problem na ciepłym
#21 OFFLINE
Napisany 22 września 2009 - 21:24
P.S
Cały pic polega na tym, żeby tę sprawnośc odtworzyc. Aby tego dokonac należy sprawdzic co tak naprawdę pada w sekcji wysokiego ciśnienia. Nie można wiecznie ględzic i powtarzac " wiem co się stało"...................................autobus się zepsuł.
#22 OFFLINE
Napisany 22 września 2009 - 21:29
czar,który pomaga w "rozruchu ciepłego silnika"zwieksza dawkę rozruchową,grzeje świece(niepotrzebnie)ale tym samym też uruchamia pompke paliwa w baku,przyspiesza zapłon.pompka paliwa nie pomoże gdy w zbiorniku jest ponad przyjmijmy 20-pare litrów.koniec konców głowiczka na pompie do wymiany.Dlatego czaję sie na zakup pompy wtr. celem dogłębnej autopsji. A w międzyczasie, kombinuję nad przekaznikiem, który na ciepło włączy TYLKO pompę, nie tykając świeczek. Ale to nie takie proste...........
#23 OFFLINE
Napisany 22 września 2009 - 21:55
PYTANIE CO W NIEJ TRAFIA SZLAG.
#24 OFFLINE
Napisany 22 września 2009 - 22:02
wycieranie się elementów tłok-obudowa,porysowana gładZ od np mikroziarnka piachu.dokładności są bardzo dużę jak chodzi o spasowanie elementów,nagorącej rozszerza sie głowiczka(obudowa tłoka) i paliwo spitala na inne sekcje zamiast całość do jednej właściwej(niedoczytałem wcześniejszych wypowiedzi,ale mnie się już "ściemnia":kumple:)Ech życie życie........Przeca każdy to wie, że winna jest głowiczka.
PYTANIE CO W NIEJ TRAFIA SZLAG.
#25 OFFLINE
Napisany 22 września 2009 - 22:18
Wspomniał tylko w pijanym widzie juz po operacji, że nie jest to zbytnio skomplikowane, ale lepiej "golic łosia na całą pompę". Teraz trafia go szlag jak mu o tym przypominam i drąże temat, bo niechcący sam siebie przypucował.
Dlatego warto kupic jakiegos trupka pompę, i zrobic jej sekcję. Zwłok.
#26 OFFLINE
Napisany 22 września 2009 - 22:21
czar,który pomaga w "rozruchu ciepłego silnika"zwieksza dawkę rozruchową,grzeje świece(niepotrzebnie)ale tym samym też uruchamia pompke paliwa w baku,przyspiesza zapłon.pompka paliwa nie pomoże gdy w zbiorniku jest ponad przyjmijmy 20-pare litrów.koniec konców głowiczka na pompie do wymiany.
No ok Szymku wszystko jest ok to co piszesz...ale tylko wyobraz sobie ze ja od lutego do lipca jezdzilem tylko na przelaczniku grzania swiec a w baku nie mialem nigdy mniej niz 20 litrow i przy podgrzewaniu swiec auto palilo od kopa wiec niby dlaczego "niepotrzebnie" swiece sie grzeja? gdy swiec nie podgrzalem musialem krecic z 8 sekund... Nie wiem dlaczego myslicie ze podgrzewanie swiec nic nie daje...
#27 OFFLINE
Napisany 22 września 2009 - 22:36
Normalniem, samozapłon nastepuje w kolejności: Powietrze sprężone do wysokiej wartości a co za tym idzie, temperatury, dopiero potem następuje wtrysk adiabatycznie sprężonego paliwa .
Jeśli ciśnienie kuleje, cały proces samozapłonu też. Swieczki tylko wspomagają.
Jeśli zalejesz zasilanie pompy wtr. masą paliwa, straty ciśnienia będą mniejsze i autko odpali bez problemu.
#28 OFFLINE
Napisany 22 września 2009 - 22:41
SWIECE TYLkKO PODGRZEWAJA SRODOWISKO komory wstępnej, która na ciepło i tak jest gorąca. Jeśli na żar w ognisku wylejesz ropę ze słoika ciurkiem, to najpierw je przygasisz, a potem będzie .....duup i sie zapali od temp. I tutaj świece pełnią tylko rolę żaru w ognisku.
Normalniem, samozapłon nastepuje w kolejności: Powietrze sprężone do wysokiej wartości a co za tym idzie, temperatury, dopiero potem następuje wtrysk adiabatycznie sprężonego paliwa .
Jeśli ciśnienie kuleje, cały proces samozapłonu też. Swieczki tylko wspomagają.
Jeśli zalejesz zasilanie pompy wtr. masą paliwa, straty ciśnienia będą mniejsze i autko odpali bez problemu.
