Dziś jak to mam w zwyczju pod koniec miesiąca pojechałem zapłacić rachunki, parkuje sobie spokojnie obok banku w koło pełno miejsca więc luz, wysiadam i spokojnie ide do budynku w środku kolejka więc czekam około 40 minut, wychodze ide na parking i k**wa własnym oczom nie wierze bak otwrtyu już mi się ciśnienie podniosło, podchodze i ja pier**le przedni zderzak po obu stronach porysowany tak jakby ktoś nie umiał parkowac i ćwiczył na moim samochodzie sie delikatnie wkurwiłem ale to jeszcze nic bo za chwile po tym jak wyszedłem z furii zauważyłem brak jednego spryskiwacza na reflektor no nie wytrzymam k**wa jak już ma się coś dziać to hurtowo chyba się jakiemuś debilowi nudziło po prostu taka kurwica mnie jeszcze trzyma że nie wiem jak tego posta wklepałem, bo po prostu nie moge.....k**wa!!!!!!!!
0
Co za ludzie
Rozpoczęte przez
Staskop
, 28 lip 2006, 10:31
10 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
#2 OFFLINE
Napisany 28 lipca 2006 - 10:35
No to k***a pieknie! Pały wezwałeś? I na pewno musiał ktoś to widzieć. Dziwie się, że nikt Ci tego nie powiedział.
#3 OFFLINE
Napisany 28 lipca 2006 - 10:38
Taaaa k**wa widział ja przy samochodzie prawie płacze a tu jeszcze jakieś żulisko się przypierdolilo czy nie mam aru złtych albo może paierosa odstąpić to jest k**wa po prosty popierdolone, a gliniarze kupa uśmiechneli się i powiedzieli że zrobią co mogą ........ czyli pojadą na kawe i pączki to jest k**wa niemożliwe.
Żeby się trafił jeden normalny cłowiek to wszystko byłoby wporządku ale wiesz jak większość ludzi myśli jak ojebują nie jego to ma to w d*pie, mojemy znajomemu w biały dzień w środku katowic z golfiarza już dwa razy radio za***ali, raz kierunki wykręcili, i jeszcze zamki rozwalili, szwagrowi w 206 rowalili zamki i nigdy nikt nic nie widział k**wa co za świat.
Żeby się trafił jeden normalny cłowiek to wszystko byłoby wporządku ale wiesz jak większość ludzi myśli jak ojebują nie jego to ma to w d*pie, mojemy znajomemu w biały dzień w środku katowic z golfiarza już dwa razy radio za***ali, raz kierunki wykręcili, i jeszcze zamki rozwalili, szwagrowi w 206 rowalili zamki i nigdy nikt nic nie widział k**wa co za świat.
#4 OFFLINE
#5 OFFLINE
Napisany 28 lipca 2006 - 11:13
A co ja mam powiedzieć :
Wstaje rano (rano? w środku nocy) 4:20 robię sobie kanapki do pracy w kuchni .Samochód pod klatką na wprost okna stoi (jeszcze nie stawiałem na parkingu) a tu Alarm wyje patrzę mój i koleś spier.... z kratką od halogenu a halogen już wisiał na przewodzie.
Dosłownie 10 minut i bym schodził do omy i bym go k..... zmasakrował a ze tej samej nocy zginęły halogeny mojemu sąsiadowi to byśmy go razem rozerwali HA HA HA ale HORROR he he.
Na policje nie warto szkoda czasu
@ Staskop
A czasem nikt ci nie proponował usługi pilnowania samochodu ? Moja rada załóż sobie konto w internecie i wszystkie opłaty i rachunki rób w domu za oszczędzisz czas i nie będziesz musiał parkować na parkingach gdzie lubią być PILNOWACZE
Wstaje rano (rano? w środku nocy) 4:20 robię sobie kanapki do pracy w kuchni .Samochód pod klatką na wprost okna stoi (jeszcze nie stawiałem na parkingu) a tu Alarm wyje patrzę mój i koleś spier.... z kratką od halogenu a halogen już wisiał na przewodzie.
Dosłownie 10 minut i bym schodził do omy i bym go k..... zmasakrował a ze tej samej nocy zginęły halogeny mojemu sąsiadowi to byśmy go razem rozerwali HA HA HA ale HORROR he he.
