Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

rozbierał już ktoś "odkurzacz" pompę powietrza wtó


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
52 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   cath

cath
  • 643 postów
  • Dołączył: 25-06-2006
  • Skąd: Krotoszyn

Napisany 29 marca 2007 - 17:00

Trochę wkurzał mnie lekki hałas z w/w pompy powietrza. Wymontowałem ustrojstwo, zaczełem rozbierać, ale okazało się, że nie jest tak łatwo to rozebrać. Wirnik jest nabity lub nakręcony w jakiś specyficzny sposób którego nie znam. Rozbierał ktoś już to cudo??

Dodam, że w środku, wygląda jak zwykły odkurzacz, dosłownie :mrgreen: Wirnik niczym ze sprzętu AGD, silnik wsumie też nie jest jakiś specjalny.
I teraz najważniejsze. To co huczy w tej pompie, to oczywiście łożyska, jedno rozebrałem. Okazało się, że GM wpakował tam łożysko ślizgowe wykonane z mosiądzu które pracuje w takim jak by koszyku (wygląda jak rozebrany wianuszek od rowera). Nic dziwnego, że po pewnym czasie zaczyna huczeć
Jak uda mi się wydobyć wirnik, to wtedy poszukam innego silnika takiego na łożyskach kulkowych/rolkowych, bo nie widzi mi sie wydawac 80zł na używaną pompę, która pochodzi może jeszcze kilka tygodni



#2 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 29 marca 2007 - 19:45

Trochę wkurzał mnie lekki hałas z w/w pompy powietrza.

Tak jak mnie.

Wymontowałem ustrojstwo

No moje leży w garażu.

Rozbierał ktoś już to cudo??

Mój mechanik.

Dodam, że w środku, wygląda jak zwykły odkurzacz, dosłownie Wirnik
niczym ze sprzętu AGD, silnik wsumie też nie jest jakiś specjalny.

I dlatego zwie się "odkurzaczem".

Tylko czy uda Ci się wszystko poskładać do kupy? Dlatego właśnie mój leży w garażu...i pewnie sobie poleży.
Już miesiąc jeżdżę bez tego ustrojstwa i nic się nie dzieje. W automacie mam jeszcze też ten sygnał kiedy się katalizator nagrzeje bo dopiero wtedy mi zmienia biegi. I nic się nie zmieniło z grzaniem kata, dalej pierwsza zmiana biegu następuje mniej więcej w tym samym miejscu co wcześniej.

#3 OFFLINE   jasiek1974

jasiek1974

    jasiek1974

  • 74 postów
  • Dołączył: 04-03-2007
  • Skąd: Piła

Napisany 29 marca 2007 - 19:50

Zapomnij,że go złożysz.
Jak ci padł to kup sobie używany za jedyne 88,- co zrobiłem miesiąc temu.
Niemiec robi tak żeby kupować całe podzespoły.
W obudowie siedzi razem wirnik ze stojanem w jednej stalowej puszce.
Nie ma szans żebyś wymienił łożyska.
Jak Ci się uda to proszę o zdjęcia wtedy pogratuluję.
jasiek1974

#4 OFFLINE   cath

cath
  • 643 postów
  • Dołączył: 25-06-2006
  • Skąd: Krotoszyn

Napisany 29 marca 2007 - 21:23

Zapomnij,że go złożysz.
Jak ci padł to kup sobie używany za jedyne 88,- co zrobiłem miesiąc temu.
Niemiec robi tak żeby kupować całe podzespoły.
W obudowie siedzi razem wirnik ze stojanem w jednej stalowej puszce.
Nie ma szans żebyś wymienił łożyska.
Jak Ci się uda to proszę o zdjęcia wtedy pogratuluję.


może za szybko na gratulacje, ale rozłożyłem to ustrojstwo, niestety, ale nie udało mi się rozpracować wirników (są jednak dwa), ciężko je zbić z osi. Silnik rozebrany, okazało się że przy wirniku jest łożysko kulkowe które oczywiście jest zajechane. Aby je zdjąć musiałem dorobić specjalny ściągacz. Teraz pozostaje kupić potrzebne łożysko, i rozpracować schemat składania, bo to będzie trudne, choć jest wykonalne. Nawet nie myślę robić z tego porady, ale fotki zapodam

