Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

mapsensor


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
78 odpowiedzi na ten temat

#41 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 czerwca 2010 - 15:25

jak załozyłes nowego mapa powinienes zrobić autokalibrację. zrób ja najpierw na nowym mapie zanim zaczniesz wymieniać pół instalacji.

Sigi nic sie samo nieprzestawia. Wsadzasz nowego mapa i jak stary byl padniety to wszystko ma chodzic. Przeciez on tylko wskazuje cisnienie i jak jest zle to moze instalka koryguje, ale sama niezmienia ustawien.

Panowie a jakbym ten zaworek, który się znajduje w trzpieniu, wyjął tak na chwilę (na próbę) i wkręcił trzpień bez zaworka – to czy coś by się stało
Czy zaworek odcina gaz jak nie działa instalacja czy ma jakieś inne zadanie?

Wszystko musi byc na swoim miejscu :)
Wyczysc i przygladnij sie cewce w srodku, czy piny niezostaly we wtyczce.

#42 OFFLINE   driver01

driver01
  • 60 postów
  • Dołączył: 28-04-2009
  • Skąd: Łódź

Napisany 09 czerwca 2010 - 22:21

Dzisiaj specjalnie kupiłem długą nasadkę 17 aby odkręcić trzpień. Zeskrobałem czarny nagar, wyczyściłem rozpuszczalnikiem, złożyłem ale nic nie pomogło.

Odkręciłem trzpień jeszcze raz, wyjąłem zaworek i przykręciłem trzpień ponownie. Odpaliłem i ze 2-3 sek popracował na gazie (ale to nic takiego – przecież takie przypadki, że na chwilę włączał mi się na lpg już opisywałem)

Byłem sam więc miałem ciężko ale zmierzyłem, że napięcie do cewki dochodzi. Ciężko było to sprawdzić w jedną osobę bo nawet nie zauważyłem kiedy się próbuje na gaz przełączyć tzn chodził na Pb w pewnym momencie wzrosło napięcie ale szybko spadło. Poszedłem do samochodu, patrzę a już piszczy i chodzi na Pb.

Obejrzałem cewkę i na oko nic nie widać: piny w złączu ok.

W końcu wziąłem cewkę na krótko do aku..i nic nie było słychać. Nie wiem jak ma działać cewka? Ma być jakiś klik, cykanie?
Być może za słabo przewody podłączyłem do aku bo tylko wcisnąłem w klemy (robiłem to przed chwilą a jest już ciemno, byłem sam).

#43 OFFLINE   Florek

Florek
  • 1 254 postów
  • Dołączył: 14-03-2007
  • Skąd: ELE
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 czerwca 2010 - 22:28

Jeśli wyjąłeś zaworek i bez środka dalej objawy takie same to szukamy przyczyny na innym elektrozaworze.

Przeczyść piny przy mapsensorze i piny przy ECU gazu. A może się gdzieś kabel urobił na odcinku mapsensor-ECU gazu??

#44 OFFLINE   driver01

driver01
  • 60 postów
  • Dołączył: 28-04-2009
  • Skąd: Łódź

Napisany 09 czerwca 2010 - 23:06

U mnie są tylko dwa elektrozawory – jeden przy reduktorze a drugi przy butli. Jak samochód przełącza się na lpg to słyszę takie cyknięcie (to chyba elektrozawór otwiera jakiś zaworek i on tak uderza).
Piny przy mapie już czyściłem a nawet pryskałem WD-40. Podobnie ze złączami ECU gazu. Mam nadzieję że jutro będę miał czas – podłączę lpg pod komputer i porównam odczyty ze starego mapsensora i nowego.
Już o tym pisałem, ale przełączanie na benzynę zaczęło się w trasie (mimo iż przełączanie było uciążliwe to jednak dało się jechać na lpg), a gdy zatankowałem pełną butlę – wtedy już wcale nie chciał pracować na lpg.
Kurcze a może miałem pecha i dostałem nowego uszkodzonego mapa…

#45 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 czerwca 2010 - 07:57

Moze red padl ?

