MICHAEL JACKSON nie żyje
#1 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 00:43
czyli Michaela Jacksona
Pisze tutaj bo to jest temat odnośnie muzyki a tego że był on wielką gwiazdą muzyki nikt nie zaprzeczy
Zmarł w wieku niespełna 51 lat na serce
#2 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 01:22
#3 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 02:36
Porobił bardzo wiele dobrych kawałków i...generalnie trzeba za chłopaka wypić :kumple:
dokładnie :kumple:
a poza tym jest jedynym człowiekiem na ziemi który urodził się "czarny" a umarł "biały"
#4 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 03:17
#5 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 06:55
Czasami i tak bywa.a poza tym jest jedynym człowiekiem na ziemi który urodził się "czarny" a umarł "biały"
Szkoda że nie doczekał swoich lipcowych koncertów, lecz serduszko nie wybiera pory roku czy dnia.
#6 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 08:24
jeszcze dzisiaj w nocy w pracy słuchałem jego kawałków i rozmawialismy z kumplem o nim (a rano dowiedziałem sie ze nie żyje)...
.
#7 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 10:18
#8 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 13:16
Świeczka dla niego :kumple:
#9 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 14:49
#10 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 14:57
Stworzył niepowtarzalny styl tańca
A najwazniejsze że grube dolary przeznaczał na cele charytatywne i środowisko za co zyskał wielki szacunek.
[*][*][*]
RiP
#11 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 15:29
[*] [*]
#12 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 15:39
aż odawlił kitę.odwalil kawal dobrej muzy
Dla mnie to był kompletny paranoik i dziwak z ogromnym darem do muzy (jak zresztą większość czarnoskórych).
#13 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 16:32
wiec zwariowal ale... muzykiem i choreografem byl wielkim
rip
#14 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 16:42
Nie będę wymieniał tytułów, ale kiedy był u szczytu, elektryzował wszystkich.
I jakim by paranoikiem nie był, był wielki, miał dar...
Miał w tym roku wrócić na scenę...
#15 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 17:49
#16 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 19:15
#17 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 20:58
Miał szanse zejść ze sceny jako "Król Popu", zszedł z niej jako "Upadły Król Popu". Może te koncerty lipcowe by to odmieniły, ale nie dane nam się przekonać o tym.
Za to co zrobił dla muzyki należy mu się szacunek. I niech tak zostanie... [i][i]
#18 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 21:08
#19 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 21:17
#20 OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2009 - 21:23
Wlasnie na MTV puszczaja non stop jego teledyski. Pije za niego.
Właśnie słucham...fajnie się cofnąć do tych czasów...