Zachowanie na skrzyzowaniu o ruchu okrężnym ( Rondo)
#21 OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 11:07
Jeśli chodzi o wjazd na skarny pas a jak ktoś jedzie środkowy ( powiedzmy 3 pasy na rondzie), życzę powodzenia przy wjeździe na płaskim skrzyżowaniu w podobnej sytuacji.
#22 OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 11:22
Czesciowo nieporozumienie wynika z mojej winy bo nie dopisalem ze klient jest na prawym skrajnym pasie i mrugajac w tym momencie ewidentnie zle sygnalizuje manewr jadac do nastepnego zjazdu.ktoś włączył na rondzie prawy kierunkowskaz, a Ty masz do niego pretensję że nie skręcił
#23 OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 20:33
Według mnie wiekszym problemem sa kierowcy jadący lewym pasem ronda którzy uwazaja najwyrazniej ze jadacy prawym musi mu ustapi pierwszeństwa bo on chce zjechac z ronda. Po czym ryje sie taki na chama i ma wszystko gdzies......
#24 OFFLINE
Napisany 25 września 2009 - 14:53
jeśli jest tylko c12 jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym a w sprawie pierwszeństwo mogą regulować przepisy ogólne lub znaki czy sygnały drogowe.
Jeśli mówimy o rondzie to pojazd poruszający się po nim ma pierwszeństwo a wszystkie wjazdy są "podporządkowane" więc jeśli ktoś porusza się wewnętrznym pasem a włącza kierunkowskaz to nie znaczy że będzie wjeżdżał, może sygnalizować zmianę pasa i jeśli znaki poziome nie zabraniają mu tego jest to jak najbardziej prawidłowe.
Co do sygnalizowania wjazdu na rondo nie ma nigdzie tego sprecyzowanego. Ale można to podciągnąć pod skrzyżowanie. A że jest nakazany kierunek objechania wysepki to nie znaczy że nie mamy sygnalizować. Dla przypomnienia sygnalizujemy zmianę kierunku jazdy i zmiany pasa.
Więc jedziemy w prawo - już przed wjazdem prawy kierunkowskaz
Jedziemy prosto - dopiero przy zjeździe prawy kierunek
skręcamy w lewo\zawracamy - przed wjazdem lewy, przez całe rondo lewy i przy zjeździe prawy.
Co do zasadności można dyskutować ale tak powinno być wedle prawa.
#25 OFFLINE
Napisany 25 września 2009 - 15:18
KWP Gorzow Wlkp w tej kwestii sie nie zgodzilo. Jasno powiedzieli, ze rondo powinno sie traktowac jak jeden dlugi odcinek drogi idacy poprostu po luku w lewo i sygnalizowac _prawym_ kierunkowskazem nalezy zamiar zjazduu z ronda bezposrednio przed zjazdem. Poza tym, w przypadku ronda nie istnieje cos takiego jak "prosto" i "w lewo". Istnieje jedynie 1, 2, 3, n-ty zjazd. Czyli jesli dojezdzasz do ronda na ktorym chcesz "skrecic w lewo" to wjezdzasz na rondo bez kierunkowskazu, mijasz 1 i 2 zjazd, przed 3 wlaczasz prawy kierunek i zjezdzasz. Drogowka z KWP ostro wtedy skrytykowala zarowno kierowcow jak i instruktorow szkol jazdy za praktykowanie lewege kierunku przed wjazdem na rondo.skręcamy w lewo\zawracamy - przed wjazdem lewy, przez całe rondo lewy i przy zjeździe prawy.
A to tak dla ciekawostki o rondach: http://lh3.ggpht.com...nM/IMG_7196.JPG
Skrec "w lewo"
#26 OFFLINE
#27 OFFLINE
Napisany 25 września 2009 - 15:27
KWP Gorzow Wlkp w tej kwestii sie nie zgodzilo. Jasno powiedzieli, ze rondo powinno sie traktowac jak jeden dlugi odcinek drogi idacy poprostu po luku w lewo
To nie jest zgodne z przepisami bo rondo jest skrzyżowaniem dróg.
Czyli jesli dojezdzasz do ronda na ktorym chcesz "skrecic w lewo" to wjezdzasz na rondo bez kierunkowskazu, mijasz 1 i 2 zjazd, przed 3 wlaczasz prawy kierunek i zjezdzasz.