MOze byc trudna diagnoza i moze trzeba dac juz zarobic gaziarzom :)

#46 OFFLINE   Florek

Florek
  • 1 254 postów
  • Dołączył: 14-03-2007
  • Skąd: ELE
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 10 czerwca 2010 - 08:05

Jeśli byś chciał sprawdzić, czy MAP jest sprawny to można to zrobić nieco karkołomnie: wstawiamy trójniczek w mały wężyk z ciśnieniem do MAPa, podłączamy dodatkowe wyjście do innego auta z sekwencją i jego czujnika ciśnienia a następnie obserwujemy ciśnienia na dwóch kompach - tak kiedyś sprawdzałem działanie MAPa w aucie Bartusa bo pokazywało ponad 3 bary. Myśleliśmy, że MAP padł a tu się okazało, że takie ciśnienie było faktycznie i reduktor należało wymienić.

#47 OFFLINE   driver01

driver01
  • 60 postów
  • Dołączył: 28-04-2009
  • Skąd: Łódź

Napisany 10 czerwca 2010 - 09:43

Moze red padl ?

MOze byc trudna diagnoza i moze trzeba dac juz zarobic gaziarzom :)


Też zastanawiałem się czy to nie reduktor.
Jeśli chodzi o gaziarzy to wierz mi jak ostatnio półtora roku temu padł mapsensor to chyba dopiero 4 zakład w Łodzi podjął się naprawy. Inni albo nie wiedzieli co się stało albo chcieli wymieniać wszystko (tak powiedzieli u Stefanowskiego na ul. 1 maja) bo wg. nich tej instalacji nie opłaca się naprawiać, i tak nie sprawdzi się przy tym silniku. Nie wiem o co im chodziło. Idioci czy co!

Jeśli byś chciał sprawdzić, czy MAP jest sprawny to można to zrobić nieco karkołomnie: wstawiamy trójniczek w mały wężyk z ciśnieniem do MAPa, podłączamy dodatkowe wyjście do innego auta z sekwencją i jego czujnika ciśnienia a następnie obserwujemy ciśnienia na dwóch kompach - tak kiedyś sprawdzałem działanie MAPa w aucie Bartusa bo pokazywało ponad 3 bary. Myśleliśmy, że MAP padł a tu się okazało, że takie ciśnienie było faktycznie i reduktor należało wymienić.


To jest myśl! Mógłbym podłączyć się do brata…tylko niestety mam jeden interfejs.

#48 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 czerwca 2010 - 11:44

Jeśli chodzi o gaziarzy to wierz mi jak ostatnio półtora roku temu padł mapsensor to chyba dopiero 4 zakład w Łodzi podjął się naprawy. Inni albo nie wiedzieli co się stało albo chcieli wymieniać wszystko (tak powiedzieli u Stefanowskiego na ul. 1 maja) bo wg. nich tej instalacji nie opłaca się naprawiać, i tak nie sprawdzi się przy tym silniku. Nie wiem o co im chodziło. Idioci czy co!

Podjedz do Wawrszawy do goscia o kswywce (Nikoswariat- Nikodem) i napewno znajdzie rozwiazanie albo do Migazu tez w wawie.

Tu ich znajdziesz:
www.lpg.info.pl

#49 OFFLINE   driver01

driver01
  • 60 postów
  • Dołączył: 28-04-2009
  • Skąd: Łódź

Napisany 10 czerwca 2010 - 17:55

Podjedz do Wawrszawy do goscia o kswywce (Nikoswariat- Nikodem) i napewno znajdzie rozwiazanie albo do Migazu tez w wawie.

Tu ich znajdziesz:
www.lpg.info.pl


Propozycja warta przemyślenia;)


Dzisiaj postanowiłem podłączyć komputer pod instalację lpg i zobaczyć co się dzieję ze starym mapsensorem. Odpaliłem samochód (silnik zimny - pierwsze odpalenie dzisiaj), po jakimś czasie przełączył się na lpg. Patrzę na ciśnienie gazu a tu 0,45-0,47. Jak wcisnąłem pedała gazu to ciśnienie gwałtownie spadało (nawet na minus 0,0..), jak odpuściłem to na chwilę rosło do ok. 0,7..-0,8.. .

