Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

brak wspomagania


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
121 odpowiedzi na ten temat

#41 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 03 stycznia 2010 - 17:14

jak się nie mylę (bo dawno nie zaglądałem ) to nie , to jest po lewej stronie kolumny patrząc z miejsca kierowcy chyba gdzieś tak nad bezpiecznikami czy za nimi jak z dołu popatrzysz to będzie chyba widać nie chce mi się teraz do auta schodzić ale pamiętam że na pewno je widać

sprawdziłem w książce pisze że za bezpiecznikami

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#42 OFFLINE   dominik707

dominik707
  • 34 postów
  • Dołączył: 09-12-2009
  • Skąd: na Trasie Kraków-Zakopane

Napisany 03 stycznia 2010 - 18:06

Bączki heheheh A podobno to niema wpływu na uszkodzone wspomaganie?? Tak mnie zapewniano:rolleyes:.
Mam tak samo. Chwila zabawy i naraz brak wspomagania. Jest to w 99% uszkodzona pompa wspomagania! Dolanie prawie połowy świeżego oleju nic nie pomogło. A w starym widać mnóstwo opiłków brązu. Pompa do wymiany ma coraz mniejszą sprawność.

#43 OFFLINE   Payatz

Payatz

    The Darkness Age Has Come

  • 1 090 postów
  • Dołączył: 26-06-2008
  • Skąd: Jaworzno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 03 stycznia 2010 - 18:57

Bączki heheheh A podobno to niema wpływu na uszkodzone wspomaganie?? Tak mnie zapewniano:rolleyes:.
Mam tak samo. Chwila zabawy i naraz brak wspomagania. Jest to w 99% uszkodzona pompa wspomagania! Dolanie prawie połowy świeżego oleju nic nie pomogło. A w starym widać mnóstwo opiłków brązu. Pompa do wymiany ma coraz mniejszą sprawność.


Następnym razem pisz takie rzeczy wcześniej :D



Mam jedną na podmiankę od kumpla, pytanie tylko czy to dużo roboty jest - innymi słowy, czy mnie mechanizator dużo skasuje, bo nie wiem czy zakładać tą STARĄ używkę na czas jakiś, czy szukać NOWEJ używki :p

 


#44 OFFLINE   Damiani79

Damiani79

    Damian

  • 254 postów
  • Dołączył: 08-01-2009
  • Skąd: Ornontowice

Napisany 03 stycznia 2010 - 19:31

Ja kupiłem używke i smigam nic sie nie dzieje za pompe dalem 300zeta i wymiana 150 z nowym plynem

#45 OFFLINE   machony79

machony79

    przygoda z Omegą trwała 8.5 roku

  • 4 668 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 03 stycznia 2010 - 19:41

czy szukać NOWEJ

Przegladałem dzisiaj aukcję i trafiłem na taką pompe.Cena zachęcająca.
http://aukcja.onet.p...?item=872999078

#46 OFFLINE   dominik707

dominik707
  • 34 postów
  • Dołączył: 09-12-2009
  • Skąd: na Trasie Kraków-Zakopane

Napisany 03 stycznia 2010 - 20:05

Cena bardzo zachęcająca godna polecenia:)
Używki chodzą po 100zł, i w dodatku nie wiadomo na co się trafi!
Regeneracja również się nie opłaca no chyba że pokombinujesz sam.

#47 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 03 stycznia 2010 - 20:07

tak się zastanawiam jaka mogła być przyczyna uszkodzenia - może chodzi o to, że za długo kierownica była na max skręcona? W przekładni powinny być zawory upuszczające ciśnienie gdy przekładnia dojdzie do skrajnego położenia, ale ponoć nie wszystkie auta to mają i w ich instrukcjach piszą by nie trzymać kierownicy do oporu przez długi czas, a może te zaworki przestały prawidłowo działać?

