102 odpowiedzi na ten temat

[roberthj1]

jak upadles,to musialo bolec co??

Sprawdź i powiedz

[zezol]

To widzę, że niektórzy mają jeszcze czas na ocenę kto stoi, dlaczego, może go przepuścić, a może rozjechać... Jak pieszy podchodzi do jezdni, nie ma świateł, a jest zebra, to trzeba się zatrzymać. Dlatego te pasy są, i koniec. Ja tam się boję pieszych, bo pojawiają się wszędzie. Najgorzej, jak ci wyleci na ciemną ulicę nie na przejściu. Oni myślą, że kierowca to jakiś heros i zawsze da radę wyhamować i wszystko widzi.

[tomspeed]

a ja sie czesto zatrzymuje przed przejsciem, gdzie nie ma sygnalizacji, ale za to piesi nie chca przechodzic, wola sobie wlasnie przy samym przejsciu porozmawiac ze znajomymi.

do zmiany przepisow nasz kraj jeszcze nie dorosl, bedzie to po prostu kolejny pretekst do wyciagania kasy, bo zalozyc sie moge, ze po ewentualnej zmianie przepisow sporo niebieskich bedzie czatowac w okolicy przejsc dla pieszych.


ps. w ogole wiekszosc kierujacych nie zwraca uwagi na pieszych,
jak ja sie zatrzymuje, to przewaznie z przeciwka przejezdza z 5 pojazdow i maja w d*pie, ze ja stoje i przepuszczam pieszych,
jak pada deszcz to przewaznie nikt kaluzy nie ominie, gdy po chodniku w jej bliskiej odleglosci idzie pieszy.

bedac pieszym natomiast nie zachowuje sie jak swieta krowa, tylko przechodzac przez przejscie mysle jak kierujacy.

[sypus]

Ja tam się boję pieszych, bo pojawiają się wszędzie. Najgorzej, jak ci wyleci na ciemną ulicę nie na przejściu.

Nie bój się :nie: dopóki jesteś w samochodzie to jesteś twardszy niż pieszy :tak:

[mrogal]

Jak pieszy podchodzi do jezdni, nie ma świateł, a jest zebra, to trzeba się zatrzymać

jakaś nowość w PoRD??
mam jadąc do pracy jedną drogę ok 1,4 km, przejścia co 200m i ja mam co 200m heblować?? :bredzisz:

Nie bój się dopóki jesteś w samochodzie to jesteś twardszy niż pieszy

słusznie :tak:
a i przypomnę, pieszy poruszający się po jezdni ma obowiązek zejść na pobocze i ustąpić nadjeżdżającemu pojazdowi :tak: i mają iść gęsiego, a nie parami

btw, na ogół jestem uprzejmy i zatrzymuję sie sam przed przejściem, ale :idea: nie stwarzając zagrożenia dla tego/tych pieszych :tak:

[wars1977]

A dla mnie to jest pewien rodzaj selekcji naturalnej, nie myślisz nie żyjesz :tak: To są te same typy, co dają się na wnuczka wykiwać, w Amber oszczędności potopili i za komuny dawali zaliczki przypadkowym domokrążcom na pralki i lodówki.

Piszesz jak prezes Korwin .Brawo

[Victorrr]

jakaś nowość w PoRD??
mam jadąc do pracy jedną drogę ok 1,4 km, przejścia co 200m i ja mam co 200m heblować?? :bredzisz:

mrogal proponuję pojeździc po Londynie. Tam trza się bac pieszych. Specjalne przejścia dla nich, oznaczone migającymi latarniami. Broń Boże wjechac jak pieszy kieruje się na takie przejście. Wszędzie monitoring lub fotopstryki:masakra:

[mrogal]

mrogal proponuję pojeździc po Londynie.

nie wybieram się :nie:

Tam trza się bac pieszych.

dostałem info pocztą "pantoflową", że u nas też trzeba:tak:
i nie będzie nic w stylu:

Specjalne przejścia

za dużo nagłośnionych spraw medialnie, o potrąceniach na przejściach, spowodowało "zalecenia" w postępowaniach w takich przypadkach:(
na dzień dobry przy takim zdarzeniu - prawko jest zabierane z automatu i sprawa kierowana do sądu, także nie zyczę nikomu z nas kolizji z pieszym na przejściu:(
dodatkowo szczególnie nasilone będzie karanie za "przewinienia" kierówców w okolicy przejść, przypominam - każdy "nielegalny/niekconcy" manewr to 10 pkt

a piszę to, bo jestem wqw jak się traktuje kierowców:zalamka: na "wiele" zdarzeń tego typu w moim regionie tylko jedna się ciągnęła w kierunku winy pieszej (wbiegła na przejście - wielu świadków to potwierdziło) mimo to prokurator nie miał sił na walkę i kilka spraw sądowych, ażeby "uniewinnić" kierowcę:pad:
większość "spraw" jest przeciwko (czyli z winy) kierowcy :bad:

[siuAda]

Takie czasy nastały wszystko zostało postawione na głowie. Ty kierowco "płać i płacz". Może się to nie podobać,ale i tak pojedziesz na stację i dasz im pieniądze na wymyślanie i realizację dalszych utrudnień. Pozostaje tylko wyjść na ulicę i zrobić "Ukrainę", przestać tankować,albo pogodzić się z tym :0suicide:

[mrogal]

wszystko zostało postawione na głowie.

no i jest nius:

Mamy nadzieję, że ulice objęte strefą staną się bardziej przyjazne dla niechronionych uczestników ruchu, czyli dla pieszych i rowerzystów - wyjaśnił rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji

w strefie obowiązuje w Radomiu 30 km/h
:bad: komu jest przeznaczona ulica!!??
link do artykułu
http://moto.wp.pl/ka...,wiadomosc.html

