Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Stłuczka, ile powinni mniej więcej wypłacić


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
675 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 08 stycznia 2010 - 20:43

Witam wszystkich, dzisiaj miałem stłuczkę z nie mojej winy, było ta na osiedlowej drodze mała prędkość, gość nie zauważył wymusił pierwszeństwo i mu wjechałem w drzwi, próbowałem hamować ale że na drodze był lód to miałem masaż stopy od abs-u. Prędkość nie była duża bo jakieś 15km/h więc i zniszczenia nie są duże. Ogólnie zderzak trochę lata nie ma zaczepów do niego , jest lekko pęknięty, pogięta ta chromowana listewka, cofnął się w tył halogen i błotnik jest wgnieciony pod lampą wraz z tą plastikową listwą i troszkę na górze odstaje. Dodam że przedtem było wszystko równiutkie! Dołączam kilak foto żeby ktoś z Was mógł popatrzeć i mi podpowiedzieć ile mniej więcej powinienem dostać z ubezpieczalni z racji tego że kompletnie nie mam pojęcia ile może kosztować naprawa i ew koszt części co się powinno wymienić oraz na co powinienem zwracać uwagę jak rzeczoznawca będzie wystawiał opnię czy jak to się tam nazywa ;). Czekam na opnie kogoś z Was kto jest bardziej obeznany z tym tematem bo nie chcę żeby ubezpieczalnia mnie zrobiła w jajo z racji mojej niewiedzy. Aha pod lampą jest też wgięta jakaś blacha za zderzakiem to tyle co udało mi się wypatrzeć przy latarce. I Dodam że policja była wzywana na wszelki wypadek a gość był ubezpieczony w generalli.
Pozdrawiam

#2 OFFLINE   sir15

sir15

    Była 2.0 8v X20SE (115 KM

  • 298 postów
  • Dołączył: 27-03-2009
  • Skąd: Zawiercie

Napisany 08 stycznia 2010 - 20:53

uszkodzenia nie duże, koszt naprawy(jak halogen ci się przesunął to pewnie ramkę z zaczepów wyrwało 10zł, plastik pod lampą 10zł + malowanie chyba że w kolorze kupisz,zderzak zapewne da się zrobić a jak będziesz chciał wymieniać to z 100-150zł + malowanie, blacharz aby podreperował wgniecenia weżmie ok.100zł- mowa tu o częściach używanych)
Jeżeli chodzi o odszkodowanie kwotę to sądzę że 700-1200zł powinni wypłacić.
Powiedz że zderzak z wzmocnieniem do wymiany że nie da się go zrobić, ramka i reszta to co wyżej.

#3 OFFLINE   Kesiaczek

Kesiaczek
  • 567 postów
  • Dołączył: 21-10-2008
  • Skąd: Szczytno/Kielce

Napisany 08 stycznia 2010 - 21:11

Zderzak napewno dostanie do wymiany, listwy też.

Musisz poprostu przypilnowac, żeby Ci wszystko wpisał w protokół i tyle.

#4 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 09 stycznia 2010 - 18:11

No zderzak to się domyślam a co z tą plastikową listewką pod lampą i wgniecionym błotnikiem? jest delikatnie tak ok 1cm wgnieciony pod lampą bo go zderzak wepchnął i troszkę wystaję nad maskę a tak nie było. On będzie liczony jako do "klepania" czy też do wymiany?

#5 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 stycznia 2010 - 18:21

Kolego ja się zapytam Ciebie, otóż o co Ci chodzi, skąd Ci ludzie mogą wiedzieć ile kasy dostaniesz, co chcesz zarobić na tym czy co? Przyjdzie facet i Ci powie co i jak, a jesli cie to nie zadowoli to bierzesz niezależnego rzeczoznawcę i już. Ja Ci tylko moge powiedzieć że dla mnie takie pytania to głupota. Bez urazy.