#48 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 03 stycznia 2010 - 20:10

tutaj oprócz pełnego skrętu doszło wysokie ciśnienie - wysokie obroty i pompa pewno wyzionęła ducha

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#49 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 03 stycznia 2010 - 20:15

tak się zastanawiam jaka mogła być przyczyna uszkodzenia - może chodzi o to, że za długo kierownica była na max skręcona? W przekładni powinny być zawory upuszczające ciśnienie gdy przekładnia dojdzie do skrajnego położenia, ale ponoć nie wszystkie auta to mają i w ich instrukcjach piszą by nie trzymać kierownicy do oporu przez długi czas, a może te zaworki przestały prawidłowo działać?


tak na logike to kazde auto ma zaworki upuszczajace cisnienie w skrajnych polozeniach. sek w tym ze te zaworki (kanaliki) sa tak dobrane, aby bylo czesciowe cisnienie pomagajace nam "skrecac", przez co pompa w skrajnych polozeniach zawsze sie meczy. zreszta w kazdym aucie wyposazonym w hydrauliczne wspomaganie slychac pompe jezeli mamy kierownice zaparte na maksa w ktoras ze stron.
glowna przyczyna bedzie pewnie przegrzanie oleju + skrajne polozenia kierownicy.
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#50 OFFLINE   pepeomegas

pepeomegas
  • 30 postów
  • Dołączył: 26-11-2008
  • Skąd: wwa

Napisany 04 stycznia 2010 - 03:48

Witam.. również podepne sie pod temat bo jak narazie nc nie znlazłem co by rozwiązało mój kłopot ze wspomaganiem i pytania które mi sie nasuwają..
otóż.. zapalam silnik i slysze ze coś buczy pod maską.. skręcam kierownicą a tu BuUUUUU.. otwieram maske a tu rzyga mi płynem ze zbiorniczka wspomagania..
zgasilem szybko silnik.. powycierałem zbiorniczek.. odpalam i znów "kipi".. sama piana.
Teraz juz się tak dzieje praktycznie za każdym razem gdy odpalam zimny silnik.
Jak jest już ciepły to jest OK.
Nie wiem czy coś przymarzło.. zapowietrzyło czy pompa padła.
Jesli ktoś wie lub miał podobne obiawy to porsze o pomoc i pozdrawiam..
pepeomegas

#51 OFFLINE   denis_k8b

denis_k8b
  • 162 postów
  • Dołączył: 17-07-2007
  • Skąd: Malbork

Napisany 04 stycznia 2010 - 10:41

tak na logike to kazde auto ma zaworki upuszczajace cisnienie w skrajnych polozeniach. sek w tym ze te zaworki (kanaliki) sa tak dobrane, aby bylo czesciowe cisnienie pomagajace nam "skrecac", przez co pompa w skrajnych polozeniach zawsze sie meczy. zreszta w kazdym aucie wyposazonym w hydrauliczne wspomaganie slychac pompe jezeli mamy kierownice zaparte na maksa w ktoras ze stron.
glowna przyczyna bedzie pewnie przegrzanie oleju + skrajne polozenia kierownicy.



te zaworki to chyba mit, kazda pompe jaka rozwalilem to przez skrecenie kol i i robienie baczkow tak wiec te zaworki chyba nie dzialaja. moja pompa miala ulamany walek i mocowanie walka wiec cisnienie tego nie zrobilo. bo musiala by byc poteZne. poprostu nie nalezy skrecac na maks i dlugo trzymac proste. zamiescilem linki kilka postow wczesniej mozna poczytac jest wszystko opisane.

dolaczam pare linkow odnosnie servotronika
http://www.motogazet...ic,d,27964.html
http://www.audi.pl/l...votronic,l.html
Zycie zaczyna sie przy 160kmh. :)