Odkręciłem cewkę przy butli, później trzpień i wyjąłem zaworek po czym przykręciłem trzpień bez zaworka – odpaliłem ale nic to nie dało, ciśnienie pozostawało bez zmian (nie chciał pracować na gazie). Więc wszystko złożyłem tak jak powinno być.

Zacząłem kręcić imbusem przy parowniku – najpierw w jedną potem w drugą stronę aż do końca, ale ciśnienie pozostawało bez zmian cały czas.

Zauważyłem że jak silnik się nagrzewał to rosło ciśnienie lpg i przy temp 90 stopni było już ok. 0,6. W trakcie jak chodził silnik okręciłem od trójnika przewód którym gaz dostaje się do wtryskiwaczy (nie było wcale ciśnienia w tych przewodach) i nawet po zdjęciu tego przewodu ciśnienie (wg. komputera) pozostawało na tym samym poziomie 0,6 – jak dawałem gazu to ciśnienie malało – mimo iż przewód od lpg był zdjęty i map nie miał żadnych danych!!! Założyłem przewód, zdjąłem, założyłem – i cały czas 0,6 a gaz nie leciał. Wyłączyłem silnik włączyłem tylko zapłon, patrzę a ciśnienie –(minus) 0,01.
Dziwi mnie, że nawet jak jest zdjęty przewód którym gaz dostaje się do wtryskiwaczy – przy dawaniu i odpuszczaniu gazu są jakieś skoki ciśnienia – przecież w tym przewodzie nie ma żadnego ciśnienia.
Podłączenie ciśnienia i podciśnienia nie jest pomylone (vaccum – podciśnienie; pressure – ciśnienie lpg)

Dziwnie to wygląda, ale może rzeczywiście przyczyną są przewody które idą do mapsensora lub ECU lpg.

Jutro podłączę nowego mapa i zobaczę czy jego wskazania będą inne.

#50 OFFLINE   Siggi

Siggi
  • 525 postów
  • Dołączył: 20-06-2006
  • Skąd: Swarzedz/ Sycow
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 czerwca 2010 - 19:14

Może ci cisnienie atmosferyczne mierzy.

#51 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 czerwca 2010 - 20:18

Dzisiaj postanowiłem podłączyć komputer pod instalację lpg i zobaczyć co się dzieję ze starym mapsensorem. Odpaliłem samochód (silnik zimny - pierwsze odpalenie dzisiaj), po jakimś czasie przełączył się na lpg. Patrzę na ciśnienie gazu a tu 0,45-0,47. Jak wcisnąłem pedała gazu to ciśnienie gwałtownie spadało (nawet na minus 0,0..), jak odpuściłem to na chwilę rosło do ok. 0,7..-0,8..

Jak mi padl gold to cisnenie bylo 0,5 bara

W sumie niemasz juz chyba nic do stracenia wiec mozesz rozkrecic reduktor. Moze przycial sie z syfu taki tloczek-trzpien w srodku z brudu. (foty golda, ale silver powinien byc taki sam) lub gumowy oring do wymiany

brudny >> tyle, ze tloczek wykrecony juz
http://www.fotosik.p...6379fc6d3cee154

po czyszczeniu
http://www.fotosik.p...8a6e9efffb4fbf6

reszta fot tu http://forum.omegakl...ead.php?t=21730
Zobaczysz w jakim stanie sa membramy i w nagorszym przypadku skrecisz spowrotem

KOniecznie do czyszczenia kup beznyne ekstrakcyjna (zwana teraz rozpuszczalnikiem ekstarkcyjnym) :)

#52 OFFLINE   driver01

driver01
  • 60 postów
  • Dołączył: 28-04-2009
  • Skąd: Łódź

Napisany 10 czerwca 2010 - 21:51

Jutro sprawdzę jak zachowuje się wszystko na nowym mapsensorze.
Najwyżej w sobotę rano wezmę się za reduktor.
Jakoś pod koniec zeszłego roku rozkładałem go bo profilaktycznie wymieniałem membrany, ale niestety nic nie czyściłem.