#6 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 09 stycznia 2010 - 18:51

Kolego zapytałem się czy mam brać pod uwagę to jako do klepania i czy do wymiany a nie ile to będzie kosztowało bo nie mam o tym zielonego pojęcia i tyle. Skoro nie odpowiedziałeś na moje kolejne pytanie to po co się udzielałeś? Ja się na tym kompletnie nie znam jeżeli chodzi o blacharkę i chciałem wiedzieć czy ten wgniot pod lampą to się wlicza że do klepania czy przy każdym wgniocie nie ważne małym czy dużym element się wymienia. Dla Ciebie to są może śmieszne pytania bo najwyraźniej jesteś obeznany z tym tematem dal mnie to czarna magia. Trochę wyrozumiałości ;)A pytam sie tak dlatego bo vectre kiedyś zrobiłem zanim dostałem kasę i wyszło że musiałem dopłacić do tego dlatego tak się pytam bo chcę uniknąć takiej sytuacji. wtedy wypłacało mi kasę pzu

#7 OFFLINE   Payatz

Payatz

    The Darkness Age Has Come

  • 1 090 postów
  • Dołączył: 26-06-2008
  • Skąd: Jaworzno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 stycznia 2010 - 18:55

Pójdzie do klepania i prawdopodobnie ponownego lakierowania.

 


#8 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 09 stycznia 2010 - 18:59

i to jest zadowalająca odpowiedź :) Dziękuję Wam za poświęcony czas :)
pozdrawiam

#9 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 stycznia 2010 - 19:06

No, ale to przecież logiczne że jesli masz wgnieciony na 1 cm ( tak nam napisałeś ) to błotnika nikt Ci nie wymieni na nowy tylko będzie zakwalifikowany do klepania + malowanie.

#10 OFFLINE   Payatz

Payatz

    The Darkness Age Has Come

  • 1 090 postów
  • Dołączył: 26-06-2008
  • Skąd: Jaworzno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 stycznia 2010 - 19:12

No, ale to przecież logiczne że...


Myślę że gdyby to było dla kolegi logiczne to by się nie pytał ;)

Nie ma o co robić sprawy, pyta bo nie wie. Wiesz że zjawisko naskórkowości jest wykorzystywane przy rozruchu silników indukcyjnych klatkowych głębokożłobkowych? Bo dla mnie jest to oczywiste i logiczne, ale dopuszczam do siebie myśl że nie każdy tą wiedzę posiada, i może się w związku z tym o coś takiego spytać.

 


#11 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 09 stycznia 2010 - 19:32

Wiesz że zjawisko naskórkowości jest wykorzystywane przy rozruchu silników indukcyjnych klatkowych głębokożłobkowych?

w RTV robisz? :)

#12 OFFLINE   hampster

hampster
  • 430 postów
  • Dołączył: 24-02-2007
  • Skąd: Dobrzyca
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 09 stycznia 2010 - 19:34

Kolego jeżeli chcesz sobie zarobić to weź kasę i zrób sobie sam. Postaraj się tylko żeby ci wszystko dobrze wpisali.
Jeżeli będą chcieli ci za mało kasy wypłacić (500 - 700 PLN) lub nie zależy ci na kasie tylko na zrobionym aucie, to powiedz, że nie zgadzasz się na wypłatę gotówki i chcesz naprawę w ASO. Wtedy nowy zderzak, błotnik i halogen.

Z rok temu eMdżeJ miał stłuczkę i uszkodzony lekko tylny zderzak. Ubezpieczyciel sprawcy proponował 500 PLN. Nie zgodził się kazał wezwać rzeczoznawcę i odstawić auto do ASO. Rzeczywisty koszt naprawy 4.200 PLN. Nie trzeba komentować.

#13 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 stycznia 2010 - 19:42

Zjawisko naskórkowości w praktyczny sposób zostało wykorzystane w konstrukcji silnika indukcyjnego klatkowego głębokożłobkowego. W czasie rozruchu, kiedy przy dużym poślizgu w prętach klatki płyną prądy o dużej częstotliwości, na skutek zjawiska naskórkowości prąd płynie nie całym przekrojem pręta, ale częścią leżącą po zewnętrznej stronie wirnika. W ten sposób w czasie rozruchu rezystancja prętów klatki staje się większa, niż wynika to z pola przekroju przewodnika. Po rozruchu, kiedy poślizg jest mały i częstotliwość prądu w klatce jest niewielka, prąd płynie praktycznie całym przekrojem prętów klatki, co zmniejsza rezystancję prętów wirnika. Zjawisko to jest korzystne, gdyż ogranicza prąd pobierany przez silnik klatkowy w czasie rozruchu. Tak więc dla mnie tez to jest oczywiste ;).