#52 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 04 stycznia 2010 - 10:58

te zaworki to chyba mit, kazda pompe jaka rozwalilem to przez skrecenie kol i i robienie baczkow tak wiec te zaworki chyba nie dzialaja. moja pompa miala ulamany walek i mocowanie walka wiec cisnienie tego nie zrobilo. bo musiala by byc poteZne. poprostu nie nalezy skrecac na maks i dlugo trzymac proste. zamiescilem linki kilka postow wczesniej mozna poczytac jest wszystko opisane.




ale przeczytaj dokladnie co napisalem. te zaworki upuszczaja tylko czesc cisnienia. pompa i tak sie meczy przy maksymalnie skreconych kolach.
co do krecenia baczkow i zepsucia sie pompy to nie moze byc innej przyczyny, poniewac pompa i tak sie kreci tak jak podczas normalnej jazdy, jedynie wzrosty cisnienia moga byc powodem jej uszkodzenia
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#53 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 stycznia 2010 - 13:27

bo musiala by byc poteZne.


coś koło 100 bar , dokładnie nie wiem

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#54 OFFLINE   dominik707

dominik707
  • 34 postów
  • Dołączył: 09-12-2009
  • Skąd: na Trasie Kraków-Zakopane

Napisany 04 stycznia 2010 - 21:38

...otwieram maske a tu rzyga mi płynem ze zbiorniczka wspomagania..
zgasilem szybko silnik.. powycierałem zbiorniczek.. odpalam i znów "kipi".. sama piana.
Teraz juz się tak dzieje praktycznie za każdym razem gdy odpalam zimny silnik.
Jak jest już ciepły to jest OK.
Nie wiem czy coś przymarzło.. zapowietrzyło czy pompa padła.
Jesli ktoś wie lub miał podobne obiawy to porsze o pomoc i pozdrawiam..


Miałeś kiedyś wymieniany płyn wspomaganiu?? wszystko wygląda na to że masz duże nieczystości w oleju lub stracił już swoje właściwości. Efektem tego może być sklejenie łopatek bądź przytarcie. Pompa łopatkowa zamiast dawać ciśnienie miksuje olej i spienia. Możesz spróbować odkręcić przewody wlać ropę i pokręcić z niewielką prędkością. Resztkę pozbędziesz się za pomocą powietrza.

#55 OFFLINE   pepeomegas

pepeomegas
  • 30 postów
  • Dołączył: 26-11-2008
  • Skąd: wwa

Napisany 04 stycznia 2010 - 22:55

Dzięki Dominik707 za podpowiedź.. to całkiem możliwe.. bo.. jakieś pół roku temu.. na zlocie podczas slalomu zagotował mi sie płyn.. jak wrocilem do domu to tylko dolałem nowego.. czerwony dextron II. A nie wymieniałem tego starego.. a był już czarny jak smoła. A jak już spuszcze płyn.. i wleje nowy to jak odpowietrzyć układ?
Wystarczy tylko na chwile skecić na maxa koła raz w jedną i raz w druga strone?
pepeomegas

#56 OFFLINE   dominik707

dominik707
  • 34 postów
  • Dołączył: 09-12-2009
  • Skąd: na Trasie Kraków-Zakopane

Napisany 05 stycznia 2010 - 18:19

Kolega denis_k8b podesłał link w podobnym temacie.
Jak odpowietrzyć układ wspomagania.
http://www.lauber.pl...mid,80/lang,pl/