#53 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 czerwca 2010 - 21:57

Jakoś pod koniec zeszłego roku rozkładałem go bo profilaktycznie wymieniałem membrany, ale niestety nic nie czyściłem.

NIepamietam juz dokladnie, ale tam jest gumowy oring i tez byl przyczyna problemow o czym gdzies na forach czytalem (sprawdz czy jest caly i na miejscu)

#54 OFFLINE   Florek

Florek
  • 1 254 postów
  • Dołączył: 14-03-2007
  • Skąd: ELE
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 10 czerwca 2010 - 23:01

lendio dobrze prawi, a ja dodam, że niby-skoki ciśnienia występują zawsze, do parownika podłączony jest przecież przewód podciśnienia=kompensacja. Jeżeli auto nie pracuje na gazie to i tak zmienia się nieco ciśnienie gazu w wężach.

#55 OFFLINE   driver01

driver01
  • 60 postów
  • Dołączył: 28-04-2009
  • Skąd: Łódź

Napisany 11 czerwca 2010 - 20:59

Założyłem nowego mapa ale wskazania były bardzo zbliżone do starego...i właśnie wyjąłem reduktor, rozłożyłem go, jeszcze tylko został mi ten duży tłoczek (klucz 27). Dmucham, zatykam, sprawdzam - narazie wszystko wygląda dobrze.

2 godz. później

Już jestem po zabiegu, wyczyściłem reduktor i założyłem go do samochodu.
Można powiedzieć, że osiągnąłem połowiczny sukces:)
Na początku jak założyłem reduktor i przełączył się na gaz ciśnienie było na poziomie 0,7-0,8. Podkręciłem imbusem do momentu aż poczułem opór (nie wiem czy to był max) – było ciśnienie 0,9-1,1. Byłem szczęśliwy, że nareszcie chodzi na lpg. Myślę sobie – niech chwilę popracuje. Po ok. 5 min. jak już silnik się trochę nagrzał ciśnienie drastycznie spadło i było ok. 0,3-0,4 aż po chwili zgasł. Odpaliłem a tu lipa, już nie chciał pracować na gazie. Ciśnienie niskie i przełącza się na benzynę.

W takiej sytuacji bardzo prawdopodobne, że padł reduktor. Kiedyś słyszałem o mikropęknięciach w reduktorach ale nie wiem czy to tylko mit?

Mój brat u siebie ma identyczny reduktor więc jutro wykręcę od niego i założę na chwilę do omy. Nie jestem specem od lpg ale mam nadzieję że przez takie eksperymenty nic się nie stanie.

#56 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 czerwca 2010 - 21:13

A w jakims tanie mebramy ? Patrzyles na ten oring w srodku ?

#57 OFFLINE   driver01

driver01
  • 60 postów
  • Dołączył: 28-04-2009
  • Skąd: Łódź

Napisany 11 czerwca 2010 - 21:24

A w jakims tanie mebramy ? Patrzyles na ten oring w srodku ?


Membrany profilaktycznie wymieniałem pod koniec zeszłego roku. Były miękkie i bez pęknięć.
Jeśil chodzi o oring to nie widziałem żadnego. Były tylko różne gumowe uszczelki przy skręcanych elementach. Tak na oko wszystko wyglądało OK.

