220 odpowiedzi na ten temat

[Exec]

ponieważ zanim są szlifowane odkuwane są tą samą sztancą

kurde, troche to dzwine, przeciez jeden numer przypisany jest dla jednej konkretnej czesci wyjsciowej, a nadawany jest wlasnie po to, zeby odroznic (rowniez) tak samo wygladajace czesci...

ogólnie to można zastosować sobie którekolwiek z wałków "A E F G" na dowolnych pozycjach i w dowolnym zestawieniu, można tym sposobem zmieniać charakterystykę pracy silnika...

ja wlasnie ostatnio porownywalem nawet jeszcze J do tego wszystkiego, i wszystkie wydawaly sie identyczne, albo sa tak minimalne roznice, ze nie widac golym okiem...

[ALI]

różnice są głównie w wysokości krzywek, a nawet nie tyle w wysokości co w ostrości kąta co bezpośrednio przekłada się na czas otwarcia zaworu



jak się przyjrzysz to zrozumiesz o czym piszę
mając taki kątomierz dokładnie określisz który wałek jakie ma parametry:



a wracając do part numer to owszem jest to numer części i każda część z tym numerem może być zastosowana w tym miejscu

"J" to pewnie z 2.6 lub 3.2 bo takich jeszcze nie miałem w mackach

[Exec]

dzieki za wyczerpujace info faktycznie jedyna roznica moze byc w ostrosci kątów, bo krzywki sa wszystkie tej samej wysokosci i tak samo wychylone

bedzie troche wiecej czasu, to przyjrze sie im dokladniej

"J" to pewnie z 2.6 lub 3.2 bo takich jeszcze nie miałem w mackach

3.2

[Saracen]

To reasumując; potrzeba zmienić wałki ssące i wydechowe czy wystarczy ssące? Czy konieczna jest wymiana tej plastikowej podkładki pod dolot? A czy możliwe jest założenie do 2.5 wałków od 3.2 i co by to teoretycznie dało

[beast]

ssace - wystarczy.

[eMdzeJ]

ssace - wystarczy.

No chyba że nie chce Ci się rozbierać i wymieniać wydechowych bo przecież Ty będziesz mi to robił :D:D

[beast]

No chyba że nie chce Ci się rozbierać i wymieniać wydechowych bo przecież Ty będziesz mi to robił :D:D

ja co moge wszytko wymienic nawet silnik na 3.0

ssacy wystarcza - ja tak mialem w swojej na podkladke z 2.5 i smigala

[Saracen]

Ssące to ja już mam od 2 lat. tylko czy jest różnica z podkładką 3.0 a 2.5 i co do części 2 mojego pytania o wałki 3,2 w 2,5?

[Lukasboss]

ile mechanik moze chciec za zmiane wałków ? + - aby nikt nie mial krzywdy ? czy wymienic od razu sam pasek rozrzadu ? moj ma 30 tys. Osobiscie poczekam chyba jeszcze na pokrywy od viki i wtedy pokusze sie o zmiane calosci bo wiem ze jak odkrece pokrywy to juz ich nie skrece (bedzie sie lalo).

[Ducce]

okolo 400-500zl za zmiane walkow :)z rozrzadem oczywiscie zawsze zmieniam pasek przy kazdorazowym sciagnieciu go, uniknij pekniecia go...

[bzyku_2002]

ile mechanik moze chciec za zmiane wałków ? + - aby nikt nie mial krzywdy ? czy wymienic od razu sam pasek rozrzadu ? moj ma 30 tys. Osobiscie poczekam chyba jeszcze na pokrywy od viki i wtedy pokusze sie o zmiane calosci bo wiem ze jak odkrece pokrywy to juz ich nie skrece (bedzie sie lalo).