#14 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 09 stycznia 2010 - 19:44

lol wikipedia sie kłania

#15 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 stycznia 2010 - 19:46

No tak, przecież to jest oczywiste :D.

#16 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 09 stycznia 2010 - 20:05

Kolego jeżeli chcesz sobie zarobić to weź kasę i zrób sobie sam. Postaraj się tylko żeby ci wszystko dobrze wpisali.
Jeżeli będą chcieli ci za mało kasy wypłacić (500 - 700 PLN) lub nie zależy ci na kasie tylko na zrobionym aucie, to powiedz, że nie zgadzasz się na wypłatę gotówki i chcesz naprawę w ASO. Wtedy nowy zderzak, błotnik i halogen.

Z rok temu eMdżeJ miał stłuczkę i uszkodzony lekko tylny zderzak. Ubezpieczyciel sprawcy proponował 500 PLN. Nie zgodził się kazał wezwać rzeczoznawcę i odstawić auto do ASO. Rzeczywisty koszt naprawy 4.200 PLN. Nie trzeba komentować.


No i to jest konkretna odpowiedź :D bardziej zależy mi na zrobionym aucie bo dość sporo jeżdzę i jazda z dyndającym zderzakiem i lekkim wgniotem mi nie odpowiada choć miałem lekką nadzieję ze uda się przy okazji zrobić kilka tyci zaprawek na drzwiach bo coś tam się pokazało. Ale najbardziej chodziło mi to na co zwracać uwagę jak rzeczoznawca będzie wpisywał żeby nie wyszło że on powie da się wyklepać itd żeby jak najtańszym kosztem a w rzeczywistości powinno się ten element wymienić.
Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi, teraz mogę spokojnie wypić browarka bez zastanawiania się czy mnie ubezpieczyciel nie wyr...a
Pozdrowiam :p

#17 OFFLINE   Payatz

Payatz

    The Darkness Age Has Come

  • 1 090 postów
  • Dołączył: 26-06-2008
  • Skąd: Jaworzno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 stycznia 2010 - 21:56

Zjawisko naskórkowości w praktyczny sposób zostało wykorzystane w konstrukcji silnika indukcyjnego klatkowego głębokożłobkowego. W czasie rozruchu, kiedy przy dużym poślizgu w prętach klatki płyną prądy o dużej częstotliwości, na skutek zjawiska naskórkowości prąd płynie nie całym przekrojem pręta, ale częścią leżącą po zewnętrznej stronie wirnika. W ten sposób w czasie rozruchu rezystancja prętów klatki staje się większa, niż wynika to z pola przekroju przewodnika. Po rozruchu, kiedy poślizg jest mały i częstotliwość prądu w klatce jest niewielka, prąd płynie praktycznie całym przekrojem prętów klatki, co zmniejsza rezystancję prętów wirnika. Zjawisko to jest korzystne, gdyż ogranicza prąd pobierany przez silnik klatkowy w czasie rozruchu. Tak więc dla mnie tez to jest oczywiste ;).


O widzisz. Żeby to zrozumieć (choć śmiem twierdzić że jest inaczej, bo wiki pomija kilka istotnych dla rzeczy spraw) zasięgnąłeś zdania w Wikipedii.
A koledze robisz wyrzuty że pyta o wgniecenie, bo 'jest to logiczne'.

No więc nie wszystko kolego, i nie dla wszystkich.

Ale nie będziemy się tu sprzeczać, bo po pierwsze nie ma się co o pierdoły, a po drugie weekend jest, mam nadzieję że przynajmniej Twój jest udany :)

 


#18 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 stycznia 2010 - 22:49

Kolega golowy juz wszystko pewnie wie, a sprzeczać się...... nie było nawet moim zamiarem o pierdułki.

#19 OFFLINE   Kiciek

Kiciek
  • 237 postów
  • Dołączył: 15-05-2009
  • Skąd: Kielce
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 stycznia 2010 - 02:57

Chcesz zarobić, czy naprawić auto?

#20 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 10 stycznia 2010 - 12:45

generalnie bardziej zależy mi na naprawie, ja by się udało to bym porobił zaprawki bo na drzwiach jakieś rude kropki mi zaczęły się pokazywac :/. Ale wolę mieć dobrze zrobiony przód