A czy mogę bez żadnych konsekewncji założyć na chwilę (identyczny) reduktor z innego samochodu? Bo brat ma taki sam u siebie :)

Następnego dnia:

Założyłem reduktor z samochodu brata (również KME Silver), dla pewności trzepień z zaworkiem oraz czujnik temperatury wkręciłem od siebie. Podłączyłem kompa, odpaliłem samochód i na lpg ciśnienie trzyma w okolicy 1,2-1,3 bar (nie musiałem nawet regulować ciśnienia imbusem w red.). Silnik popracował z 10 minut i przez cały czas wszystko był w porządku.
Tak więc ewidentnie wszystkiemu winny jest reduktor a nie mapsensor. W poniedziałek może uda mi się w hurtowni zamienić niepotrzebnie kupiony mapsensor na reduktor.:???:
Dziękuję wszystkim za pomoc! :)

#58 OFFLINE   driver01

driver01
  • 60 postów
  • Dołączył: 28-04-2009
  • Skąd: Łódź

Napisany 15 czerwca 2010 - 10:26

Udało się!!! Wymienili mapsensor na reduktor (oczywiście musiałem nieco dopłacić). Okazało się jednak, że ten mój był starego typu (nie produkują już takich) - miałem w innym miejscu otwór którym dostaje się gaz do reduktora. W nowym trzpień z zaworkiem, cewką i filtrem musi zamontowany być przed reduktorem jako osobny element (wszystko było w komplecie). Natomiast otwór którym dostaje się gaz do reduktora znajduje się tam, gdzie w starym znajdował się trzpień z zaworkiem i cewką (czyli na górze).
Przy montażu będę musiał nieco pochylić reduktor, ale raczej nie powinno to mieć wpływu na charakter pracy.






Już jestem po wymianie reduktora i rzeczywiście to on był przyczyną niskiego ciśnienia a nie błędne wskazania mapsensora.
Myślę, że moje doświadczenia mogą się komuś przydać, więc wymienię co zauważyłem po po zmianie reduktora na nowy:

- wcześniej podczas manewrowania na parkingu przy skręcaniu kierownicą, hamowaniu i jednoczesnym puszczeniu gazu oraz wciśnięciu sprzęgła często obroty spadały tak nisko, że samochód gasł. Żadne regulacje (również u gazowników nie pomagały). Obecnie problem zniknął;

- obroty na biegu jałowym „nie falują” – na starym reduktorze ciągle miałem z tym problem i również żadne regulacje nie pomagały;

- na biegu jałowym komputer pokazuje spalanie 0,8-0,9 l/h (wcześniej na starym ciągle 1,1-1,2, czasem spadało do 1,0 a sporadycznie i tylko na moment do 0,9);

- podczas jazdy na pierwszym i drugim biegu przy obrotach do ok. 2000 obr/min i przy dodawaniu lub odpuszczaniu gazu samochód ”nie kanguruje” – na starym reduktorze jakby nie miał siły wejść na obroty i samochód skakał;

- może to moje subiektywne odczucie, ale mam wrażenie, że samochód chętniej wchodzi na obroty i lepiej przyspiesza – wcześniej jakby chciał a nie mógł.


Póki co to jest wszystko co dostrzegłem po wymianie.

Zaznaczam, że w/w problemy gnębiły już mnie od bardzo dawna (tylko na LPG) i m.in. dlatego jakoś ponad pół roku temu wymieniałem membrany w reduktorze na nowe oryginalne KME, ale nic to nie pomogło. Dopiero teraz wszystko działa jak należy.

#59 OFFLINE   Siggi

Siggi
  • 525 postów
  • Dołączył: 20-06-2006
  • Skąd: Swarzedz/ Sycow
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 czerwca 2010 - 19:03

No ja mam podobne problemy z cisnieniem jak ty ale wszytko wskazuje na to ze to map, bo jak nim poruszam to wartość cisnienia sie zmienia. Ile miałes przebiegu na tym silverze?

#60 OFFLINE   driver01

driver01
  • 60 postów
  • Dołączył: 28-04-2009
  • Skąd: Łódź

Napisany 15 czerwca 2010 - 21:34

Ile miałes przebiegu na tym silverze?


Ciężko powiedzieć. Osobiście zrobiłem na nim ok. 60 tys ale ile zrobił ktoś przede mną nie wiem.
Niżej Florek opisał jak można sprawdzić ciśnienie za pomocą drugiego samochodu więc może spróbuj tak – będziesz miał pewność.