No i w tym momencie kolo sie zamyka, poniewaz i pompka w zbiorniku i swiece zarowe pomagaja w odpalaniu cieplego silnika;)
#29 OFFLINE
Napisany 22 września 2009 - 23:30
#30 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 08:41
#31 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 09:04
Jesli kolega ma na mysli nastawnik to totalna bzdura ! To sie nie rzadko psuje a nawet wcale. Jedynie co sie moze z tym dziac to jesli pompa jest juz na wykonczeniu bedzie wydzielac z siebie aluminiowy pyłek albo juz i opiłki które będą sie osiadały na zwoju w nastawniku ze skutkiem bujania obrotów zawieszaniu sie nastawnika itd... Proponuje sie wziąc za lekture i poczytac co sie w pompach wytryskowych psuje naszych aut a raczej nie psuje tylko zuzywa !
ale co sie konkretnie psuje? Wszyscy wiemy ze cos w gowiczce ale co tam naprawde to nikt nie wie albo nie chce powiedziec...ja sie do tej pory nie spotkalem z konkretna odpowiedzia.
#32 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 09:20
#33 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 09:25
a jak ty bys znał sposób na szybkie i stałe zarabianie kasy to tez bys powiedział??
A Ty znasz ten sposob czy dajesz to na przykladnie mechanikow?
#34 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 17:19
#35 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 17:20
poniewarz pompa dostaje nastawnikiem"więcej gazu"i szybciej nabije głowiczka ciśnienia,aby wtryski się otwarły i rozpylały ropke.to pomaga na początku,ale za chwile już nic nie pomoże,tylko ta nieszczęsna głowiczka rozdzielacza wysokiego ciśnienia.niektórzy przyspieszają na pompie zapłon-ale to chwila jazdy i d..a.No ok Szymku wszystko jest ok to co piszesz...ale tylko wyobraz sobie ze ja od lutego do lipca jezdzilem tylko na przelaczniku grzania swiec a w baku nie mialem nigdy mniej niz 20 litrow i przy podgrzewaniu swiec auto palilo od kopa wiec niby dlaczego "niepotrzebnie" swiece sie grzeja? gdy swiec nie podgrzalem musialem krecic z 8 sekund... Nie wiem dlaczego myslicie ze podgrzewanie swiec nic nie daje...
#36 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 20:23
poniewarz pompa dostaje nastawnikiem"więcej gazu"i szybciej nabije głowiczka ciśnienia,aby wtryski się otwarły i rozpylały ropke.to pomaga na początku,ale za chwile już nic nie pomoże,tylko ta nieszczęsna głowiczka rozdzielacza wysokiego ciśnienia.niektórzy przyspieszają na pompie zapłon-ale to chwila jazdy i d..a.
No dobrze ale to co tu opisujesz to raczej dotyczy pompki w zbiorniku a nie dotyczy swiec zarowych... Wczesniej pisales ze cala robote w rozruchu robi pompka a swiece sie grzeja "niepotrzebnie" Wiec dlaczego napisales ze grzeja sie niepotrzebnie? Grzanie swiec ulatwia rozruch cieplego silnika bez uzycia pompki w zbiorniku(majac np przelacznik) co opisalem we wczesniejszym poscie. pozdrawiam
#37 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 20:27
no to piszę w pompie od strony wyjść rurek ciśnieniowych znajduje się owa głowiczka a w niej jest tłoczek który ruchem posuwisto zwrotnym robi wysokie ciśnienie rozdzielając je na poszczególne wyjścia na wtryski jest on dopasowany na tysięczne milimetra nie ma tam na nim żadnych gumek uszczelnień itp. jeśli się zużyje to zanim nabiję to ciśnienie to musi się ruszyć nie 2 razy tylko 4 i w tym ten problem. i nigdy ale to nigdy nie wymienia się samego tłoczka np. do innej głowiczki to musi być komplet.ale co sie konkretnie psuje? Wszyscy wiemy ze cos w gowiczce ale co tam naprawde to nikt nie wie albo nie chce powiedziec...ja sie do tej pory nie spotkalem z konkretna odpowiedzia.
#38 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 20:32
no to piszę w pompie od strony wyjść rurek ciśnieniowych znajduje się owa głowiczka a w niej jest tłoczek który ruchem posuwisto zwrotnym robi wysokie ciśnienie rozdzielając je na poszczególne wyjścia na wtryski jest on dopasowany na tysięczne milimetra nie ma tam na nim żadnych gumek uszczelnień itp. jeśli się zużyje to zanim nabiję to ciśnienie to musi się ruszyć nie 2 razy tylko 4 i w tym ten problem. i nigdy ale to nigdy nie wymienia się samego tłoczka np. do innej głowiczki to musi być komplet.
no to jest konkretna odpowiedz;) a skad Ty to wiesz? ale czy mozna sie samemu zabawic w regeneracje takiej glowiczki i jaki jest tego koszt?
#39 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 20:51
a koszt nowej głowiczki z tłoczkiem to z 1500 zł.
#40 OFFLINE
Napisany 23 września 2009 - 20:58
a koszt nowej głowiczki z tłoczkiem to z 1500 zł.
za takie pieniadze to ja wole zmeczyc pompe do konca:D za 1500 zl to mozna kupic caly silnik a jak sie dobrze poszuka to i pompa przy nim bedzie dobra;) dzieki za odpowiedzi ,bardzo bylem ciekaw tych tajemnic pomp w TD(S)
ale sami przyznacie ze przez takie bolaczki pompy w naszych tadkach sa zdecydowanie niedopracowane...
Pytanie: dlaczego?