#5 OFFLINE   jasiek1974

jasiek1974

    jasiek1974

  • 74 postów
  • Dołączył: 04-03-2007
  • Skąd: Piła

Napisany 30 marca 2007 - 10:31

Jestem ciekaw i czekam na fotki. :grin:
jasiek1974

#6 OFFLINE   cath

cath
  • 643 postów
  • Dołączył: 25-06-2006
  • Skąd: Krotoszyn

Napisany 30 marca 2007 - 20:16

długo walczyliśmy z teściem, ale udało się :yes_yes:
Wsumie zeszło ok 10godzin roboty :shock: , głównie nad myśleniem jak to rozebrać tak aby nie uszkodzić :razz:
Sama rozbiórka w/w pompy jest bardzo przej#@%na, a montaż jeszcze bardziej ch$jowy.
Generalnie, jest tak zbudowane, aby ew. naprawa była nie możliwa. Ale wiadomo, polak potrafi.
Nity widoczne z przodu w obudowie to małe piwo, czary są w środku. Wirniki (są dwa), silnik, łożyska są na jedej osi, wszystko jest nabite lub sprasowane, więc nie ma jak za to się zabrać. Wirników nawet nie ruszałem, są z cienkiej aluminiowej blachy, bardzo delikatne.
Wybijałem całe wnętrze od tyłu, tj. tak że wirnik z osią wyszedł od przodu, wtedy silnik + łożysko ślizgowe wypadły. Problem był z łożyskiem od strony wirnika, było bardzo mocno nabite. Musieliśmy zrobić specjalny ściągacz widoczny na fotce. To łożysko kulkowe ma symbol 6260, natomiast z drugiej strony było łożysko ślizgowe z brązu. Te zastąpiłem kulkowym, identycznym jak to pierwsze. Pasuje bardzo ładnie.

Jaja zaczynają się podczas montażu, nie ma mowy o biciu młotkiem. Trzeba mieć prasę (ja posłużyłem się wiertarką stołową). Wszystko trzeba robić bardzo delikatnie. Najgorsze jest to, że obudowa silnika składa się z 3 elementów które ciężko wcisnoć w siebie.
Normalnie, miałem kilka razy kryzysa, chciałem odpuścić tą robote, czasami były takie sytuacje patowe, że ciężko było coś zrobić dalej.
Ogólnie, użyłem do montażu/demontażu kilka różnych rurek, o różnej długości i średnicy, ba, żeby było ciekawiej, musiały być z aluminium, bo magnesy silnika przyciagały stalowe :evil: Prócz tego, młotki, przecinaki, tulejki, śrubowkręty.

Efekt: zadawalający, pompa chodzi bardzo ładnie, słychać ją, ale trzeba się wsłuchać :mrgreen: Koszt, jedno łożysko SKF 19zł, drugie mogło być gorszej jakości-7zł :mrgreen:
:mrgreen:
więc regeneracja tego cuda jest możliwa, ale powiem szczerze, nie polecam tej roboty Dodany obrazek Dodany obrazek Dodany obrazek Dodany obrazek

#7 OFFLINE   cath

cath
  • 643 postów
  • Dołączył: 25-06-2006
  • Skąd: Krotoszyn

Napisany 30 marca 2007 - 20:35

dodatkowe foty Dodany obrazek Dodany obrazek Dodany obrazek Dodany obrazek

#8 OFFLINE   jasiek1974

jasiek1974

    jasiek1974

  • 74 postów
  • Dołączył: 04-03-2007
  • Skąd: Piła

Napisany 31 marca 2007 - 13:39

Gratuluję jestem pełen podziwu.
Takiemu mechanikowi tylko dawać swoje kochanki do naprawy.
Jeszcze raz gratulacje. :bigok: :bigok:
jasiek1974

#9 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 31 marca 2007 - 19:02

To ja już wolę jeździć bez odkurzacza. bo z używanym to nigdy nie wiadomo ile wytrzyma.

Cath, gratuluję chęci i cierpliwości :bigok:

#10 OFFLINE   piotr027

piotr027

    Dwie Omegi-jedna Edytki

  • 604 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Krotoszyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 31 marca 2007 - 19:55

cath, jakbyś sie nudziłe czasem to zapraszam do każdej pomocy bo widzę,że cierpliwość to Ty masz nieziemską :metal:

#11 OFFLINE   cath

cath
  • 643 postów
  • Dołączył: 25-06-2006
  • Skąd: Krotoszyn

Napisany 31 marca 2007 - 20:08

cath, jakbyś sie nudziłe czasem to zapraszam do każdej pomocy bo widzę,że cierpliwość to Ty masz nieziemską :metal:


trochę "uspokajał" mnie teść, ja ogólnie nie mam nerwów do takich robót :mad: , dla chcącego nic trudnego :grin:

#12 OFFLINE   jasiek1974

jasiek1974

    jasiek1974

  • 74 postów
  • Dołączył: 04-03-2007
  • Skąd: Piła

Napisany 03 kwietnia 2007 - 10:31

A jak by ktoś zlecił wymianę łożysk w pompie to byś zrobił za 88 złotówek, bo za tyle kupiłem :?: :?: :?:
:mrgreen:
jasiek1974

