Jak zmiescic rodzine w studio apartment.
#1 OFFLINE
Napisany 30 maja 2010 - 23:01
A ja glupi 2 bed szukam. Trzeba bylo kupic studio i nasza cala trojka by sie zmiescila. Ba, nawet cos mozna podnajac.
Czy naprawde sie rozwijamy czy moze niedlugo stierdzimy, ze zagrody dla psow u naszych dziadkow byly wieksze niz mieszkania... O luksusie jak garaz juz nie wspomne...
#2 OFFLINE
Napisany 31 maja 2010 - 00:21
#3 OFFLINE
Napisany 31 maja 2010 - 08:09
pomysly ciekawe, ale pytanie ile te zabawki kosztuja? moze jednak 2bed bedzie tanszy:D
Dla nowoczesnych i idacych z postepen Anglikow ( i nnych nacji tez) to nie gra roli. Zaplaca tyle co za 2 bed ale beda "nowoczesni".
To troche jak z Shared-ownership - kolezanka namawiala mnie na 3 bed house za 110 tys. Tylko, ze te 110 tys to 55% wartosci czyli dom jest wart cos kolo 200k, a taki na wolnym rynku mozna kupic za 160-180. Do tego Ty ponosisz wszystkie koszty, nie mozesz nic zrobic bez ich wiedzy (nie pozwalaja zreszta, zeby cokolwiek robic samemu), placisz mortgage i calkiem niemaly czynsz (czesto 20-30% raty) a przy sprzedazy biora ok 1% dla siebie plus polowe z tego co jest warty dom.
Wole zaniedbany 2 bed, ale w 100% swoj.
#4 OFFLINE
Napisany 31 maja 2010 - 09:00
Dla nowoczesnych i idacych z postepen Anglikow ( i nnych nacji tez) to nie gra roli. Zaplaca tyle co za 2 bed ale beda "nowoczesni".
To troche jak z Shared-ownership - kolezanka namawiala mnie na 3 bed house za 110 tys. Tylko, ze te 110 tys to 55% wartosci czyli dom jest wart cos kolo 200k, a taki na wolnym rynku mozna kupic za 160-180. Do tego Ty ponosisz wszystkie koszty, nie mozesz nic zrobic bez ich wiedzy (nie pozwalaja zreszta, zeby cokolwiek robic samemu), placisz mortgage i calkiem niemaly czynsz (czesto 20-30% raty) a przy sprzedazy biora ok 1% dla siebie plus polowe z tego co jest warty dom.
Wole zaniedbany 2 bed, ale w 100% swoj.
a tu sie akurat z toba zgadzam shared ownership to zdzierstwo jakich malo
#5 OFFLINE
Napisany 31 maja 2010 - 09:00
#6 OFFLINE
Napisany 31 maja 2010 - 09:20
podziwiam architektów którzy to wszystko zaprojektowali...mądre głowy musiały być
Smutne jest tylko to, ze jest coraz wiecej takich "mieszkan" gdzie te meble sa wymagane. Myslalem, ze za zlej komuny rodziny musialy sie cisnac w swoich M3, a tu prosze.
Jeszcze troche i bedzie reklama: Jak stylowo mieszkac w kartonie pod mostem...bezposredni dostep do natury, latwy dostep do wiekszosci wezlow komunikacyjnych, swieze powietrze, zycie w zgodzie z natura, "dom" z materialow ekologicznych i w 100% odnawialnych, latwa mozliwosc wymiany wnetrza lub zmiany na wiekszy "dom", dostepnosc wielu kolorow. Oferujemy rowniez wersje dla pieskow. Nasze domy do nabycia kolo wiekszosci super i hipermarketow. Domy dla rodzin prosimy szukac pod sklepami z AGD!
Tylko, ze teraz to i nawet w kartonie po telewizorze sie nie da mieszkac wygodnie, bo same plazmy...
#7 OFFLINE
Napisany 31 maja 2010 - 11:23
#8 OFFLINE
Napisany 31 maja 2010 - 11:28
juz widze siebie ze swoimi rozmiaram w kartonie po plazmie
Dla Ciebie to minimum 60 cali no i mieszkanie sponsorowane przez Sony Bravia!
#9 OFFLINE
Napisany 31 maja 2010 - 15:34
#10 OFFLINE
Napisany 31 maja 2010 - 21:31
sam se mieszkaj w 60 calachDla Ciebie to minimum 60 cali no i mieszkanie sponsorowane przez Sony Bravia!
ale te nasze angielskie mieszkanka tez jakby coraz bardziej kartonowe
#11 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2010 - 07:46
#12 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2010 - 08:05
w polsce jak budujesz dom to masz dozywotnia gwarancje, a tutaj co 5 -6 lat remonty. budowlanka ma zajecie:D
Te czasy też się już skończyły... Teraz każdy ma firmę remontową, tylko jakości brak.
No to moze cos po amerykanskich lodowkach?sam se mieszkaj w 60 calach
ale te nasze angielskie mieszkanka tez jakby coraz bardziej kartonowe
#13 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2010 - 16:45