Łukasz pasek zmieniaj bez zastanowienia, bo ja zmieniałem wałki i został założony stary pasek (niby nie stary, bo 7 tyś km) i kawa fak auto nie jedzie w ogóle, bo po rozmowie z beastem doszliśmy do wniosku, że przestawione sa fazy rozrządu i pomoże jedynie nowy pasek. Co do kosztów to u mnie sprawa wyglądała tek, że ciekły pokrywy, na które mój mechanik dał gwarancje, że będzie piko-belo, al nie było :-D wiec odkręcił pokrywy, a ja rozebrałem obudowę rozrządu i sam zmieniłem wałki. Tak, że koszt był taki, że walnąłem sobie trzy browarki i po obdzierałem rączki, przez ten nieszczęsny napinacz i dojście do niego, bo z boku mam parownik

[beast]

okolo 400-500zl za zmiane walkow :)z rozrzadem oczywiscie zawsze zmieniam pasek przy kazdorazowym sciagnieciu go, uniknij pekniecia go...

dobrze to polaczyc a uszczelnieniem pokryw - jedna robota. kosztami cos miejwiecej tyle wychodzi

[Lukasboss]

ok dzieki Panowie, jak bede zmieniał napewno dam nowy pasek teraz zostanie polowanie na pokrywy...

[Exec]

bo ja zmieniałem wałki i został założony stary pasek (niby nie stary, bo 7 tyś km) i kawa fak auto
nie jedzie w ogóle, bo po rozmowie z beastem doszliśmy do wniosku, że przestawione sa fazy rozrządu i pomoże jedynie nowy pasek.

łoojezu, to co to za pasek byl, albo co zescie z nim robili?

[serek]

Cytat:
Napisał bzyku_2002
bo ja zmieniałem wałki i został założony stary pasek (niby nie stary, bo 7 tyś km) i kawa fak auto
nie jedzie w ogóle, bo po rozmowie z beastem doszliśmy do wniosku, że przestawione sa fazy rozrządu i pomoże jedynie nowy pasek.

łoojezu, to co to za pasek byl, albo co zescie z nim robili?

oprocz walkow to musi byc tez zalozony dobry pasek inaczej zamiast 20 ps bedzie tylko 15;)

[.JARO.]

oprocz walkow to musi byc tez zalozony dobry pasek inaczej zamiast 20 ps bedzie tylko 15

Dobry, czyli jaki? Wałki juz mam (Dzieki serek) Pokrywy od Viki też jeszcze musze kupić dobry rozrząd.Co polecasz Serek?

[piniu78]

Dobry, czyli jaki? Wałki juz mam (Dzieki serek) Pokrywy od Viki też jeszcze musze kupić dobry rozrząd.Co polecasz Serek?

Ja w takim zestawie G+A mam założony rozrząd Gates i pompe SKF czyli górna półka;)

[Lukasboss]

Nowe zabawki od kolegi z forum (aurii)




Mechanik (jedyny ktoremu moge zaufac - robil mi kiedys rozrzad) chce 300 pln. Co myslicie o tej cenie ? Z drugiej strony tyle sie nasluchalem ze odechcialo mi sie je zakladac (stary silnik, pewnie ma swoje rozszczelnienia, i ze to na moja odpowiedzialnosc zmienia) Moj silnik ma prawdziwe 176 tys (swoja omege znam prawie od nowosci) co o tym myslicie ?

P.s przedtem tak czy innaczej wybiore sie na hamownie. Jak + - trzyma serie to chyba sie skusze jak nie to sobie odpuszcze chyba

[driver01]

Nowe zabawki od kolegi z forum (aurii)




Mechanik (jedyny ktoremu moge zaufac - robil mi kiedys rozrzad) chce 300 pln. Co myslicie o tej cenie ? Z drugiej strony tyle sie nasluchalem ze odechcialo mi sie je zakladac (stary silnik, pewnie ma swoje rozszczelnienia, i ze to na moja odpowiedzialnosc zmienia) Moj silnik ma prawdziwe 176 tys (swoja omege znam prawie od nowosci) co o tym myslicie ?

P.s przedtem tak czy innaczej wybiore sie na hamownie. Jak + - trzyma serie to chyba sie skusze jak nie to sobie odpuszcze chyba

Ja bym zakładał a mam 220 tys na liczniku (i nie wiem czy to oryginalny przebieg ). Czekam na wyniki i życzę powodzenia

[schak]

ale jak już padło pare koni to może wtedy odzyskasz fabryczną + coś jeszcze. A co do ceny robocizny to wydaje mi się że niewiele 300zł bo za rozrząd wołają więcej a tutaj to samo i do tego wałki dochodzą.