A gdzie podstawa prawna, że muszę przedstawiać jakieś faktury? Ani w KC ani w innej ustawie nie ma takich zapisów.
A jak już pisałem ubezpieczyciel ma obowiązek wypłacenia poszkodowanemu odszkodowania w wysokości odpowiadającej rozmiarowi wyrządzonej szkody (art 361 par 2 KC) a nie takiej jaka dla niego jest najwygodniejsza.
No dobra, a jak masz zamiar udowodnić, że naprawa kosztowała tyle a nie tyle? Przykładowy kosztorys nie jest prawomocny i nie oznacza, że tyle naprawa musi kosztować. Każdy kto uczciwie chce naprawić auto to bez problemu udokumentuje koszty i dostanie zwrot, świetny tego przykład miał mój brat - stracił lusterko, wycenili na 700zł dostarczył fakturę na nowe za 2300zł i dostał wyrównania bo tyle to kosztowało.
Co do dalszej Twojej mbobik wypowiedzi, to nigdzie nie pisałem o uszczerbku na zdrowiu ani o stratach moralnych itp, bo to zupełnie inna bajka.
Specjalnie to zaznaczyłem, albo inni nie pomylili dwóch pojęć.