Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Piszczące klocki hamulcowe!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
30 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   kozawoj

kozawoj
  • 44 postów
  • Dołączył: 03-08-2006
  • Skąd: Olkusz

Napisany 13 kwietnia 2007 - 23:03

Piszczą mi strasznie, szczególnie tylne, klocki hamulcowe przy delikatnym hamowaniu, jak temu zaradzić wymieniłem już na inne, innej firmy miękke i nic dalej piiiisk! aż sie ludzie obracają... Help me!


Tanio! NOWE TELEFONY KOMÓRKOWE, zapraszam na allegro (nick:adamw2)lub osobiście do Olkusza lub Zawiercia. Dla forumowiczów i klubowiczów OKP specjalny upust:-) Pytanka proszę na GG lub email!

#2 OFFLINE   SzoFFer

SzoFFer
  • 322 postów
  • Dołączył: 15-06-2006
  • Skąd: Kielce

Napisany 13 kwietnia 2007 - 23:04

a tarcze jakie? zyletki czy jeszce ma co drzec? moze zwichorowane od ciepla i przejazdu przez kaluze ?
2.0 8v twin turbo +mokry wtrysk podtlenku LPG
:lol: :piwo:

#3 OFFLINE   kaskader83

kaskader83

    Przygoda z Omegą twała 11 lat...

  • 898 postów
  • Dołączył: 22-03-2007
  • Skąd: Opole
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 kwietnia 2007 - 23:13

I ja dołączę się do tematu bo mam to samo.......tarcze kupiłem nowe w styczniu i klocki też.....i dalej piszczy............wymieniłem już chyba ze 3 inne komplety klocków i lipa....i ostatnio jakby zrobiły się słabsze hamulce.najlepsze jest to że jak miałem kadetta to miałem tarcze i klocki z tych samych firm i było gitt.......
I ty możesz zostać Klubowiczem.
Jak?? => Tak!!

#4 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 kwietnia 2007 - 08:10

piszczące klocki załatwia sie w jeden sosób.
Jest specjalny smar, którym należy posmarować zewnętrzną część klocka na styku z zaciskiem.
I po sprawie.

#5 OFFLINE   kaskader83

kaskader83

    Przygoda z Omegą twała 11 lat...

  • 898 postów
  • Dołączył: 22-03-2007
  • Skąd: Opole
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 kwietnia 2007 - 19:24

Cita chodzi Ci o smar miedziowy :?:
I ty możesz zostać Klubowiczem.
Jak?? => Tak!!

#6 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 kwietnia 2007 - 19:51

si

#7 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 14 kwietnia 2007 - 19:58

no to i ja się dołączam do tego tematu bo tez mipiszczą ale nie zawsze zmeiniałem tydzień temu....

jaki to ten smar i gdzie dokłądnie należy nasmarować dzas ie bez zdejmowania koła można jakieś szczegóły tej skomplikowanej operacji.... :wink:

#8 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 kwietnia 2007 - 21:10

Po tym smarze przestają piszczeć na krótko, potem od nowa. Mi też czasami piszczą i się przyzwyczaiłem.

#9 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 14 kwietnia 2007 - 21:12

Mi też czasami piszczą i się przyzwyczaiłem

mi tam nie przeszakdza.. ale jak sięłudziska oglądaja co to tak piszczy to już nie jest fajnie.. :hehe:

#10 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 kwietnia 2007 - 21:16

Panowie to że piszczą klocki to jest też oznaką tego, że klocki są bardzo twarde.
I zamiast się ścierać to się robią bardzo wyślizgane. Jeśli macie nowe klocki to pozostaje tylko je zdjąc, troszke na papierze ściernym przetrzeć, też troszke papierem ściernym delikatnie potraktować tarcze hamulcowe i ponownie wszystko złożyć.

#11 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 kwietnia 2007 - 06:26

Waldemarz dobrze pisze. Pytanie do City co da posmarowanie kolocka (w tym miejscu gdzie piszesz), przeciez chodzi.............. wlasnie o to co napisal Waldemarz. Nie znam skladu okladziny klocka, ale kiedys czytalem ze niedokladne zmielenie jednego ze skladnikow (zamiast drobinek jest wior) powoduje ze piszczy i przestanie gdy sie wytrze lub zetrze do blachy. Przetarcie klocka papierem pomagalo, ale gdy ze 170 do 0 to nadal byl sliski i od nowa piski............
CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - www.somad.pl
[B]

#12 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 kwietnia 2007 - 08:39

Waldemarz dobrze pisze. Pytanie do City co da posmarowanie kolocka (w tym miejscu gdzie piszesz), przeciez chodzi.............. wlasnie o to co napisal Waldemarz. (...) Przetarcie klocka papierem pomagalo, ale gdy ze 170 do 0 to nadal byl sliski i od nowa piski............


