Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Stłuczka problem!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
42 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   yumegar1san

yumegar1san
  • 37 postów
  • Dołączył: 03-10-2009
  • Skąd: Jarocin

Napisany 06 czerwca 2010 - 12:40

Witam, jadąc samochodem w nocy z kumplami z nad morza (na 2 auta) niedaleko domu na rondzie wpadliśmy w poślizg i uderzyłem w tył samochodu kolegi. Wszystko by było ok moja wina wypłata z ubezpieczalni itp. Odjechaliśmy kawałek dalej by się zatrzymać, po czym poszliśmy zobaczyć w miejsce stłuczki, gdzie okazało się że na rondzie jest rozlane ze 30 litrów ropy czy jakiegoś oleju, dlatego nas wyrzuciło przy prędkości ok 20-30 km/h. chwilę później przyjechała straż pożarna i zasypywali całe miejsce tą ropę proszkiem. Kumpel dzwonił na policję pytając sie co w takim razie zrobić a policjant odpowiada ''Macie pecha" i przy wysłaniu patrolu dostałbym mandat za spowodowanie kolizji. Co o tym sądzicie co powinienem zrobić? Mam fotki tej plamy przed przyjazdem strazy!

#2 OFFLINE   wodzu530

wodzu530
  • 132 postów
  • Dołączył: 08-05-2009
  • Skąd: radomsko

Napisany 06 czerwca 2010 - 14:05

moim zdaniem wina zarzadcy drogi, poniewaz nie oznakował miejsca drogi gdzie doszło do kolizji. podobnie tak jakbys wpadł w dziure i uszkodził np zawieszenie

#3 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 czerwca 2010 - 14:07

moim zdaniem wina zarzadcy drogi, poniewaz nie oznakował miejsca drogi gdzie doszło do kolizji.

:o:o:o jakiego znaku byś się tam spodziewał ??

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#4 OFFLINE   wodzu530

wodzu530
  • 132 postów
  • Dołączył: 08-05-2009
  • Skąd: radomsko

Napisany 06 czerwca 2010 - 14:12

:o:o:o jakiego znaku byś się tam spodziewał ??


kolega napisał ze była plama na jezdni a po chwili przyjechała straz. mozna domyslac sie przed chwila była jakas stłuczka lub incydent. tak mysle ze powinien ktos byc na miejscu dopóki nie przyjedzie straz lub powinien byc pachołek drogowy lub folia biało-czerwonaodgradzajaca czesc jezdni

#5 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 czerwca 2010 - 14:23

przyczyna była taka że ktoś wjechał na rondo samochodem ciężarowym/autobusem z otwartym zbiornikiem paliwa i jadąc po łuku co nie co mu się ulało i najprawdopodobniej o tym nie wiedział , staż została powiadomiona prawdopodobnie przez jakiegoś przypadkowego kierowcę i udała się na miejsce w celu usunięcia plamy , więc kto i kiedy miał to oznakować ?
trudno wymagać od przypadkowego kierowcy czegoś więcej niż zgłoszenie takiego przypadku odpowiednim
służbom , kolega yumegar1san też odjechał niczego nie zabezpieczając i nie zgłaszając

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#6 OFFLINE   piniu78

piniu78

    ja sem podziemny tirak

  • 1 237 postów
  • Dołączył: 09-11-2008
  • Skąd: Szczecin-Jonkoping-Vasteras- Sweden
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 06 czerwca 2010 - 15:18

Kumpel dzwonił na policję pytając sie co w takim razie zrobić a policjant odpowiada ''Macie pecha" i przy wysłaniu patrolu dostałbym mandat za spowodowanie kolizji


nistety ale chyba naprawde masz pecha i policja miała racje, jeżeli na fotce masz ślady po kolizji tj. szkła z lamp czy cos podobnego i zdjęcie jak straż usuwa tą plame to może coś wywalczysz z ubezpieczalni,spróbuj może się uda.
Najechanie na tył jak napisałeś

Wszystko by było ok moja wina wypłata z ubezpieczalni itp.

i tu wydaje misię pies jest pogrzebany, bo będą się wykręcać starą śpiewka:niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze:
smutne ale prawdziwe, ale próbuj i tak nie masz nic do stracenia bo zniżki i tak ci polecą i auto klepiesz na swój koszt a może sie uda;)

#7 OFFLINE   yumegar1san

yumegar1san
  • 37 postów
  • Dołączył: 03-10-2009
  • Skąd: Jarocin

Napisany 06 czerwca 2010 - 16:31

bo będą się wykręcać starą śpiewka:niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze


rozumiem ale czy na drodze powinien być olej? Nieoświetlone rondo i godzina ok 23:30 trudno zaraz za zakrętem dojrzeć plamę oleju. Kumpel się pyta policjanta czy jak ktoś by się tam zabił to też by miał pecha, a za chodnikiem była skarpa ze 2 metry niżej na pole bez barierek ani niczego. Gdzie ewentualnie mógłbym to zgłosić? bo z kumplem ustaliliśmy że chyba najlepiej wypłate z mojego oc i się ze mną kasa podzieli. Uderzenie było niby niegroźne ale zderzaki, u mnie maska itp do wymiany. Naszczęście światło całe i powoli mogliśmy do domu dojechać.

