Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Co to jest ?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
11 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   matekg

matekg
  • 192 postów
  • Dołączył: 22-11-2006
  • Skąd: Jaworzno

Napisany 26 lutego 2007 - 18:11

Witam patrząc na maskę z prawej strony pomiędzy nadkolem a zderzakiem(klaksonem) znajduje się coś co przypomina mi jakąś pompke z plastikową skrzynką. wie ktoś co to jest ?
I z tego czegoś idzie gumowy wąż nad silnik :roll:
i nie jest to napewno kompresor do NIVO bo on jest z drugiej strony.
:?:



#2 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 lutego 2007 - 18:22

Witam patrząc na maskę z prawej strony pomiędzy nadkolem a zderzakiem(klaksonem) znajduje się coś co przypomina mi jakąś pompke z plastikową skrzynką. wie ktoś co to jest ?
I z tego czegoś idzie gumowy wąż nad silnik :roll:
i nie jest to napewno kompresor do NIVO bo on jest z drugiej strony.
:?:


pompa przewietrzenia wstępnego (ma za zadanie dogrzać katalizator zaraz po rozruchu zimnego silnika). Słychać jej działanie przez kilka, kilkanaście sekund od odpalenia auta.

#3 OFFLINE   matekg

matekg
  • 192 postów
  • Dołączył: 22-11-2006
  • Skąd: Jaworzno

Napisany 26 lutego 2007 - 18:41

Wielkie dzięki za odpowiedź.

#4 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 lutego 2007 - 21:37

Ja właśnie wywaliłem ten odkurzacz. I nie ma żadnych skutków ubocznych :)

#5 OFFLINE   siemi1

siemi1
  • 374 postów
  • Dołączył: 21-09-2006
  • Skąd: Warszawa-Wawer
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 26 lutego 2007 - 22:52

hm ajak mam wycietego kata to polecane jest wywalenie tego czy jakies odlaczenie?

#6 OFFLINE   bartek

bartek
  • 125 postów
  • Dołączył: 05-02-2007
  • Skąd: pomorskie....

Napisany 27 lutego 2007 - 00:29

Witam patrząc na maskę z prawej strony pomiędzy nadkolem a zderzakiem(klaksonem) znajduje się coś co przypomina mi jakąś pompke z plastikową skrzynką. wie ktoś co to jest ?
I z tego czegoś idzie gumowy wąż nad silnik :roll:
i nie jest to napewno kompresor do NIVO bo on jest z drugiej strony.
:?:


pompa przewietrzenia wstępnego (ma za zadanie dogrzać katalizator zaraz po rozruchu zimnego silnika). Słychać jej działanie przez kilka, kilkanaście sekund od odpalenia auta.


Jakbys mogl bardziej sprecyzowac ten dzwiek?U mnie przy zimnym motorze slychac dzwiek przypominajacy tarcie paska klinowego o cos....i sie zastanawiam czy to ten "odkurzacz" czy faktycznie cos obciera....

#7 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 27 lutego 2007 - 00:33

Witam patrząc na maskę z prawej strony pomiędzy nadkolem a zderzakiem(klaksonem) znajduje się coś co przypomina mi jakąś pompke z plastikową skrzynką. wie ktoś co to jest ?
I z tego czegoś idzie gumowy wąż nad silnik :roll:
i nie jest to napewno kompresor do NIVO bo on jest z drugiej strony.
:?:


pompa przewietrzenia wstępnego (ma za zadanie dogrzać katalizator zaraz po rozruchu zimnego silnika). Słychać jej działanie przez kilka, kilkanaście sekund od odpalenia auta.


Jakbys mogl bardziej sprecyzowac ten dzwiek?U mnie przy zimnym motorze slychac dzwiek przypominajacy tarcie paska klinowego o cos....i sie zastanawiam czy to ten "odkurzacz" czy faktycznie cos obciera....


u ciebie to nie odkurzacz




 


#8 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 27 lutego 2007 - 09:12

hm ajak mam wycietego kata to polecane jest wywalenie tego czy jakies odlaczenie?

Jak nie wyje jak stado potępieńców (a to działo się u mnie) to zostaw.

#9 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 27 lutego 2007 - 09:42

Ja właśnie wywaliłem ten odkurzacz. I nie ma żadnych skutków ubocznych :)


odkurzacz to co innego.
Odkurzaczem nazywa sie wentylator komputera.
Montowany (OIDP) od 95 roku w MV6 a później i w niższych modelach

... dzwięk...


jak jest sprawny to słychac to jak zwykły wentylator (bo to jest zwykły wntylator)
Ale jak padają np. łożyska to dzięki wydawane przez to coś to cała gama dzwięków od miałczenia małego kotka do warkotu przejeżdżającego obok Ciebie z prędkością 120km/h trabanta :D

#10 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 27 lutego 2007 - 10:30

odkurzacz to co innego.
Odkurzaczem nazywa sie wentylator komputera.

Niech Ci będzie ;) Nomenklaturę nazywania przejąłem od LOB-owiczów :)

(bo to jest zwykły wntylator)

No, też powiedzmy. Rozbierałeś go?
A jeżeli już zwykły, to cholernie wysokoobrotowy.

cała gama dzwięków

Ja się trzymam stada potępieńców przypalanego ogniem piekielnym :twisted: :diable:

#11 OFFLINE   cath

cath
  • 643 postów
  • Dołączył: 25-06-2006
  • Skąd: Krotoszyn

Napisany 27 lutego 2007 - 18:08

jeśli chodzi o ten odkurzacz (wentylator od kompa, który mieści się pod błotnikiem zaraz przy górnych zawiasach drzwi), to faktycznie jest to zwykły wiatrak, fakt ma on sporą prędkość podczas pracy, ale taka jego rola, dmuchać na max

#12 OFFLINE   uukasz

uukasz

    AKTUALNIE BRAK OMESZKI

  • 271 postów
  • Dołączył: 03-08-2006
  • Skąd: radom

Napisany 28 lutego 2007 - 00:38

w sumie to naz imnym silniku slychac tak jak by na delikatnym ssaniu chodzil ciuchutki pisk