89 odpowiedzi na ten temat

[piniu78]

zawsze cos 1-2 godz
widzialem kiedys jak gosc stanol volvem
i tachograf zmienil i dalej w droge
glupota

hehe, tu akurat masz racje głupota. Ja mam digitala i to nie przejdzie aczkolwiek co nie co można z tym też zrobic;)

[Czarny]

Czego najbardziej obawiasz się na drodze?

V8 - V10 i V12

A tak na serio pijanych kierowców oraz że ktoś z nieustalonych przyczyn zjedzie na przeciwległy pas ruchu

[Patrycja]

Czego najbardziej obawiasz się na drodze?

V8 - V10 i V12

Dobre

[kanathea]

Tego ze kiedys nie zdaze zahamowac na widok zapalajacego sie stopu a zaraz ponim trzech pikniec kierunkowskazu.

[andrzej3108]

[Gosia]

...... pijanych kierowców oraz że ktoś z nieustalonych przyczyn zjedzie na przeciwległy pas ruchu

Dokładnie tego samego

[andrzej3108]

i jeszcze dzieci na skuterach albo quadach
przez glupote rodzicow(bo kupuja motorki)
i dzieci(nie którzy nie znaja zasad ruchu drogowego)
mozna sobie kłopotów narabić

[kenobi5]

Najbardziej to mnie dobijają młode dupki po 18 muza ciemne szyby i szpan(jeszcze nie wiadomo czym) hahahah buraki nie potrafią jeździć

[Tyczol]

Od dzis - motocyklistow. Jeden taki na przecinaku zajechal mi droge, przez co dostalem najwiekszy z mozliwych prezentow od losu - drugie zycie.
Kamil.

[big mazzy]

Najgosi są pijani piesi pod wieczór, nigdy nie wiadomo kiedy taki ci wlezie przed auto.........

[koksik8711]

W dzisiejszych czasach obawiać się trzeba wszystkiego...ale ja najbardziej obawiam się zimy i kiepsko odśnieżonych dróg(więcej rowu niż drogi) miałem bliskie spotkanie z drzewem przy prędkości 50 km/h pozbyłem sie laguny mam nadzieję że tej zimy lepiej im pójdzie odśnieżanie i nie będę musiał zmieniać swojego "rozrusznika" jak to niektórzy nazywają omcię z tym silnikiem

[figop]

Najbardziej się boje czołówki i tak zaznaczyłem w ankiecie „Tego, że ktoś "z nieustalonych przyczyn zjedzie na przeciwległy pas ruchu"” to najgorsze co może spotkac kierowcę na drodze, oraz kierowców nie przestrzegających czerwone światło. Już kilka razy miałem że mam zielone i wjeżdżając na skrzyżowanie musiałem hamowac. Ale typu czerwone światło, piesi, rowerzyści to są sytuacje gdzie można przy zachowaniu ostrożności uniknąc tragedii ale jak ktoś wyskoczy ci na czołówkę z nie wyjaśnionych przyczyn to w tym momencie jesteś najbardziej zaskoczony, nie spodziewasz się takiej sytuacji jadac prosta droga i nie ma szans żeby uniknąc zderzenie. Pobocza u nas są takie ze jeżeli w miarę uda się zareagowac, uciec, to albo wylądujesz na latarni albo na drzewnie. życie mnie już nauczyło ze jadąc prostą droga i zbliżając się do zakrętu, łuku, zdejmuje nogę z gazu i trzymam ja w gotowości na hamulcu, już tez miałem ze na zakręcie, idiota wyprzedzał na trzeciego, i byłem bardzo zaskoczony, jedynie co mnie uratowało to, to ze jechałem znacznie wolno i było szerokie asfaltowe pobocze.

[flogowa]

ja to sie znów boje pieszych którzy próbuja na siłe przejs na druga strone nawet na dwu- pasmówce i rowerzystów którzy nie sygnalizuja skretu wrrr a potem :szpital:

[vis1966]

Rowerzysci i piesi w nocy powinni miec obowiazkowo kamizelki.Ale wszyscy to maja w nosie.Sytuacji ktore mialem nie bede wymienial ale dobrze ze nikomu nic sie nie stalo.

[Szyperek]

Najgosi są pijani piesi pod wieczór, nigdy nie wiadomo kiedy taki ci wlezie przed auto.........

dokladnie tez sie tego obawiam.

[czarnawdowa]

Ja najbardziej boje się jak w zimę tyjdzie słoneczko i drogi dojazdowe robią się pięknym lodowiskiem. W tym roku w lutym na zakrecie miałem poślizg i w związku z tym czołowe z Tirem. Na szczęście przy małej predkości ale idzie się niemiło zaskoczyć.

[dlotiv]

Ja to najbardziej się boję, kiedy jadę z GB i w końcu tak za Krakowem zaczynają się drogi dwukierunkowe o to, że jakiś rowerzysta, czy inny pijany (lub i nie) pieszy będzie szedł sobie jak gdyby nigdy nic i będę musiał go w "trybie pilnym" omijać......
A już nie mówię o ciągnikach - często nieoświetlonych... czy innych furmankach...

[baron_kr]

zgodze sie z wami , ze dwa są najgorsze pijani kierowcy i to, ze ktos zjedzie na lewy pas, ale jedno i drugie moze byc jednym choc mozna podzielic kierowcow pijanych i tych pod wpływem alkoholu tak samo trzezwy jak i pijany moze zmienic pas ruchu, z przyczyn przysnięcia, wtedy taki pod wpływem moze stwarzac mniejsze zagrozenie. A tak w ogole to pod wpływem nie powinno sie wsiadac , ale niestety nigdy tak nie bedzie, a szkoda ....

[cwieku666]

Najbardziej boje się pieszych na nieoświetlonej drodze !masakra w ostatniej chwili widać zwłaszcza jeśli ubrany w ciemne kolory!tacy piesi powinni nosić kamizelki odblaskowe!

[kogucik]

120 na blacie i wyskakujace zwierzeta z lasu
W Norwegii WSZYSCY piesi rowerzysci i psy chodza w odblaskach po zmroku wiec widac ich bardzo dobrze. W Polsce tez by tak mogli chodzic. Ale coz nie chodza .
I kierowcy nie wlanczajacy kierukkow przy manewru
Raz wyprzedzlaem samochody moja vectra kolo 140km/h wyprzedzilem ze 6 aut patrze dalej wolne zblizam sie do tira a ten bez kierunkowskaza zaczal wjezdzac do bazy... Ja po chamulcach i skrecam razem z nim zeby uniknac wjechanie pod jego przyczepe, Cud ze auta nie uszkodzilem. zmiescilem sie miedzy nim, slupem wysokiego napiecia i drugim tirem wyjezdzajcym z bazy. A ten nawet sie nie zatrzymal pojechal dalej.