Nietypowe pytanie o podniesienie Omy
#1 OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2007 - 19:13
Tuż po zakupie Omy też o tym myślałem i nawet napisałem o tym na LOB, ale od razu dostałem zjeby, że się wygłupiam itp..
Wszyscy obniżają swoje Omy, a ja się wciąż zastanawiałem, czy można jakoś podnieść zawieszenie? Pomijam kwestie estetyczne, bo gówno mnie to obchodzi !
Pytanie moje dotyczy kwestii technicznej.
1. Czy wogóle można podnieść Omę?
2. Jeśli tak, to o ile centymetrów można podnieść max?
3. Czy wiąże się to z jakimś zagrożeniem? np. stabilność i bezpieczeństwo wozu, bezpieczeństwo jazdy itp.
Pytanie moje wynika stąd, że potrzebny jest mi samochód taki jak Oma z możliwością krótkich przejazdów po terenie wyboistym. Wiem, że nie zrobię z Omy terenówki, ale być może podniesienie zawieszenia mogłoby "uterenowić" ją.
Przed podjęciem ostatecznej decyzji o zmianie Omy na np. Fronterę chciałbym jeszcze zbadać czy dałoby się jakoś uniknąć na dany moment tej zmiany.
Czy to waszym zdaniem w ogóle jest możliwe i czy to coś da?
Widziałem Polonezy podniesione, i to znacznie.. chyba właśnie dla celów jeżdżenia po buraczanych polach..
Wiem, że to pytanie może się wydać dziwne, ale nie proszę o komentowanie mojego pomysłu lecz o konsultację fachowo-techniczną.
PS
Aha. Czy w związku z powyższym pomysłem można też jakoś gruntownie zmienić i wzmocnić zawieszenie???
#2 OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2007 - 19:18
ale polonez ma sztywny most i resor piórowy,który można kuć jak się chce,nawet dokładać pióra i zwiększać sztywność zawieszenia,a oma ma zawieszenie niezależne i na sprężynie...Widziałem Polonezy podniesione, i to znacznie.. chyba właśnie dla celów jeżdżenia po buraczanych polach.
#3 OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2007 - 19:19
ja ma z tyłu ząłożone sprezyny od kobi... jest z 5 cm wyżej cała dupka... wygląda zjebiście mi się podoba chcociaz łyszałem różne opinie....
nie wiem czy to równeiz powoduje podniesienie omegi(podłogi ponad pozim ale chyba troszkę tak.....
bede w krakowie na długi weekend przez 3 dni można by spaotkanko zrobic moze w sobote po długim weekendzie czyli 5-tego....???
#4 OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2007 - 19:36
OK.ale polonez ma sztywny most i resor piórowy,który można kuć jak się chce,nawet dokładać pióra i zwiększać sztywność zawieszenia,a oma ma zawieszenie niezależne i na sprężynie...Widziałem Polonezy podniesione, i to znacznie.. chyba właśnie dla celów jeżdżenia po buraczanych polach.
Ale czy można generalnie przerobić takie zawieszenie (niezależne na sprężynie) tak, aby móc go podnieść powiedzmy o 15-20 cm.???
koszty się nie liczą, tylko czy w ogóle ktoś by się podjął takiej przeróbki
#5 OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2007 - 19:37
Co do stabilności to niewiele ale jednak podniesie się środek ciężkości, co będzie odczuwalne na zakrętach.
Możesz pobawić się z nivo, tylko że nie wiem o ile podnosi kluske
#6 OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2007 - 19:41
rozumiem, że na stabilność twoim zdaniem to nie powinno wpłynąć....Co do stabilności to niewiele ale jednak podniesie się środek ciężkości, co będzie odczuwalne na zakrętach.
A co do środka ciężkości i odczuwalności tego na zakrętach - czy to będzie jakkolwiek niebezpieczne, czy tylko odczuwalne?
#7 OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2007 - 19:47
może nie musi wykazywać lekka nadsterowność (wynoszenie tyłu na zakręcie), ew. zrob tak jak GISKARD 2 płyty chodnikowe do bagażnika :mrgreen: :twisted:A co do środka ciężkości i odczuwalności tego na zakrętach - czy to będzie jakkolwiek niebezpieczne, czy tylko odczuwalne?