#57 OFFLINE   denis_k8b

denis_k8b
  • 162 postów
  • Dołączył: 17-07-2007
  • Skąd: Malbork

Napisany 06 stycznia 2010 - 20:00

witam. wymienilem pompe u siebie i dzial. hurraaaaaaaaaaa. ale co mialem przygody to masakra. zamowilem pompe u kolesia przed swietami pisalem o tym po swietach dzwonie i tak tak wyslalem minol tydzien dzwonie tak tak wyslalem minol drugi tak tak wyslalem dzwonie na poczte. mowie co i jak i bardzo mila kobietka powiedziala ze jak zalatwie numer nadania to ja w polsce znajdzie dzwonie to goscia tak tak juz szukam i oddzwonie 3 dni i cisza ale po tym jak powiedzial ze zadzwoni zamowilem pompe i innego kolesia w slupsku (http://www.allegro.p...hp?uid=13435595) o 14 i na drugi dzien o 10 mialem 1.5 godzinki i auto chodzi. i tak odpowiadam sobie co ten kolo robil i po co? kasy nie mial bo platne za pobraniem. po co klamal szok.nie rozumiem go. :tank:ale przy zamontowywaniu dalem ciala i nie zalozylem jednej z dwoch podkladek na przewod do pompy ale narazie nie cieknie na wyplate bede zmienial plyn na nowy to zaloze. wazne ze dziala i jezdzi. pozdrawiam wszystkich.
Zycie zaczyna sie przy 160kmh. :)

#58 OFFLINE   Jacktd

Jacktd
  • 39 postów
  • Dołączył: 18-08-2009
  • Skąd: Rawa Mazowiecka

Napisany 25 stycznia 2010 - 07:58

Witam!
Wczoraj gdy wracałem do domu chciałem skrecić a tu kierownica nie daje się "skrecić".
Ledwo co się udało ( bez kolizji ) .
Przyczyną był pękniety przewód ciśnieniowy - powrotny z przekładni kierowniczej do pompy wspomagania ( albo zasilający ). W zbiorniczku zero oleju. Po zlokalizowaniu pęknięcia i zastosowaniu "złączki" na przewodzie ciśnieniowym ( -18 C na dworku :) ) zalałem układ Mobilem AFT 220 ( do starych automatów i niby jest klasy Dextron II ) .Wspomaganie działa- z pompą też się chyba nic nie stało. Mam pytanko odnośnie tego oleju .
Czy go zostawić,czy szukać innego Dextron II ? Przewód cały wymienie przy bardziej sprzyjającej pogodzie

#59 OFFLINE   markcomp77

markcomp77
  • 10 postów
  • Dołączył: 18-10-2008
  • Skąd: k/W-wy

Napisany 30 stycznia 2010 - 10:51

Witam,

Mojej Omci zanikło wspomaganie po próbie wyjechania z śnieżno/lodowej koleiny przy maksymalnym skręcie kół :(
Omcia jest właśnie w trakcie "badania" u mechanika...
ponoć pompa wspomagania jest w dobrym stanie
a teraz jest demontowana maglownica w celu oględzin... jakiś zaworków... może oczyszczenie pomoże?...
---

jestem trochę zdołowany - bo na początku roku była robiona regeneracja pompy paliwowej (KOSZT!)

a potem po mrozach -30C konieczna była jeszcze "lewatywa" przewodów paliwowych + wymiana filtra paliwa...

pytanie: po naprawie wspomaganie - czym Omcia mnie zaskoczy?
czyżby POLONEZ miał być autem pewniejszym niż Omego? (teraz powróciłem do poprzedniego auta, odpala przy -30 itd)

---

ponoć jednak - trafiło jednak pompę od wspomagania
jakie jeszcze pompy w omci pozostały?
przerobiłem w tym roku (w tym miesiącu): paliwa, wspomagania
została chyba pompa wodna...
a może jeszcze jakaś jest? :(
---
z poważaniem
MARKcomp77
http://forum-cnc.pl

#60 OFFLINE   arkadiuszwiza1

arkadiuszwiza1
  • 192 postów
  • Dołączył: 09-10-2008
  • Skąd: wałcz

Napisany 18 lutego 2010 - 14:20

Witam
Mam podobny problem oturz na wolnych obrotach masakra nie da się kierą kręcić, jak się silnik wkręci na obroty to wspomaganie elegancko działa jednak przy niższych obrotach duże problemy przy obracaniu kierą. Jak skręcamy mocniej strasznie głośno buczy. Czy to oby pompa czy co innego?