no to tak panowie. dziś od rana wziąłem się za wymianę świeczek. Moduł 1-3-5 wyszedł elegancko bez zdjemowania przewodów paliwowych ale trugi 2-4-6 już był większy problem. Ale dałem rade. Wszystkie moje świeczki były dwu elektrodowe marki GM. Za chwilkę jade w poszukiwaniu świeczek takich jak pisał kczech. Jak założe zobaczymy czy będzie lepiej i czy będą błędy jeszcze. Pozdrawiam
No i tak panowie wszystko zrobione na cacy. Włożyłem nowe świece GM FGR8 KQE0 (4elektrodowa) zakupione w serwisie za 30zł bo nigdzie indziej nie mieli. W sklepie na zamówienie po 28zł więc nie było sensu czekać. Najgorsza męczarnia była z założeniem modułu 2-4-6, ale nie jest to niewykonywalne. Poprzednie świece były GM 2elektrodowe i po wymianie jest zdecydowanie lepiej. Na razie zrobiłem kilkanaście kilometrów i na pewno jest lepiej. Zobaczymy później. Po złożeniu wszystkiego mocno się przestraszyłem bo silnikiem strasznie telepało i nie palił na wszystkie gary ale po kilku minutach było już ok. Chyba musiał się przyzwyczaić. Nie bać się tylko wymieniać.
W serwisie pan mi powiedział, że mogłem odrazu wymienić uszczelkę od modułu, bo powinno się. Więc jak ktoś będzie wymieniał to niech pamięta i zamówi sobie szybciejm żeby do świec syf się nie dostawał. W razie pytań pisać. Pozdrawiam.
0
Wróć do góry