#8 OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2007 - 20:12
#9 OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2007 - 20:18
Nie wiem czy w Omedze jakieś liftowanie da się zrobić, ale zapytać możesz.
#10 OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2007 - 21:35
no i tym sposobem kolega sobie załatwił.... ładniuśkie opisy z następnego spota... :hehe:ew. zrob tak jak GISKARD 2 płyty chodnikowe do bagażnika
P.S.
płyty były w zieme jak nie bylo zimówek czyli pzrez 3 dni.... :razz:
#11 OFFLINE
Napisany 03 kwietnia 2007 - 05:47
Koledzy fachowcy, czy znacie jakieś dobre sposoby na zdecydowane wzmocnienie zawieszenia, tak aby usprawnić trochę poruszanie się Omą w terenie pozaszosowym?
#12 OFFLINE
Napisany 03 kwietnia 2007 - 12:31
pozdro
#13 OFFLINE
Napisany 11 kwietnia 2007 - 07:05
PZDR
#14 OFFLINE
Napisany 11 kwietnia 2007 - 07:24
A czy nie da się zastąpić Omegowskich sprężyn jakimiś innymi (większymi), zamiast rozciągać Omegowskie?
#15 OFFLINE
Napisany 11 kwietnia 2007 - 14:43
:piwo:
#16 OFFLINE
Napisany 12 kwietnia 2007 - 21:16
kupujesz takie gumy (5zl sztuka w kazdym moto sklepie) do sprezyny, podkaldasz pod sprezyne i wio, d*pa 4cm wyzsza, ja tak zrobilem, bo mnei wkur.. ze tre o wszystko
Szofer chodzi o bezpieczne rozwiązanie, a nie o gumy które wypadaja nie wiadomo kiedy. Może bys podjechał do jakies firmy co robi spręzyny i by ci coś dorobili pod twoje potrzeby.
#17 OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2007 - 22:38
wiec smialo moge polecic 9 co dzien przez rok wozily po 400-500kg i nic sie nie dzialo
:piwo:
#18 OFFLINE
Napisany 05 maja 2007 - 19:38
dziś założyłem gumy, o których mówił jeden z kolegów,
auto siedzi wyżej o jakieś 5 cm.
nie ma szansy, zby wypadły, jak mówił ktoś wcześniej,
wkręca się je w zwoje sprężyny /co wcale nie jest łatwe/,
poza podniesieniem jest jeszcze ta zaleta, że auto jest nieco sztywniejsze :mrgreen:
poprzednio szorowałem nawet na koleinach na asfalcie,
pojezdżę i zobaczę jak będzie.
jeśli okaże się za mało to wpadłem na pomysł większego podniesienia
podczes zakładania gum zauważyłem, że w górnej części sprężyna siedzi
na gumowym czopie średnicy około 4-5 cm i długości około 10 cm.
jest tu miejsce na podkładkę gubiści jakieś 4, może 5cm,
bez obawy o bezpieczeństwo.
ale to później ...
pozdro
:mrgreen:
#19 OFFLINE
Napisany 06 maja 2007 - 09:27
www.s-t-s.pl Tuning, drifting, motoryzacja
www.szkoladriftu.pl
www.driftingo.pl Najwiekszy w Europie portal o drifcie
#20 OFFLINE
Napisany 12 maja 2007 - 22:10
jeżdżę już na gumach kilka dni,
więc podziele się spierwszymi wrażeniami.
1.auto siedzi trochę wyżej lub dużo wyżej,
w każdym razie, tam, gdzie kiedyś zachaczałem teraz nie szoruję, jest ok
2. wóz jest sztywniejszy, kiedyś na zakrętach próbował przewrócić się na zewnątrz,
teraz przeszło mu. przy czym nie stracił na komforcie.
efekt niezamierzony, ale bAAArdzo poprawił własciwości auta,
nawet żona mówi, że jeżdzi dużo lepiej
generalnie polecem
newton