#8 OFFLINE   piniu78

piniu78

    ja sem podziemny tirak

  • 1 237 postów
  • Dołączył: 09-11-2008
  • Skąd: Szczecin-Jonkoping-Vasteras- Sweden
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 06 czerwca 2010 - 16:36

rozumiem ale czy na drodze powinien być olej?

masz racje, nie powinien

Gdzie ewentualnie mógłbym to zgłosić?

do zażądcy drogi, tylko teraz ustal której gminy jest ta droga?
a i tak nie wiem czy to cos da,ale próbować możesz

#9 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 czerwca 2010 - 10:15

Kolego, od zarządcy dróg nic nie dostaniesz bo zwyczajnie nie uszkodziłeś sobie auta wpadając w poślizg i uderzając np w drzewo czy dxziure, najechałeś na tył pojazdu, nie dostosowałeś prędkości do warunków na drodze. Sprawa z góry przegrana.

#10 OFFLINE   yumegar1san

yumegar1san
  • 37 postów
  • Dołączył: 03-10-2009
  • Skąd: Jarocin

Napisany 07 czerwca 2010 - 13:39

Kolego, od zarządcy dróg nic nie dostaniesz bo zwyczajnie nie uszkodziłeś sobie auta wpadając w poślizg i uderzając np w drzewo czy dxziure, najechałeś na tył pojazdu, nie dostosowałeś prędkości do warunków na drodze. Sprawa z góry przegrana.


Rozumiem ale jak by przedemną auta nie było równie dobrze mógłbym uderzyć w znak lub coś takiego bo plama była na całej szerokości drogi a 20-30 na rondzie to chyba normalna prędkość?

#11 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 czerwca 2010 - 20:05

Rozumiem ale jak by przedemną auta nie było równie dobrze mógłbym uderzyć w znak lub coś takiego bo plama była na całej szerokości drogi a 20-30 na rondzie to chyba normalna prędkość?


No to akurat mogłoby zmienić postać rzeczy, ale najechałeś na tył innego pojazdu niestety.

#12 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 07 czerwca 2010 - 22:00

wg mnie właściciel drogi odpowiada za jej stan na zasadzie ryzyka i to on ponosi winę za całe zdarzenie, niezależnie kto w co uderzył - no bo co za różnica czy uderzyłeś w mur, latarnię czy inne auto - przyczyną jest plama oleju

#13 OFFLINE   mrogal

mrogal

    ex PREZES SyBy

  • 1 419 postów
  • Dołączył: 31-03-2009
  • Skąd: Pasłęk
  • Województwo: warmińsko-mazurskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie wiem jaki mam silnik

Napisany 08 czerwca 2010 - 06:41

no bo co za różnica czy uderzyłeś w mur, latarnię

niby tak

ale najechałeś na tył innego pojazdu niestety.

a w tym przypadku już jest, bo mur i latarnia nie będą "ciągnęły" z Twojego OC a auto tak:D
mur i latarnia stoją a Ty poruszałeś się za autem i nie zachowałeś "szczególnej ostrożności" co w tym przypadku nie znaczy nic innego jak brak "bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu w razie nagłego hamowania itp, itd"
tak to widzi Policja i ubezpieczyciel i pewnie zarządca drogi też;)

#14 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 czerwca 2010 - 07:54

a w tym przypadku już jest, bo mur i latarnia nie będą "ciągnęły" z Twojego OC a auto tak
mur i latarnia stoją a Ty poruszałeś się za autem i nie zachowałeś "szczególnej ostrożności" co w tym przypadku nie znaczy nic innego jak brak "bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu w razie nagłego hamowania itp, itd"
tak to widzi Policja i ubezpieczyciel i pewnie zarządca drogi też


Tak jak mówisz, nie inaczej ;)

#15 OFFLINE   yumegar1san

yumegar1san
  • 37 postów
  • Dołączył: 03-10-2009
  • Skąd: Jarocin

Napisany 09 czerwca 2010 - 11:21

Dzwoniłem do PSP we Wrześni, gdzie to miało miejsce i powiedzieli mi że jak się zgłoszę osobiście to wystawią mi zaświadczenie. Plamę zgłosiła jak podejrzewam policja, radiowóz jechał obok nas zatrzymał się na 2-3 min i pojechał dalej. Stłuczka miała miejsce ok 23:33, zgłoszenie do straży o 23:43 a straz przyjechała o 23:49. Z tym zaświadczeniem i całą dokumentacją uszkodzonych aut i plamy oleju straż skierowała mnie do KZD w Poznaniu, gdzie musze złozyć wniosek zobaczymy co z tego wyniknie ale zawsze trzeba spróbować.