Tak jest w praktyce. Ale jak już mówiłem rondo jest skrzyżowaniem.
Poza tym, w przypadku ronda nie istnieje cos takiego jak "prosto" i "w lewo". Istnieje jedynie 1, 2, 3, n-ty zjazd.
jeśli tak by było to nie byłoby znaków informacyjnych z którego pasa można skręcić w lewo itd. więc jest prawo, lewo, prosto.
Po nowym roku ma się trochę zmienić KRD i prawdopodobnie będzie sprecyzowane zachowanie na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym.
#28 OFFLINE
Napisany 25 września 2009 - 15:45
I powiedz mi JACK_PL w którym miejscu na rondzie mozesz skręcic w lewo??? Bo ja sie z takim rondem jeszcze nie spotkałam:/ Pomijajac juz kwestie znaków. Jedyne które spotkałam przed rondami to znak: skrzyzowanie o ruchu okręznym , ustap pierwszeństwa lub na jednym tylko w kielcach ze masz pierwszenstwo przy wjezdzie na rondo. I nigdzie nie widziałam znaku pokazującego ze moge z danego pasa skrecic w lewo lub w prawo. Więc moze ty poprostu mówisz o innym typie skrzyzowan niz my.
Cyt.Napisał Eddek
Poza tym, w przypadku ronda nie istnieje cos takiego jak "prosto" i "w lewo". Istnieje jedynie 1, 2, 3, n-ty zjazd.
Eddek w tym przypadku ma całkowita racje.
#29 OFFLINE
Napisany 25 września 2009 - 16:10
Takiego zachowania uczę i tego wymagam od kursantów.
sygnalizujemy zmianę pasa ruchu bądź kierunku jazdy niewynikającą z przebiegu drogi, to tak jak przy zdawaniu egzaminu na prawo jazdy na placu, na łuku nie włączasz kierunkowskazu bo to jest zmiana kierunku jazdy wynikająca z przebiegu drogi.Idąc tym tokiem rozumowania jadac prosta drogą mając przed sobą zakret to tez zacznijmy włanczac kierunek przed tym zakretem na to samo wyjdzie
I powiedz mi JACK_PL w którym miejscu na rondzie mozesz skręcic w lewo??? Bo ja sie z takim rondem jeszcze nie spotkałam:/ Pomijajac juz kwestie znaków. Jedyne które spotkałam przed rondami to znak: skrzyzowanie o ruchu okręznym , ustap pierwszeństwa lub na jednym tylko w kielcach ze masz pierwszenstwo przy wjezdzie na rondo. I nigdzie nie widziałam znaku pokazującego ze moge z danego pasa skrecic w lewo lub w prawo. Więc moze ty poprostu mówisz o innym typie skrzyzowan niz my.
Ależ proszę bardzo. Jak najbardziej jest to rondo i popatrz na dole zdjęcia na "strzałki" znaki poziome. Widać że z dwóch kolejnych wewnętrznych pasów można skręcić w lewo.
#30 OFFLINE
Napisany 25 września 2009 - 16:13
[...]
Jedyne które spotkałam przed rondami to znak: skrzyzowanie o ruchu okręznym , ustap pierwszeństwa lub na jednym tylko w kielcach ze masz pierwszenstwo przy wjezdzie na rondo. I nigdzie nie widziałam znaku pokazującego ze moge z danego pasa skrecic w lewo lub w prawo.
[...]
Zgadzam się ze wszystkim z wyjątkiem jednego:
jest mnóstwo rond, przed którymi znaki poziome i pionowe regulują kierunek jazdy z konkretnych pasów. W Gorzowie na skrzyżowaniu Wyszyńskiego i Roosevelta nawet miałem stłuczkę bo sprawca (nota bene rodowity Gorzowiak) o tym zapomniał i pojechał w lewo z prawego pasa.
