Światła długie - drogowe
#1 OFFLINE
Napisany 20 września 2009 - 19:53
Powodujecie, że w żadnych z lusterek on nic nie widzi.. Takie oślepianie z tyłu sygnalizowane zwyczajowo jest przez pojazd poprzedzający poprzez włączenie świateł awaryjnych..
Jeżeli jedziesz na 'długich' długą prostą i samochód, który jest daleko od Ciebie zaczyna mrugać awaryjkami.. wyłącz światła drogowe..
#2 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 13:32
Gościu śmigał na takich światłach, że w samochodzie było jaśniej niż mamy w domu. Oświetlał drzewa koło drogi i chodnik po przeciwnej stronie jezdni.
Miejcie na uwadze ustawienie świateł bo jechało się okropnie, mega oślepienie kierowcy jadącego z naprzeciwka i przed "nami".
#3 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 17:58
Powodujecie, że w żadnych z lusterek on nic nie widzi.. Takie oślepianie z tyłu sygnalizowane zwyczajowo jest przez pojazd poprzedzający poprzez włączenie świateł awaryjnych..
Jeżeli jedziesz na 'długich' długą prostą i samochód, który jest daleko od Ciebie zaczyna mrugać awaryjkami.. wyłącz światła drogowe..
jeszcze do tego (większość) "mryga" tylnym światłem przeciwmgielnym
czasami dociera ale większość ma niestety w
#4 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 18:15
#5 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 18:18
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#6 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 18:47
wtedy zwalniam daję się wyprzedzić temu gościowi i też walę długimi;)
hehe można i tak ale wydaje mi się że na takich typów nie ma mocnych
#7 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 18:50
ja tak też niestety nie raz robiłem.. nie pomagało włączanie awaryjek czy chwilowe włączanie przeciwmgielnych z tyłu.. zostawały 2 opcje, ale zrobić gaz w podłogę i mu uciec.. albo dać się wyprzedzić i potem go nie zgubićwtedy zwalniam daję się wyprzedzić temu gościowi i też walę długimi
#8 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 18:56
#9 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 19:05
ja gwałtownie hamuję..... wysiadam i jak widzę spoconego ze strachu że o mało co nie zaparkował mi w bagażniku gościa, proszę aby wyłączył "długie" bo tak mnie oślepia że nic nie widzę i musiałem się zatrzymac
Dobra metoda albo zgasi po prośbie albo nie wyhamuje i zgasną mu na wieki
#10 OFFLINE
Napisany 29 września 2009 - 23:47
#11 OFFLINE
Napisany 30 września 2009 - 08:35
Dobra metoda albo zgasi po prośbie albo nie wyhamuje i zgasną mu na wieki
albo dostaniesz po ryju od tego z tyłu w najlepszym wypadku ... ewentualnie spowodujesz kolizje, zagrożenie w ruchu, ktoś Cie walnie na tyle mocno, ze stracisz zdrowie, albo wepchnie Cie pod nadjeżdzający z przeciwka samochód, albo do rowu, albo spowodujesz uszkodzenie ciała tego osob jadacych w Twoim samochodzie ze źle wyregulowanymi zagłówkami, albo uszkodzenia ciala kogoś w drugim samochodzie ...
baaardzo dobra metoda....
#12 OFFLINE
#13 OFFLINE
Napisany 01 października 2009 - 13:02
#14 OFFLINE
Napisany 01 października 2009 - 13:12
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#15 OFFLINE
Napisany 01 października 2009 - 13:25
#16 OFFLINE
Napisany 01 października 2009 - 14:47
wtedy zwalniam daję się wyprzedzić temu gościowi i też walę długimi;)
Podobnie jak ja , jest to jakis sposób na takich ...:mur:
#17 OFFLINE
Napisany 01 października 2009 - 19:30
#18 OFFLINE
Napisany 02 października 2009 - 09:50
Ale zwrócić chciałem uwage na co innego rok temu moja żona zdała prawko i jak jechaliśmy w nocy ona prowadzi zwróciłem je uwage że ona jadąc za samochodem nie gasi długich i jej mówie zgaś długie a ona "dla czego "???? .....po prostu nikt jej na nauce jazdy nawet na to nie zwrócił uwagę bo później rozmawialiśmy o tym i była zdziwiona że tak trzeba .
Pewnie po kliku razach mogła by się nauczyć tego jak by ją zaczeło razić ale szkoda że nasza nauka jazdy opiera się tylko na trasie egzaminacyjnej i placyku. W sumie facet zawsze bardziej się interesuje pojedzie z kolegą a kobieta co zda prawko i jak by sama miała zaczynać naukę jady na drodze nie ma lekko.
Ale na szczęście jeździ coraz lepiej no a ja mogę spokojnie zajmować się degustacją na każdej imprezie
Moje ople , byłe i obecny .
#19 OFFLINE
Napisany 04 października 2009 - 09:25
#20 OFFLINE
Napisany 05 października 2009 - 23:35