[tomspeed]

a piszę to, bo jestem wqw jak się traktuje kierowców:zalamka: na "wiele" zdarzeń tego typu w moim regionie tylko jedna się ciągnęła w kierunku winy pieszej (wbiegła na przejście - wielu świadków to potwierdziło) mimo to prokurator nie miał sił na walkę i kilka spraw sądowych, ażeby "uniewinnić" kierowcę:pad:
większość "spraw" jest przeciwko (czyli z winy) kierowcy :bad:

wlasnie po to sie wozi kamerke przyklejona do szyby

[mrogal]

za dużo nagłośnionych spraw medialnie, o potrąceniach na przejściach, spowodowało "zalecenia" w postępowaniach w takich przypadkach,
na dzień dobry przy takim zdarzeniu - prawko jest zabierane z automatu i sprawa kierowana do sądu, także nie zyczę nikomu z nas kolizji z pieszym na przejściu

pisałem to 1,5 miesiaca temu, po info od kolegi :police:
a tu prosze są i efekty:
http://wiadomosci.on...awo-jazdy/e0t76
wiecej ludzi bez prawka bedzie jeździć po drogach.....

ps
ale, ze lubię wietrzyc spisek wszędzie ;)
to takie rzeczy tez się słyszy, tu i ówdzie

Drastycznie w ostatnim roku zmalała liczba zdających w Polsce. Aby WORD-y miały co robić, żeby nie przeprowadzać redukcji w wydziałach komunikacji niektórzy chcą czy nie chcą zmuszeni są zdawać od nowa....

[motyl81]

http://www.dziennikl...afilm,id,t.html

dzis w drodze do pracy zatrzymałem sie by przepuscic pieszego,niestety pan jadący golfem nie uczynił tego,masakra wciąż mam to przed oczami

[Marcin1989sc]

masakra, wez sie tu nie rozejrzyj na pasach.. I to na kazdym pasie z osobna..

[digi]

http://www.dziennikl...afilm,id,t.html

dzis w drodze do pracy zatrzymałem sie by przepuscic pieszego,niestety pan jadący golfem nie uczynił tego,masakra wciąż mam to przed oczami

Bo Pan z golfa pod golfem ma fiuta, także taka refleksja
Co mam ci powiedzieć kolego dobry??

[mandel]

http://www.lublin112...echal-pieszych/

[Marcin1989sc]

kierowca pijany a pasazer jeszcze bardziej. Powod- Panie dziewczyna mnie rzucila...

[G.A.D.T.I.]

Nie wiem czy bylo to poruszane w tym temacie. Dla Mnie nieraz bezpieczniej dla pieszego jest sie nie zatrzymac na przejsciu dla pieszych (na drogach o 2,3 pasach) jesli widze,ze za mna jada szybciej samochody i jak Ja sie zatrzymam i pieszy wejdzie a na drugim pasie nie wychamuje i moze dojsc do tragedi. Taka jest Moja opinia. Nieraz sie zdaza.ze nawet na zwyklych jezdniach potrafia omijac auta stojace przed przejsciem.

[smokebite]

moim zdaniem to piesi powinni uważać przede wszystkim a nie zielone i włazić na przejście bez patrzenia nawet (a często tak jest). Bo w końcu pieszy może i nie zginie, ale na wiele lat odbije się to na jego zdrowiu. A kierowce najwyżej zamkną ale nie staniu mu się nic

[Student_x]

moim zdaniem to piesi powinni uważać przede wszystkim a nie zielone i włazić na przejście bez patrzenia nawet (a często tak jest). Bo w końcu pieszy może i nie zginie, ale na wiele lat odbije się to na jego zdrowiu. A kierowce najwyżej zamkną ale nie staniu mu się nic

A co powiesz o kolesiu co wczoraj zabił dwoje dzieci a matka w ciężkim stanie w szpitalu?? Bo się zachciało wyprzedzać na przejściu?? Ustrzelił bym na miejscu takiego typa!! Ostatnio jechałem sobie 60-70zł na 40, powiedzmy że normalna przelotowa prędkość, koleś zaczął mnie wyprzedzać, zaliczył podwójną ciągłą pod wiaduktem kawałek przerywanej i potem ciągła , przejście i aż auto z naprzeciwka musiało wyhamować bo ten zjeżdżał na swój pas.

Nie dość , że jechałem i tak trochę ponad to ten jak by się zebrał do wyprzedzania to by zrobił to na 100-150m a nie na 400!!

Tak mnie zapienił, że postanowiłem z nim porozmawiać i za nim pojechałem, okazało się, że niedaleko od mojej haty zajechał do Lidla, stanąłem przy drzwiach wejściowych , wysiadł , ja patrze a to koleś po 50-tce

Zrobiłem mu taką jazdę pod sklepem , że trochę ludzi się zatrzymało i czekało chyba na rozwój wydarzeń, al miałem nadzieję, że tam są też tacy co go znają.

Tępił bym to to jak szkodniki!! Sam nie jestem idealny, czasem pod zakazik się zaparkuje , czasem parę złotych więcej pojeździ, czy nagnie lekko jakiś przepis. Ale są zasady których nie łamie.

Przejście i czerwone światło to jest świętość której się przestrzega i za to bym zabierał prawko od razu na rok i zamiast mandatu kazał przepracować w ciągu roku społecznie 100h przy ofiarach wypadku w ciężkim stanie i do tego 100h przy ubieraniu nieboszczyków!!