#31 OFFLINE
Napisany 25 września 2009 - 17:09
Wiki:
Rondo skrzyżowanie z wyspą środkową i jednokierunkową jezdnią wokół wyspy, na którym pojazdy zobowiązane są objeżdżać wyspę środkową w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara w krajach o ruchu prawostronnym lub w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara w krajach o ruchu lewostronnym. Są odstępstwa dotyczące mini rond, gdzie długie pojazdy mogą przejeżdżać przez przejezdną wyspę. W polskim prawie drogowym stosuje się określenie skrzyżowanie o ruchu okrężnym.
http://upload.wikime...elsko-Biala.jpg
I na takim rondzie masz mozliwoś zjechac z niego tylko w prawo i o takie ronda chodzi w temacie.
Czasem mianem ronda określa się błędnie węzły drogowe (np. Rondo Mikołowskie w Katowicach), oraz duże skrzyżowania z wyspą centralną (np. Rondo Grunwaldzkie w Krakowie, Rondo Trzech Krzyży w Częstochowie). Poprawne natomiast jest nazywanie rondem skrzyżowań spełniających zasadnicze kryteria tego typu budowli, ale na których występuje inna, niż okrężna organizacja ruchu drogowego.
http://upload.wikime...rzechKrzyzy.jpg
#32 OFFLINE
Napisany 25 września 2009 - 21:54
#33 OFFLINE
Napisany 25 września 2009 - 22:41
#34 OFFLINE
Napisany 26 września 2009 - 07:17
A to jak mnie instruktor moj uczył jezdzic raczej nie ma nic wspolnego z tym jakie rondo wybudowali......
#35 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 20:08
skręcamy w lewo\zawracamy - przed wjazdem lewy, przez całe rondo lewy i przy zjeździe prawy.
Co do zasadności można dyskutować ale tak powinno być wedle prawa.
uczę już ok 11 lat, do tej pory miałem i "weryfikację" i kilka szkoleń przez WORD i raczej ciągle słyszałem to w ten sposób:
Dlaczego nie należy włączać lewego kierunkowskazu?
Oto podstawowe argumenty:
1. Jazda po rondzie nie jest zmianą kierunku ruchu - jak twierdzą instruktorzy. ,,Zmianą kierunku ruchu jest skręt w lewo, w prawo lub zawrócenie. Nie jest nią wykonanie skrętu wówczas, jeśli wiąże się to z kształtem drogi, to znaczy skręca ona w sposób naturalny''. A. Jasiński, W. Kotowski - Prawo o ruchu drogowym w praktyce.
2. Ronda nie są zwykłymi skrzyżowaniami. ,,Skrzyżowania dzielą się na zwykle i skanalizowane. Do skrzyżowań skanalizowanych zalicza się ronda''. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
3. Znaki nakazu mają charakter dyrektywny. Oznacza to, że kierujący pojazdem lub inny uczestnik ruchu jest obowiązany postępować zgodnie ze wskazaniami znaków. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
4. Znak C12 ruch okrężny oznacza obowiązujący kierunek ruchu dookoła wyspy lub placu (ronda) wskazany na tym znaku. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
Podsumowanie
Zarówno charakter ronda, które jest skrzyżowaniem skanalizowanym, a więc o określonym kierunku ruchu jak też znak zakazu C12 pokazują jednoznacznie, w jakim kierunku należy jechać. Dlatego trudno tu mówić o zmianie kierunku jazdy. Po prostu nie możemy jechać inaczej, jak w lewo. Dlatego włącznie lewego kierunkowskazu, przy wjeździe na rondo jest absolutnie zbędne. I bezsensowne.
Jest ono jedynie potwierdzeniem, że i tak będziemy musieli jechać w lewo. Dlatego lepszym rozwiązaniem jest skupienie się na tym, by właściwie sygnalizować zamiar zjazdu z ronda. Odpowiednio wcześnie i wyraźnie, by jadący za nami wiedzieli, jak mają się zachować.
Nie bardzo wierzę, że przekonałem niedowiarków, ale takie są przepisy. Które należy przestrzegać.
#36 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 20:30
A co do nakazów (w tym przypadku c-12) wiesz że one nie zwalniają z obowiązku sygnalizowania.
