Rzeczywiście, nie doczytałem. W tym wypadku musisz odpalać ją z kimś i dusić ją na dolocie, zakrywać czymś. To już wiesz i nie wysadzisz samochodu w kosmos:p Ja montowałem nastawnik bez kolektora a dawkę już z kolektorem.
0
Ustawienie nastawnika samemu
Rozpoczęte przez
CCinek
, 13 gru 2009, 22:30
165 odpowiedzi na ten temat
#161
OFFLINE
xax3
-
- 1 264 postów Dołączył: 01-11-2011
- Województwo: mazowieckie
- Auto: Omega B
- Silnik: silnik po tuningu
Napisany 01 marca 2015 - 09:32
Wróć do góry
#162
OFFLINE
szuler28
-
- 51 postów Dołączył: 01-10-2009
- Skąd: mieszkam w Szczecinie w dzielnicy Skolwin ul.Biwakowa 60
- Województwo: zachodniopomorskie
- Auto: Omega B FL
- Silnik: 2.5 TD X25DT
Napisany 01 marca 2015 - 09:39
ok dzięki mam nadzieje że faktycznie w kosmos nie poleci:)
#163
OFFLINE
Grzegonz
-
- 447 postów Dołączył: 22-06-2012
2.5td
- Województwo: zachodniopomorskie
- Auto: Nie mam Omegi
- Silnik: nie mam Omegi
Napisany 01 marca 2015 - 23:00
z boku pompy zaraz pod nastawnikiem jest śruba na chyba klucz 17, odkręć ją i strzykawką zalej ropą (wcześniej ją odciągnij, będzie lepiej widać czy bolec trafia).
#164
OFFLINE
szuler28
-
- 51 postów Dołączył: 01-10-2009
- Skąd: mieszkam w Szczecinie w dzielnicy Skolwin ul.Biwakowa 60
- Województwo: zachodniopomorskie
- Auto: Omega B FL
- Silnik: 2.5 TD X25DT
Napisany 02 marca 2015 - 07:39
Dzięki serdeczne każda podpowiedz jest na wagę złota na pewno ją wykorzystam.Tylko martwi mnie te ustawienie od zera nastawnika czy zapali i te tłamszenie obrotów jak zacznie silnik szaleć będę robił sam i troszke mnie to przeraża 
#165
OFFLINE
Napisany 02 marca 2015 - 17:04
jak wyłączysz zapłon to i tak zgaśnie,od biedy nad odcięciem paliwa nadzoruje ecu też odłączając zasilanie elektozaworu paliwa w pompie wtryskowej,gdyby silnik się "rozbiegał" na skutek np. awarii nastawnika.
#166
OFFLINE
szuler28
-
- 51 postów Dołączył: 01-10-2009
- Skąd: mieszkam w Szczecinie w dzielnicy Skolwin ul.Biwakowa 60
- Województwo: zachodniopomorskie
- Auto: Omega B FL
- Silnik: 2.5 TD X25DT
Napisany 03 marca 2015 - 18:23
Zabieg zaczęty kolektor ssący na biurku stary nastawnik obok niego a nowy nastawnik już w pompie.Jakoś poszło myślałem że będzie trudniej w celować w ten pierścień dozatora ale poszło szybko i sprawnie.Nowa uszczelka po nastawnik wsadzona,wszystko po wycierane i po skręcane.Został mi jeszcze tylko kolektor ale to już jutro i będzie gotowe do ustawiania dawki:)jutro dam znać jak mi poszło ustawienie i w jakim przedziale ustawiłem.Będę się starał ustawić na 5.5mg ale jak wyjdzie to zobaczymy jutro.
Wymiana nastawnika skończona ustawienie dawki przebiegło szybko i bez problemowo.Praktycznie ustawienie trwało około 50 minut razem z rozgrzaniem silnika.Więcej miałem dłubania z dokręceniem kolektora i pozostałych pierdółek Dawka ustawiona na 6mg silnik pracuje mięciutko i cicho a wszystkie nie domagania ustąpiły do 100 w 11 sek. a wcześniej 20sek.Krótko mówiąc demon nie omesia 2.5TD chodzi teraz jak szwajcarski zegarek z robię 100km i zobaczymy ile pali mam nadzieje że nie będzie zle.
kolektor ssący na biurku stary nastawnik obok niego a nowy nastawnik już w pompie.Jakoś poszło myślałem że będzie trudniej w celować w ten pierścień dozatora ale poszło szybko i sprawnie.Nowa uszczelka po nastawnik wsadzona,wszystko po wycierane i po skręcane.Został mi jeszcze tylko kolektor ale to już jutro i będzie gotowe do ustawiania dawki:)jutro dam znać jak mi poszło ustawienie i w jakim przedziale ustawiłem.Będę się starał ustawić na 5.5mg ale jak wyjdzie to zobaczymy jutro.Wymiana nastawnika skończona
ustawienie dawki przebiegło szybko i bez problemowo.Praktycznie ustawienie trwało około 50 minut razem z rozgrzaniem silnika.Więcej miałem dłubania z dokręceniem kolektora i pozostałych pierdółek Dawka ustawiona na 6mg silnik pracuje mięciutko i cicho a wszystkie nie domagania ustąpiły do 100 w 11 sek. a wcześniej 20sek.Krótko mówiąc demon nie omesia 2.5TD chodzi teraz jak szwajcarski zegarek z robię 100km i zobaczymy ile pali mam nadzieje że nie będzie zle.