#13 OFFLINE   cath

cath
  • 643 postów
  • Dołączył: 25-06-2006
  • Skąd: Krotoszyn

Napisany 03 kwietnia 2007 - 14:51

A jak by ktoś zlecił wymianę łożysk w pompie to byś zrobił za 88 złotówek, bo za tyle kupiłem :?: :?: :?:
:mrgreen:


nie bardzo, dlatego, że nie ma żadnej pewności, że "operacja" się uda :mrgreen:
Nie mogę powiedzieć na 100% że uda mi się kolejny egzemplarz rozebrać identycznie, jak pisałem, wszystko jest zbite/sprasowane na "amen", i to że mój nie uszkodził się podczas demontażu, to chyba cud. Mam na myśli oś oraz wirnik silnika.

ps. teraz jak się dobrze wsłuchałem w pracę pompy, stwierdzam ,że nie jest tak cichy jak liczyłem że będzie. Wynika to ze zbyt małej tolerancji błędu podczas zbijania całości. Trzeba trafić w fabryczne odległości, taka by wirnik chodził lekko bez otarć. A wiadomo, jest to robota "na oko"

#14 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 03 kwietnia 2007 - 14:58

A jak by ktoś zlecił wymianę łożysk w pompie to byś zrobił za 88 złotówek, bo za tyle kupiłem :?: :?: :?:
:mrgreen:


nie bardzo, dlatego, że nie ma żadnej pewności, że "operacja" się uda :mrgreen:
Nie mogę powiedzieć na 100% że uda mi się kolejny egzemplarz rozebrać identycznie, jak pisałem, wszystko jest zbite/sprasowane na "amen", i to że mój nie uszkodził się podczas demontażu, to chyba cud. Mam na myśli oś oraz wirnik silnika.


ale też nie ma żadnej pewności jak pochodzi mu ta używka, którą kupił. W koncu też moze mieć pecha i nie pochodzi długo.

#15 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 03 kwietnia 2007 - 16:08

bardzo ładny opis...gratulowac gratulowac.... samozaparcia.... :mrgreen:

kawał dobrej roboty....

#16 OFFLINE   cath

cath
  • 643 postów
  • Dołączył: 25-06-2006
  • Skąd: Krotoszyn

Napisany 03 kwietnia 2007 - 18:52

rozmawiałem z teściem, wsumie można opracować "przemysłową" metodę rozbiórki, i ew. robić to potrzebującym :razz: .
Muszę kupić taką pompę ale uszkodzoną, wtedy rozbire ją na max łącznie z wirnikami, dorobię ściągacze. Jest szansa, że będę wstanie zrobić kilka takich pomp miesięcznie.
Wsumie, regeneracja jest zdecydowanie pewniejsze jak zakup używki

#17 OFFLINE   jasiek1974

jasiek1974

    jasiek1974

  • 74 postów
  • Dołączył: 04-03-2007
  • Skąd: Piła

Napisany 03 kwietnia 2007 - 18:57

A jak by ktoś zlecił wymianę łożysk w pompie to byś zrobił za 88 złotówek, bo za tyle kupiłem :?: :?: :?:
:mrgreen:


nie bardzo, dlatego, że nie ma żadnej pewności, że "operacja" się uda :mrgreen:
Nie mogę powiedzieć na 100% że uda mi się kolejny egzemplarz rozebrać identycznie, jak pisałem, wszystko jest zbite/sprasowane na "amen", i to że mój nie uszkodził się podczas demontażu, to chyba cud. Mam na myśli oś oraz wirnik silnika.


ale też nie ma żadnej pewności jak pochodzi mu ta używka, którą kupił. W koncu też moze mieć pecha i nie pochodzi długo.


Poinformuję Cię na pewno ile mi pochodziła używka jak padnie, żebyśmy mieli porównanie czy opłaca się grzebać.
jasiek1974

#18 OFFLINE   dandi81

dandi81
  • 28 postów
  • Dołączył: 09-04-2007
  • Skąd: Sokółka

Napisany 20 września 2007 - 11:16

a może mi ktoś powiedzieć do czego służy tan odkurzacz, bo tylko jest tu opisana regeneracja, a do czego służy to nikt nie napisał.

#19 OFFLINE   bogumil.s

bogumil.s

    made in france

  • 4 238 postów
  • Dołączył: 26-03-2007
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 września 2007 - 11:35

dandi81, wpisz odkurzacz w szukajke to się dowiesz




pompa powietrza wtórnego a do czego spróbuj Szukaj nie gryzie

#20 OFFLINE   MariuszD.

MariuszD.
  • 635 postów
  • Dołączył: 22-08-2006
  • Skąd: Brodnica
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 20 września 2007 - 11:35

Po rozruchu zimnego silnika wtlacza powietrze do kanalu wylotowego, abo dopalic pozostale czastki paliwa (podniesc temperature spalin) i szybciej nagrzac katalizator zeby oczyszczal spaliny (ECO-TEK)

Omega B 2.5V6 kombi ASB - sprzedana
Omega BFL 3.2V6 sedan ASB

Chevrolet Suburban 2012 5.3V8 ASB
Mariusz Domżalski (trumna)
indiańskie imię: "błękitne plecy"