#37 OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 22:31
rondo z jednym pasem ruchu:
a) skręcam w lewo - daję lewy kierunek przed wjazdem na rondo i przed zjazdem docelowym prawy
b) jadę na wprost - prawy kierunek przed zjazdem docelowym
c) zjeżdżam na pierwszym zjeździe - daję prawy kierunek
Uważam też jak już zostało wyżej napisane, że najważniejsze jest przestrzeganie sygnalizowania zjazdu z takiego skrzyżowania (prawy kierunek), to ta czynność ma kluczowe znaczenie jeśli chodzi o płynność ruchu na rondzie. Przy skręcie w lewo daję lewy, żeby inni kierowcy wiedzieli, że na pewno minę ich wjazd. Wierzcie mi lub nie ale ta metoda też usprawnia ruch bo wtedy, ci co chcą wjechac na rondo z kolejnych wjazdów robią to albo zdecydowanie i sprawnie, żeby nie byc ze mną na 'kursie kolizyjnym', albo spokojnie czekają na swoją kolej.
rondo z wydzielonymi pasami ruchu:
kierunek, gdy mam zamiar zmienić pas + prawy gdy jestem na zewnętrzym pasie i mam zamiar zjechać z ronda
#38 OFFLINE
Napisany 08 października 2009 - 16:57
przybek83:
nie masz prawa wjechać na rondo gdy jedzie nim inny pojazd. Nawet jeśli rondo ma 3 pasy a on jedzie wewnętrznym. W praktyce mało kto tego przestrzega, ale trzeba pamiętać, że wjeżdżając na rondo należy ustąpić tym, którzy na nim już są i być przygotowanym na ich manewry zmiany pasa ruchu.
Czyli jeśli na rondzie jest jakiś pojazd to inny nie może wjechać:confused: Ciekawa teoria.Czyli ronda praktycznie nie przejezdne i kilometrowe korki;)
ad1 tu nie trzeba znać kodeksu na wyrywki i nr artykułów. Jeśli masz znak 'ustąp pierwszeństwa' to musisz ustąpić i tyle. Jeśli tego nie wiesz to dla własnego bezpieczeństwa schowaj prawo jazdy głęboko w szafie ;-)
Więc może sam schowaj,sam sobie tutaj odpowiedziałeś na swój pierwszy post:D Masz ustąpić pierszeństwa,jednak to wcale nie znaczy,że jeśli na rondzie jest jakieś inne auto to nie możesz wjechać.
#39 OFFLINE
Napisany 08 października 2009 - 20:27
Czyli jeśli na rondzie jest jakiś pojazd to inny nie może wjechać:confused: Ciekawa teoria.Czyli ronda praktycznie nie przejezdne i kilometrowe korki;)
Więc może sam schowaj,sam sobie tutaj odpowiedziałeś na swój pierwszy post:D Masz ustąpić pierszeństwa,jednak to wcale nie znaczy,że jeśli na rondzie jest jakieś inne auto to nie możesz wjechać.
Moje zdanie jest takie:
jadę rondem o wyznaczonych dwóch pasach ruchu po wewnętrznym (bliżej wysepki). Włączam kierunek w prawo i zmieniam pas na zewnętrzny. Jeśli wjedziesz w tym momencie na rondo i w Ciebie uderzę to wina będzie Twoja. Ale nie musisz się tym kierować, to moje prywatne zdanie więc proszę nie czepiaj się.
#40 OFFLINE
Napisany 17 października 2009 - 17:58
1. Jazda po rondzie nie jest zmianą kierunku ruchu - jak twierdzą instruktorzy. ,,Zmianą kierunku ruchu jest skręt w lewo, w prawo lub zawrócenie. Nie jest nią wykonanie skrętu wówczas, jeśli wiąże się to z kształtem drogi, to znaczy skręca ona w sposób naturalny''. A. Jasiński, W. Kotowski - Prawo o ruchu drogowym w praktyce.
Skoro nie jest zmianą kierunku w lewo to dlaczego egzaminatorzy wydają polecenie skrętu w lewo ? Przypominam że polecenie egzaminatora tyczy się zmiany kierunku ruchu.
Jak dla mnie to interpretacje MORDów i WORDów są często z palca wyssane. Co województwo to inna interpretacja. Można być instruktorem/ezaminatorem i 20 lat jednocześnie ucząc jednynie zgodnie z wytycznymi ośrodków egzaminacyjnych co nie jest jednoznaczne z nauczaniem zgodnym z niedopracowanym PORD. Na tematycznych forach o PORD temat rond wiele razy był poruszany, polecam np. http://www.prawojazd...pic.php?t=14539 i posty niejakiego Cmana.