Test Ceramizera.
#41 OFFLINE
Napisany 06 stycznia 2009 - 20:49
A jeszcze jedno: Ktoś mówił że ceramizer oblepia cały silnik jakąś mazią, hm dziwne bo to tylko 5 ml. na silnik gdzie jest 6,5 l. oleju.
#42 OFFLINE
Napisany 06 stycznia 2009 - 21:45
pozdrawiam
#43 OFFLINE
Napisany 12 marca 2009 - 15:41
I jak do tej pory?postanowiem przetestowac to na wlasnej skorze. Zakupilem Ceramizer do silnikow czterosowowych. W dni wczorajszym wg instrukcji rozgrzalem silnik, wlalem 50 ml ceramizera do oleju. zostawilem na 15 minut na biegu jalowym.
W sumie warstwa ceramiczna wytwarza sie przez 1500 km wiec test przynajmniej na 2 tygodnie . Narazie 200 km mam spokojnie przejezdzic. Fakt ze troche ciszej silnik pracuje i tak jakby lzej zapala :roll:
#44 OFFLINE
Napisany 12 marca 2009 - 15:45
I jak do tej pory?
a tego to najstarsi gorale nie wiedza silnika dawno na drobne rozmieniony. IMO nic sie nie zmienilo wiec nie ma sensu przeplacac.
#45 OFFLINE
Napisany 13 marca 2009 - 18:25
#46 OFFLINE
Napisany 13 marca 2009 - 18:39
... wiara w Harry Potera ...
Kolego - jesli silnik jest ok .. to po co Ci magia?
Jesli silnik jest zużyty, to nawet magia nie pomoze. Trzeba NAPRAWIC co jest zepsute.
W innych przypadkach niż autentyczny test, sprawdzenie stanu przed, po, skrupulatne badania, nie ma sensu lania żadnych dodatków do oleju - BO PO CO?
#47 OFFLINE
Napisany 13 marca 2009 - 18:45
Kolego - jesli silnik jest ok .. to po co Ci magia?
Jesli silnik jest zużyty, to nawet magia nie pomoze. Trzeba NAPRAWIC co jest zepsute.
W innych przypadkach niż autentyczny test, sprawdzenie stanu przed, po, skrupulatne badania, nie ma sensu lania żadnych dodatków do oleju - BO PO CO?
Hmmm...no prawda. Ogólnie nie narzekam tylko trochę martwi mnie ten niebieski dym jak mu w podłogę dam ale z tym to może kiedyś remont zrobię albo coś to przestanie. Dzięki wielkie:D Chyba nie będę niczego lał. Może faktycznie nie ma sensu.
#48 OFFLINE
Napisany 17 lutego 2010 - 12:49
jaki miałeś wcześniej ? Mi łyka ciut mniej przy przejściu z GM 10w/40 na Mobila 10w/40.Valvoline Maxlife 10W40.
To taki specyfik może zrobić to zmiękczyć gumę uszczelniaczy - zimmeringów czy zaworowych.
Na pewno nic nic nie naprawi. Żadne specyfiki nie zastapią fachowej naprawy z wymianą zurzytych części.
#49 OFFLINE
Napisany 17 lutego 2010 - 13:20
#50 OFFLINE
Napisany 10 kwietnia 2010 - 18:52
#51 OFFLINE
Napisany 11 kwietnia 2010 - 09:18
#52 OFFLINE
Napisany 11 kwietnia 2010 - 09:28
panowie to jest dobre na pol roku ja z rok temu to zalalem mala jest ochrona ale nie jest to mechanik ze zuzyte czesci ponaprawia
nie wiem czy zrozumialeś do czego służu w ogóle ceramizer, bo nie jest on przeznaczony do napraw, a do ochrony tego co jest... taka subtelna różnica.
Jesli więc nalejesz go do zdrowego silnika, to moze będą jakies efekty (np. w postaci dłuższego okresu eksploatacji), a jesli nalejesz go to strucla to ceramizer nie zmieni go w nic innego jak w strucla w droższym olejem.
ps. wydłużony okres eksploatacji to taki fajny termin, ktorego w żaden sposob nie da sie sprawdzić ani udowodnic... wiec sami sobie odpowiedzcie czy warto, czy nie warto lać coś więcej niż olej z nienajniższej półki (i znów nie ma sensu lać syuper hiper drogiego oleju, wystarczy, ze nie będzie on najtańszym szitem na rynku)
#53 OFFLINE
Napisany 11 kwietnia 2010 - 10:36
#54 OFFLINE
Napisany 11 kwietnia 2010 - 14:24
Więcej się zmieniło na lepsze, po zastosowaniu oleju ValvolineMaxLife.
Wychodzę z założenia że olej jest ważniejszy od innych dodatków, choć te dodatki w określonych sytuacjach może pomagają.
#55 OFFLINE
Napisany 11 kwietnia 2010 - 15:21
Wlałem to (ceramizer) do silnika dosyć dawno temu i nic nie zauważyłem.
Więcej się zmieniło na lepsze, po zastosowaniu oleju ValvolineMaxLife.
Wychodzę z założenia że olej jest ważniejszy od innych dodatków, choć te dodatki w określonych sytuacjach może pomagają.
dobry olej już te dodatki ma...