Jak w temacie;) Chciałem zapytać czy ktoś z was może myślał coś w tym kierunku by wyłączyć sobie ABS w omci? na suchym zwykle mi ABS nie przeszkadza bo mam trochę czucia i podczas hamowania potrafią niekiedy lekko popiskiwać jednak ABS się nie załącza. Jednak kiedy jest mokro albo jeszcze gorzej np. spadnie śnieg ten system mnie irytuje... choć na szczęście nie działa to tak jak w małych autkach to mimo wszystko nie lubię kiedy zamiast hamować robi mi masaż stopy:/ najprostszym rozwiązaniem wydaje się wyjęcie bezpiecznika z pod kolumny kierownicy ale wtedy nie ma też kontroli trakcji a ta w zimie czy na mokrym niekiedy się przydaje podczas np. wyprzedzania zwłaszcza że mam automat i przy kic downie już na kostce miejskiej można niezłego zygzaka walnąć Myślę o tym by zrobić sobie przełącznik tak bym miał możliwość przełączać sobie w trakcie jazdy;) mam już jeden taki przełącznik oczywiście jest schowany by nie szpecić auta jednak służy on do włączania i wyłączania spryskiwaczy od ksenonów bo podczas trasy szły mi wcześniej hektolitry płynu a w nocy świateł na nieoświetlonej trasie wyłączać mi się nie chciało z powodów oczywistych:D Gdyby ktoś miał jakieś pomysły proszę się chwalić :tank:
0
Odłączenie ABS bez odłączania kontroli trakcji
Rozpoczęte przez
mózg
, 22 cze 2010, 12:22
2 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
Napisany 22 czerwca 2010 - 12:22
#2 OFFLINE
Napisany 09 lipca 2010 - 07:39
Nie jestem do końca pewny,ale trzeba wykazać błąd jednego z czujników ABS i wtedy sie powinno wyłączyć wszystko:) A wykazać błąd to wyciągnij czujnik albo wymień na popsuty a dobry miej w zapasie:) Pozdrawiam:)
#3 OFFLINE
Napisany 23 listopada 2010 - 22:40
Odgrzeję kotleta!
Wystarczy odłączyć kabel idący od wyłącznika STOPU do ABS i podłączyć go przez rezystor 20ohm do + po stacyjce.
Wystarczy odłączyć kabel idący od wyłącznika STOPU do ABS i podłączyć go przez rezystor 20ohm do + po stacyjce.