Wredna lafiryndo jak mnie nie wpisujesz to jak mam być
a nad morze to sie wybieramy 24 czerwca ale jedziemy do mielna wiec bedzie cięzko
chyba że jasnie panicz Maro ruszy swój cięzki tylek i przyjedzie
ewentulność może jeszcze jest taka że będzimy jechać na hel do foczek ale to nic pewnego
a że mam 500km do was to ***** jest kawałeg drog i nawet dla mojej staruszki z silnikiem 2,5V 6wiec jest cięzko
ale barzo chetnie bym przyjechał i wasze ryła zapite zobacz ył
może kiedys damy rade
a teraz to się męczcie czytając ten teks żebyście mieli oczym mysleć jak sie bedziecie ścigać bezemnie samoluby jedne
Zle się czytało,to trochę zredagowałem...
:p