#16 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 czerwca 2010 - 12:29

Dzwoniłem do PSP we Wrześni, gdzie to miało miejsce i powiedzieli mi że jak się zgłoszę osobiście to wystawią mi zaświadczenie. Plamę zgłosiła jak podejrzewam policja, radiowóz jechał obok nas zatrzymał się na 2-3 min i pojechał dalej. Stłuczka miała miejsce ok 23:33, zgłoszenie do straży o 23:43 a straz przyjechała o 23:49. Z tym zaświadczeniem i całą dokumentacją uszkodzonych aut i plamy oleju straż skierowała mnie do KZD w Poznaniu, gdzie musze złozyć wniosek zobaczymy co z tego wyniknie ale zawsze trzeba spróbować.


Ja Ci mówię że sprawa przegrana, najechałeś koledze na ZAD, więc nie dostosowałeś prędkości do warunków na drodze. Jak śnieg leży na jezdni i w kogoś wjedziesz to też dostaniesz odszkodowanie? oczywiście, że nie.

EDIT: pozatym z moich informacji wynika, że Zarząd Dróg odpowiada za stan nawierzchni a nie za to co się na niej znajduje.

#17 OFFLINE   mrogal

mrogal

    ex PREZES SyBy

  • 1 419 postów
  • Dołączył: 31-03-2009
  • Skąd: Pasłęk
  • Województwo: warmińsko-mazurskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie wiem jaki mam silnik

Napisany 09 czerwca 2010 - 13:00

zobaczymy co z tego wyniknie ale zawsze trzeba spróbować.


no więc tak:
bierzesz kolegę i razem jedziecie po te zaświadczenie o "akcji Straży"
potem razem do Zarządcy drogi
i możecie obydwaj dostać odszkodowanie tak jakbyście mieli Auto Casco
ale - żadnych napraw do czasu spotkania z rzeczoznawcą ubezpieczyciela drogi

EDIT: pozatym z moich informacji wynika, że Zarząd Dróg odpowiada za stan nawierzchni a nie za to co się na niej znajduje.

uzupełniłem swoje info :D

#18 OFFLINE   DAREIOS

DAREIOS

    BMW E39

  • 66 postów
  • Dołączył: 08-03-2009
  • Skąd: Dobre
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 10 czerwca 2010 - 15:40

próbować można i tak nic nie stracisz poza czasem a może coś dostaniesz ewentualnie do ubezpieczyciela możesz się odwołać żeby zniżek Ci nie zabierał

#19 OFFLINE   Kiciek

Kiciek
  • 237 postów
  • Dołączył: 15-05-2009
  • Skąd: Kielce
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 18 czerwca 2010 - 18:56

wg mnie właściciel drogi odpowiada za jej stan na zasadzie ryzyka i to on ponosi winę za całe zdarzenie, niezależnie kto w co uderzył - no bo co za różnica czy uderzyłeś w mur, latarnię czy inne auto - przyczyną jest plama oleju



Musze Cie zmartwić i doncortino też nie masz racji chociaż faktycznie chodzi tu o zasade ryzyka.
Już gdzieś wcześniej o tym pisałem. Tzn podobny kontekst zdarzenia.

Art. 361. § 1 Kodeksu Cywilnego. Zobowiązany do odszkodowania
ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

Niestety w myśl Art 435 § 1 Kodeksu Cywilnego zarządca drogi uwalnia się od odpowiedzialności:
(...)ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
Rzeczona plama oleju to nic innego jak działanie osób trzecich na które zarządca drogi w żaden sposób nie miał wpływu. Musiałbyś udowodnić, że plama była tam wcześniej od co najmniej kilku, czy kilkunastu godzin a zarządca majac tę wiedzę nic z tą plamą nie zrobił.

#20 OFFLINE   kens

kens
  • 175 postów
  • Dołączył: 11-11-2009
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza/Katowice

Napisany 26 listopada 2012 - 10:46

heja! mam problem... przychodzę rano a tu zderzak wyrwany i błotnik porysowany. Ktos wyjeżdzający obok mnie za wczesnie zaczal sie łamać i prawym przodem zarysował mi błotnik a nastepnie wyrwał zderzak... Na szczęscie kamery na mojej uczelni zarejestrowały to zajście i udało mi się namierzyć goscia bo był jednym z robotników aktualnie remontującym moją uczelnię. Na ile to wycenić?? Narazie czekam 2 dzień bo tyle zajęło mi dotarcie do niego a on sie nie oddzywa...dostął podobno mój numer i ma sie ze mną skontaktować ale cisza. Nie wiem czy pali głupa czy jak .. Co radzicie dogadac się, spisac z nim ten papier o spowodowanie kolizji czy tez wogóle zgłosić to na policję... Bo beszczelnie w nocy uciekł nie zostawiająć nawet swojego namiaru ani nic:/ Chamstwo i tyleAha no i mam to wszystko na kamerach jako dowody ale oczywiście monitoring się zachowuje się tylko parę dni po czym się kasuje i teraz taka zwłoka w czasie grozi mi tym że zostanę bez dowodów jakichkolwiek i gosciu sie wywinie . Co radzicie?