Na policje nie warto szkoda czasu
@ Staskop
A czasem nikt ci nie proponował usługi pilnowania samochodu ? Moja rada załóż sobie konto w internecie i wszystkie opłaty i rachunki rób w domu za oszczędzisz czas i nie będziesz musiał parkować na parkingach gdzie lubią być PILNOWACZE
#6 OFFLINE
Napisany 28 lipca 2006 - 11:23
Co za kur......wski kraj! Złapał bym takiego jednego z drugim to bym rączki upier..... przy samej d*pie :
129KM@183nm Cześć [you:bd5ccc2ae1]
#7 OFFLINE
Napisany 29 lipca 2006 - 10:05
ja miałem podobny przypadek w starym samochodzie- pojechalem na poczte oplacic rachunki- wychodze... a tu jakis Sku...... zarysowal mi zderzak. :evil: :evil: :evil: myslalem ze zaj... sku... ale niestety nikt nic nie widzial :evil: ....jak to w Polsce
I to by było na tyle...
#8 OFFLINE
Napisany 29 lipca 2006 - 10:34
ja mam jakichś j**niętych sąsiadów, podejrzewam, ze z nastepnego bloku, razi baranów, że mam 2 auta i wczoraj przejechali mi cały bok w Vectrze :evil: :evil: :evil:
a jakiś tydzień temu porysowali mi szybę od kerowcy - niby nic, bo na szrocie 30 zł, ale ja mam naklejonego foliateca i qwa nie uśmiecha mi sie zakładac nowa folię :neutral:
a jakiś tydzień temu porysowali mi szybę od kerowcy - niby nic, bo na szrocie 30 zł, ale ja mam naklejonego foliateca i qwa nie uśmiecha mi sie zakładac nowa folię :neutral:
"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill
#9 OFFLINE
Napisany 29 lipca 2006 - 11:49
Co za łajzy takich tylko złapać i im rączki połamać :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
#10 OFFLINE
Napisany 02 sierpnia 2006 - 12:39
kurde, ale macie przygody, nóż sie w kieszeni otwiera normalnie...
mi jakiś czas temu też Vectrę porysował ktoś na masce - zygzaczek sobie zrobił :evil: ale dzięki Bogu bardzo lekko - nawet polerką by zeszło ( a i tak badlooka zakładałam chwile po tym tylko chodzi o to aż strach zostawiać auto gdziekolwiek...)
mi jakiś czas temu też Vectrę porysował ktoś na masce - zygzaczek sobie zrobił :evil: ale dzięki Bogu bardzo lekko - nawet polerką by zeszło ( a i tak badlooka zakładałam chwile po tym tylko chodzi o to aż strach zostawiać auto gdziekolwiek...)
#11 OFFLINE
Napisany 11 sierpnia 2006 - 17:34
no nie
jestem przerażon wasymi opisami...... :evil: :evil: :evil:
tak to fakt jest nieciekawie przeciez to się w pale nie mieści.......
:twisted: :twisted: :twisted:
ale niestety taki kraj jacy ludzie......
Słuchaj twoje przygody pod bankiem to klasyczny przykład chamstwa i drobnomieszczaństwa.........
przeciez w bankach maja monitoring..... trzeba było sprawdzicmoże się coś nagrało.....
poznałbys gościa i kiedyś ciemna nocą hamulec z gazem mozna by pomylic..... tylko żeby gostek nie był na pasach.......
P.S.
nie zdziwił bym się gdyby to sie okazało że to tenżyl co cię napastował odstawił ci taki numerek.... lepszy niz lodami pod TESCO.....
:mrgreen:
jestem przerażon wasymi opisami...... :evil: :evil: :evil:
tak to fakt jest nieciekawie przeciez to się w pale nie mieści.......
:twisted: :twisted: :twisted:
ale niestety taki kraj jacy ludzie......
Słuchaj twoje przygody pod bankiem to klasyczny przykład chamstwa i drobnomieszczaństwa.........
przeciez w bankach maja monitoring..... trzeba było sprawdzicmoże się coś nagrało.....
poznałbys gościa i kiedyś ciemna nocą hamulec z gazem mozna by pomylic..... tylko żeby gostek nie był na pasach.......
P.S.
nie zdziwił bym się gdyby to sie okazało że to tenżyl co cię napastował odstawił ci taki numerek.... lepszy niz lodami pod TESCO.....
:mrgreen: