Taaa zwlaszcza ze mnie nie bedzie:( jezu zróbcie chociaz tydzien pozniej proszeeeee.
Termin jak termin, padło hasło, wydaje mi się że nie każdemu sie dogodzi, nam np ostatni termin też nie pasował i nie mogliśmy jechać - trudno tak bywa. Czasu jest sporo, więc jeżeli ktoś nie ma już czegoś konkretnego to spokojnie sobie załatwi urlop i zorganizuje finanse. Uważam że świetnie jest iż decyzja zapadła tak szybko, każdy zdąży się przygotować na "swój sposób"