31 odpowiedzi na ten temat

[01baca10]

Czy próbował ktoś odzyskać pieniądze za książkę pojazdu (mam tu na myśli tych którzy płacili za nią 500zł). Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego:

W Y R O K
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Warszawa, dnia 17 stycznia 2006 r.
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Jerzy Stępień - przewodniczący
Marek Mazurkiewicz
Bohdan Zdziennicki - sprawozdawca,
protokolant: Krzysztof Zalecki,
po rozpoznaniu, z udziałem wnioskodawcy, Ministra Transportu i Budownictwa oraz Prokuratora Generalnego, na rozprawie w dniu 17 stycznia 2006 r., wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich o zbadanie zgodności:
§ 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu (Dz. U. Nr 137, poz. 1310) z art. 77 ust. 4 pkt 2 i ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 ze zm.) oraz z art. 92 ust. 1 i art. 217 Konstytucji,
o r z e k a:
I
§ 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu (Dz. U. Nr 137, poz. 1310) jest niezgodny:
a) z art. 77 ust. 4 pkt 2 i ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, Nr 175, poz. 1462, Nr 179, poz. 1486 i Nr 180, poz. 1494 i 1497),
b) z art. 92 ust. 1 i art. 217 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
II
Przepis rozporządzenia powołanego w części I traci moc obowiązującą z dniem 1 maja 2006 r.




podobno można pisać o zwrot 425zł - obecnie książka kosztuje 75zł i to jest jej wartość rzeczywista, a państwo nie może wymyślać opłat kwot z kosmosu za druk jakiegoś dokumentu.

[roobo]

pisać o zwrot to dużo można szczególnie w Polsce. Jesli zapłaciłeś akcyze zgodnie z prawem tzn: podałeś prawdziwa kwotę na umowie a nie 10 EURO :mrgreen: i masz nerwy i czas na "użeranie" się z urzędasami (mają prykaz "kasować" maksymalnie klientów i nie chodzi tu wcale o łapuwy i opłaty ale tzw; "aparat represji państwowej" :bad: ) to walcz o swoje prawa :drink: he he wkońcu Polska to kraj cywilizowany (inaczej) :razz: Juz ich widze jak zwracaja za karte pojazdu :grin:

[Luqua]

nie no ta kase trzeba jakos wyrwac. wybulone 500zl niezgodnie z prawem i co? puscic mimo chodem? cos trzeba ruszyc, tylko skad zaczac? ja kupilem sprowadzona Ome z komisu. byla na niemieckich blachach (wylotowkach), zaplacilem za tlumacza przysieglego i ksiazke pojazdu a i w urzedzie skarbowym podatek ale napisalem wartosc 12.500 a jaka byla akcyza placona tego nie wiem bo ja jej nie uiszczalem. jakie mam podjac kroki ku temu by odzyskac te 425zl?

[roobo]

a właściciel komisu zapłacił akcyze od 10 Euro. Zaczniesz kombinować sprawdzą i będzie "kłopocik" To ma powiedzmy sens jak wszytko jest zapłacone zgodnie z tzw; prawdą niech se wtedy sprawdzają, ale jak coś nie gra to lepiej nie tykać.

[mazi82]

roobo, nie chodzi o akcyzę tylko o Kartę Pojazdu. Proszę czytać dokładnie posty.

A wracając do tematu. Składałem pismo czekałem i , nie dostane bo coś tam coś. Jak jest ktoś zainteresowany to mogę wrzucić skan pisma.

[Luqua]

a właściciel komisu zapłacił akcyze od 10 Euro. Zaczniesz kombinować sprawdzą i będzie "kłopocik" To ma powiedzmy sens jak wszytko jest zapłacone zgodnie z tzw; prawdą niech se wtedy sprawdzają, ale jak coś nie gra to lepiej nie tykać.

nie wiem, no pewnie tak skoro samochod przekroczyl jakos granice. watpie ze cena samochodu byla podana jako 1E bo samochod byl w bdb stanie i raczej celnicy by sie na to nie nabrali. zerszta nie wiem.

roobo, nie chodzi o akcyzę tylko o Kartę Pojazdu. Proszę czytać dokładnie posty.
A wracając do tematu. Składałem pismo czekałem i , nie dostane bo coś tam coś. Jak jest ktoś zainteresowany to mogę wrzucić skan pisma.

Jeśli możesz to bardzo proszę.

[Piterek]

przyłączam się do prośby, sam zastanawiam sie nad pisaniem pisma

[01baca10]

A co ma akcyza do książki pojazdu???????? Nie składasz do urządu celnego tylko do urzędu miasta.

[01baca10]

Moja wersja robocza pisma (w przyszłym tygodniu składam) http://forum.omegakl...t_opaty_774.doc

[Piterek]

01baca10, Dzięki za wzór, rzucę go prawnikowi u mnie w firmie, niech się wypowie.

taki zupełny OT, jeżeli mieszkasz na Bienia, to my jesteśmy prawie sąsiedzi, bo ja mieszkam na Rakowskiej

[Piterek]

PS. czy ktoś coś słyszał, o zwrocie opłaty ekologicznej, kiedyś o tym pisałem, bo trąbili w mediach, ale niestety sprawa ucichła

[01baca10]

No blisko - kiedyś może umówilibyśmy się w wolnej chwili i przewiózłbyś mnie MV6 - zastanawiam się nad zmianą.

[Piterek]

No blisko - kiedyś może umówilibyśmy się w wolnej chwili i przewiózłbyś mnie MV6 - zastanawiam się nad zmianą.

kontakt wrzuciłem na PW

[Waldemarz]

PS. czy ktoś coś słyszał, o zwrocie opłaty ekologicznej, kiedyś o tym pisałem, bo trąbili w mediach, ale niestety sprawa ucichła

Jesli chodzi o opłaty ekologiczne to nie ma podstaw do zwrotu, poniewaz nie jest to nie zgodne z prawem. Opłata ekologiczna polega na tym, że jak bedziesz chciał złomować autko to juz nie będziesz za to płacił.
Taka opłata jest w wiekszości panstw UE.


Ps.
A przy okazji w sprawie pisma to czemu kierujecie go do prezydenta Częstochowy, a nie do Naczelnika danego Urzędu Dzielnicy( Wydziału Komunikacji)
Przecież ta kasa szła na konto danych Urzędów Dzielnicy i każdy Urząd ma oddzielną komórkę finansową. Ja pisałem takie pismo do Wydziału Komunikacji w swojej dzielnicy.

[Luqua]

01baca10, Dzięki za wzór, rzucę go prawnikowi u mnie w firmie, niech się wypowie.

Piterek tylko napisz nam tutaj co z tej rozmowy wyniklo jak mozesz.
Pozdrawiam

[Piterek]

czemu kierujecie go do prezydenta Częstochowy, a nie do Naczelnika danego Urzędu Dzielnicy

he he he bo Częstochowa to taka większa wieś, my nie mamy naczelinków dzielnicy

Luqua, wszystko opiszę na forum

[Mariusz]

Witam , JA też planuję zlożyc dokumenty o zwrot kasy za karte pojazdu. Ciekawe ile trzeba będzie czekać : :roll: Nic , jestem cierpliwy :mrgreen: , nie daruje im mojej kasy :bad: . Pozdro.

[Luqua]

Kolejny opanowany człowiek :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Musi byc jakis sposob na wyrwanie naszej kasy... :bad:

[Mariusz]

Odgrzewam temat :diable: . Czy ktoś z kolegów odzyskał już kase za karte pojazdu : :roll: Zamierzam zacząc z nimi walczyć :mrgreen: :bud: :guns: :boks: . Wszelkie info mile widziane :grin: . Pozdro.

[Piterek]

ja dostałem odpowiedź, że to nie ich sprawa, że oni działali zgodnie z przepisami i mogę złożyć sprawę do sądu