Piszczenie, choć wywołane tarciem klocka o tarcze, powstaje włąsnie na styku klocka z dociskiem.

Teraz zastanówcie sie. Działanie klocka to niustanne ścieranie sie. Jaki jest więc sens szlofowanie jego powierzchni, skoro świeżo powstała powirzchnia zetrze sie po kilku hamowaniach...

Nie będę wdawał sie w jakieś wielkie dyskusje w tym temacie, bo wiem co mówie i ludzie znający sie konkretnie na hamulcach powiedzą Wam to samo. Moja wiedza wynika z doświadczenia.
Należy dobrze wyczyścić zacisk, posmarować go tak jak napisałem i po sprawie.
Oczywiscie stan tarcz nie jest bez znaczenia.

#13 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 kwietnia 2007 - 10:27

Piszczenie, choć wywołane tarciem klocka o tarcze, powstaje włąsnie na styku klocka z dociskiem

Kuba jeśli tak jest jak opisałeś to w takim wypadku piszczenie szczęki hamulcowej przy hamowaniu to powstaje na jakim styku?? Sprężyny rozprężającej szczękę?
Kiedyś miałem bardzo piszczące klocki hamulcowe juz od nowości, po zmianie ich na inny wyrób piszczenia nie było, a przecież nie smarowałem żadnego zacisku ani połaczenia klocka z zaciskiem smarem.
Do tej pory zawsze wiedziałem że piszczenie klocków hamulcowych jest spowodowane złym składem surowca ściernego.

#14 OFFLINE   Dextran

Dextran
  • 581 postów
  • Dołączył: 04-09-2006
  • Skąd: WROCŁAW

Napisany 15 kwietnia 2007 - 10:36

Zgadza się, twarde klocki czyli zazwyczaj te tańsze będą się "szklić" na powierzchni i nic na to nie poradzimy a ściąganie całego zacisku żeby posmarować smarem albo papierem ściernym to głupiego robota bo efekt krótkotrwały.

#15 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 kwietnia 2007 - 13:19

mi tam nie przeszakdza.. ale jak sięłudziska oglądaja co to tak piszczy to już nie jest fajnie.. :hehe:

A niech wiedzą, że omega jedzie i spier....ć z drogi :mrgreen: :driver:

#16 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 kwietnia 2007 - 13:47

Kocki sie szklą i tyle , byc moze ostre hamowanie to powoduje. Kiepski sklad mieszanki "sciernej" ma wtym przypadku ogromne znaczenie.

#17 OFFLINE   Twaróg

Twaróg
  • 378 postów
  • Dołączył: 15-10-2006
  • Skąd: Kobyłka
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 kwietnia 2007 - 15:51

Ja jak do poprzedniego samochodziku fiata 125p kupowałem najtańsze bo takie wszedzie były w sklepach z innymi ciężko było piszczały nie miłosiernie i to przy każdym hamowaniu czy to mocnym czy to słabym aż kupiłem troche droższe lucasy i piszczenie ustało
w omedze zaś poprzednie klocki które miałem (a były to oryginalne GM) pod koniec swojej żywotności zaczynały już piszceć troche teraz mam ATE i nawet najmniejszego pisku nie usłyszałem jeszcze więć moim zdaniem to jest wina klocków kupcie innej firmy najlepiej jakiejś dobrej (ponoć najlepsze są ATE ale i najdroższe) i piszczenie powinno ustać
a jak ktoś chce tańszym sposobem to niech se posmaruje klocki i tarcze smarem wtedy napewno nie będą piszczały :smiech: :smiech: :smiech: :hehe: :hehe: :hehe:

#18 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 15 kwietnia 2007 - 19:26

A niech wiedzą, że omega jedzie i spier....ć z drogi

:brawo: :kumple: :zabawa: :hmm:

widziałeś jak się modery za krawaty szarpią... :hehe: :hehe: :hehe:
:nabijacz:

P.S.
chlopcy...ale dajecie czadu.... przeciez to tylko klocki i jak jest jakaś taniocha i twrdziocha to zawsze beda piszczeć... i już... albo się pogodzimy z tym albo se kupimy oryginały w ASO za 450-500zł za sam przód... :bad: :bad: :bad: i nie bedzie piszczało... chociaz na hamulcach nie ma co oszczędzć ale życie jesy sztuką kopromisu..nawet cenowego...
:wink:

#19 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 kwietnia 2007 - 20:08

Nie przesadzaj, w sklepie oryginałz hollogramem gm kosztuje 120 -140 zł. Nie yrzeba w serwisie kupowac.[/b]

#20 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 kwietnia 2007 - 20:11

Nie przesadzaj, w sklepie oryginałz hollogramem gm kosztuje 120 -140 zł. Nie yrzeba w serwisie kupowac.[/b]

Ale Giski jak nie widzi hologramu GM to oznacza, że to nie oryginał. Nawet jak robi je ta sama fabryka. :tere-fere: