachą, osłoną termiczną dwururki/portek.Zrobiło się zimniej i teraz dźwięk słychać również bardzo wyraźnie przy dodawaniu gazu już po puszczeniu sprzęgła, podczas jazdy na wprost w zakresie obrotów 2000-3000 tys.
#14 OFFLINE
Napisany 03 marca 2011 - 15:07
I jeszcze jedno, przed wymianą dwururki miałem również problem z drganiami na postoju w zakresie 650-700obr/min , po wymianie ten nieprzyjemny objaw również zniknął Nie wiem gdzie leżała ta zależność ale może jest to podpowiedź dla tych którzy walczą z drganiami kierownicy i lewarka a wymiana poduszek pod silnikiem i skrzynią i inne zabiegi nic nie dają...